reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Gratulacje!!!!

Na powitalnym jeszcze nic nie widzę




74703e3kkwoaumma.png
Już jest ;) było co pisać [emoji38]

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 
Ostatnia edycja:
reklama
Termin porodu zależy od 3 składowych moin zdaniem:
1. Geny- jeśli w rodzinie odbywały sie szybkie porody i przed terminem to jest szansa, ze tak będzie u kolejnej;
2. Cechy indywidualne- podatność szyjki, jej kondycja itp;
3. Od gotowości dziecka.

Nawet jeśli wcześniej ciąża jest zagrożona to można przenosic-jeśli w danej rodzinie w 1 linii czyli mama babcis ciocia itd przenosiły to jest spore prawdopodobienstwo że tez po terminie sie urodzi.
Ja robiłam u siebie w rodzinie wywiad i pewne wnioski mi sie tak nasunely. Zresztą jak rozmawiałam ze znajomymi to cos w tym chyba jednak jest.

f2w3krntoibfzvtv.png

relgx1hpxnktoe3t.png
Też z moją mamą zauważyłyśmy, że obie urodziliśmy na ok 10 dni przed terminem (moja mama mnie i brata, ja zaś obie córy).
Więc myślę, że i grosz prawdy w tym jest [emoji6]Myślę, że podobnie rzecz się ma z rozstępami - po obu ciążach sztuk zero - tak samo moja mama [emoji854]

Co do podatności szyjki... moja na nic chyba nie jest podatna, chyba, że mówimy tu o lekach podawanych w szpitalu na skrócenie, bo oba porodu zaczęły się właśnie informacją, że tu musimy popracować i mnie porozkręcać (jakieś masaże i inne czopki). Mimo tego, akcja skurczowa rozpoczęła się, a sam poród szedł do przodu.

Hej dziewczyny
Próbowałam dołączyć już jakoś w listopadzie, ale tyle tu ciągle było nowych wiadomości, że nie byłam w stanie ogarnąć Nie wiem czy teraz mniej piszecie czy po prostu ja mam więcej czasu xD
U mnie ostatnie dni, chociaż cały czas mi się wydaje, że jeszcze tyle czasu, a tu 9 czerwca :o
Przez kilka tygodniu liczyłam, żeby nie rozpakować się przed terminem, tak teraz zapowiada sie, że przenoszę :/
A może moja Emilka czuje, że jeszcze kilka rzeczy muszę dopilnować do końca zanim się pojawi
Trzymam za Was wszystkie kciuki, bo wiem jak te ostatnie dni są ciężkie
Witamy :)
Szkoda, że tak późno do nas dołączyłaś.
My tu już (nie takie powoli) rozpakowujemy się z naszych brzuszków [emoji6]




3i49vcqg4ggmfe0w.png

l22ncwa15drsch5e.png
 
U mnie w rodzinie jak nie kłopoty z zajściem to poronienia lub przed wczesne porody. Ogólnie kłopoty z donoszeniem a ja w drugą stronę. Szyjka oporna, nie straszne jej skurcze no i zapowiada się że jednak jeszcze trochę pochodzę.

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
gratulacje Gemmina :)
u nas wczoraj byla burza, a ze ja jestem tchórz to przez ten strach piorunów przespalam prawie cala noc,1pobudka ok1:30.Znów śnił mi się mały :)
mimo tego ze dziś zimno,brzydko to Piotruś mógłby dziś sie pojawić ,nie mamy nic przeciwko :D
ckaidqk32dghy2ol.png

ckaidqk3gmavjquw.png
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry