Dziekuje Wam dziewczyny za odpowiedzi. Dzwonilam do szpitala i powiedzieli ze jak chce moge przyjrchac ale musialabym tam zostac
zadzwonilam do lekarza prowadzacego kazal mi przyjsc jutro do siebie ale nie wiem czy on cos zrobi, troche mam rozkminy bo wezmie kase a kolejna wizyta z usg za tydzien i znowu kasa, teraz mam sporo wydatkow bo samochod sie popsul. Ale chyba pojde dla swietego spokoju. Sama nie wiem czy nie lepiej byloby polozyc sie w szpitalu. Nie kupowalabym nawet tego dopplera tylko martwi mnie ten niepowiekszajacy sie brzuch, wyskoczyla mala pilka ale to w 17tc i tak zostalo nie powieksza sie :/ i to jest nisko. I ruchow dalej nie czuje ale to bym jakos przebolala bo wiem ze te ruchy to roznie bywa, mozna czuc wczesniej pozniej, bardziej mnie zmartwil ten brzuch niezmieniajacy sie a teraz jeszcze tetno na dopplerze od 60 do 100 to raczej ejst albo moje tetno albo w ogole cos dziwnego pokazuje albo z dzieckiem jest cos nie tak ze ma takie niskie, albo w ogole ten doppler jest do kitu a ja nie umiem uzywac :/
Pecherzyk zoltkowy byl u mnie za duzy i od tego sie zaczela moja panika, 1 ciaze poronilam, w 2 na poczatku wyszedl ten pdcherzyk. Pozniej na badaniach prenatalnych niby nic nie wyszlo ale wiadomo nie wszystko da sie wykryc. Caly czas panikuje, bo jakos dziwnie ta ciaza.przebiega. Jak widze tu na forum nawet przy 1 ciazy dziewczyny 17, 18 tydzien maja brzuchy czuja ruchy, mi ten brzuch sie zastopowal. Kiedys na 1 prenatalnych dzidzius byl o 2 dni wiekszy niz z om potem sie zrobil nagle o 3 dni mniejszy juz kolo 20tc :/ dlatego boje sie ze to jednak jakas wada, hipotrofia, ze ten spory pecherzyk zoltkowy, nierosnacy brzuch, ze wszystko jest ze soba powiazane. Wiem ze troche podchodzi pod panike ale ja juz nie daje z tym rady, ciagle mam zle przeczucia
brzuch przeciez powinien sie stopniowo powiekszac teraz, a na tym dopplerze sama nie wiem juz 3 razy dzis probowalam... Juz nawet nie mam ochoty probowac kolejny raz, bo wychwytuje tetno z 70 90 i tylko mnie stresuje :/ owszem mam troche tluszczu na brzuchu no ale kurcze nie tyle zeby nie mozna bylo wychwycic, dziewczyny sporo tezsze nie mialy problemu z wuchwyceniem tetna. Przepraszam za trucie tutaj, ale sama nie wiem czy lepiej do szpitala czy do tego lekarza jutro :/