reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Co do wagi to u mnie wyszło finalnie 13 kg i teraz jeszcze jakieś 2 kg zostało do zrzucenia, co nie jest źle, za to figura się zrobiła mamowa jak nic:( wielkie piersi, lekki brzuszek, kiepska talia…trzeba poczekać chyba na starą formę a poza tym wziąć się za siebie. Na słodycze ochotę mam straszną.

Rozi wciąż ma nie wiem czy kolki, ale ja to nazywam „muchy w nosie”. I tak małot śpi niekiedy…są dni ze może po zsumowaniu 1 h w formie turbodrzemek:/ a już ma 5,5 kg na 6 tyg. wiec jest co nosić. Pocieszające jest ze ładnie trzyma głowę i już się do mnie śmieje jak jej akurat nic nie gniecie, wiec to jednak nie tylko efekt kupy😅
 
reklama
Dziewczyny, ktore szczepily swoje dzieci. Powoedzcie jak wasze maluszki reaguja na szczepionke? U nas jest mega marudzenie i placz wczoraj spal bardzo niespokojnie. Caly czas sie wiercil. W ciagu dnia nie mogl wgl zasnac nie chcial jeść. Szczepilismy sie szczepionka 6w1.
 
Dziewczyny, ktore szczepily swoje dzieci. Powoedzcie jak wasze maluszki reaguja na szczepionke? U nas jest mega marudzenie i placz wczoraj spal bardzo niespokojnie. Caly czas sie wiercil. W ciagu dnia nie mogl wgl zasnac nie chcial jeść. Szczepilismy sie szczepionka 6w1.
Też szczepilismy 6w1, hexacimą. Szczepionkę dostała o 11 a od 16 do 19 strasznie nam płakała, nie moglismy jej uspokoić na dłużej. W końcu podałam jej niepełną dawkę apapu dla dzieci i po 20 minutach się uśmiechnęła i już było dobrze :)
Szczepicie na meninokoki? Jak dzieci znoszą to szczepienie? Podobno jest bardzo bolesne
 
Co do wagi to u mnie wyszło finalnie 13 kg i teraz jeszcze jakieś 2 kg zostało do zrzucenia, co nie jest źle, za to figura się zrobiła mamowa jak nic:( wielkie piersi, lekki brzuszek, kiepska talia…trzeba poczekać chyba na starą formę a poza tym wziąć się za siebie. Na słodycze ochotę mam straszną.

Rozi wciąż ma nie wiem czy kolki, ale ja to nazywam „muchy w nosie”. I tak małot śpi niekiedy…są dni ze może po zsumowaniu 1 h w formie turbodrzemek:/ a już ma 5,5 kg na 6 tyg. wiec jest co nosić. Pocieszające jest ze ładnie trzyma głowę i już się do mnie śmieje jak jej akurat nic nie gniecie, wiec to jednak nie tylko efekt kupy😅
Też nie może kupy? U mnie od kilku dni zaczęła robić. Mogły wpłynąć zmiany, które wprowadziłam. Mniej bobogastu i delicolu. Kupiłam probiotyk, co na początku dawałam po urodzeniu. I muzyka poważna. Relaks.
Po szczepieniu 6 w 1 ciężko określić jak wyszło, bo wtedy non stop płakała. We wtorek meningokoki.
 
U mojej po szczepieniu miała fajne, spokojne i dość senne dwa dni. Coś popsuło się wczoraj, bo nerwowo odrywa się od piersi mimo ze jest raczej głodna, no i ryk. Wczoraj tez lekko pobolewal mnie brzuch, bałam się ze to jakieś zatrucie czy coś, no ale dziś pojawiło się u mnie krwawienie, wiec chyba okres…7 tyg. po porodzie przy karmieniu piersią, no nie spodziewałam się totalnie. Chyba pójdę z tym jednak do gina….
 
U mojej po szczepieniu miała fajne, spokojne i dość senne dwa dni. Coś popsuło się wczoraj, bo nerwowo odrywa się od piersi mimo ze jest raczej głodna, no i ryk. Wczoraj tez lekko pobolewal mnie brzuch, bałam się ze to jakieś zatrucie czy coś, no ale dziś pojawiło się u mnie krwawienie, wiec chyba okres…7 tyg. po porodzie przy karmieniu piersią, no nie spodziewałam się totalnie. Chyba pójdę z tym jednak do gina….
Jak zbliża się okres i z dwa dni okresu może nie chcieć pić mleka. Czasami niechętnie. Przystawiać ile się da.
Ja też po obu porodach dostałam od razu okres. Teraz po drugim jeszcze w połogu. Byłam u lekarki na wizycie kontrolnej o dostałam znowu po dwóch tygodniach. Teraz czekam czy znowu dwa tygodnie będzie.
 
Jak zbliża się okres i z dwa dni okresu może nie chcieć pić mleka. Czasami niechętnie. Przystawiać ile się da.
Ja też po obu porodach dostałam od razu okres. Teraz po drugim jeszcze w połogu. Byłam u lekarki na wizycie kontrolnej o dostałam znowu po dwóch tygodniach. Teraz czekam czy znowu dwa tygodnie będzie.
O, to dobrze wiedzieć ze to częstsza sprawa. Dzięki, w takim razie przystawianm częściej, choć i już wcześniej lubiła sobie często zjeść , wiec zapowiada się cycomaraton 😅
 
reklama
Do góry