reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Kempu ja bym jak na razie słuchała lekarza. Lekarz widzi po USG jak to wszystko wygląda i jednak miałabym większe zaufanie do lekarza niż położnej. 32tc to jeszcze czas na obrót maluszka. Mi USG pokazało ,że mały jest główkowo ułożony i tak też czuję od kilku dni ale wcześniej codziennie zmieniał pozycję. A dnia w którym miałam wizytę obkręcił się w którymś momencie na poprzek,ale akurat do wizyty znów przyjął pozycję główką w dół. Wszędzie piszą ,że ok 34 tc maluszki zaczynają przyjmować pozycję do porodu,więc jest jeszcze czas. Wykonuj ćwiczenia na obrót dziecka. Ja je robiłam i być może to mi pomogło ;)
A jakie ćwiczenia robiłaś? Mi położna radziła przyjmować pozycję psa z głową w dół :D to taka pozycja z jogi :)
 
reklama
Hahahah[emoji15] [emoji1] [emoji1] [emoji1]
Juz się teraz nie tłumacz, wydało się.
O o o! Muszę sobie kupić japonki do szpitala.

nzjdskjoiienufcs.png


km5scwa1f5jn9xfj.png
Ja tez. Takie do chodzenia i pod prysznic

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
a jeszcze przewijal sie temat karmienia piersia i po jakim porodzie łatwiej, ja wbrew teoriom rodzilam naturalnie a pierwszy raz mala nakarmiłam chyba w 3 dobie w trakcie nawalu, nie wiem może robilam to nieumiejętnie albo nie miałam pokarmu jeszcze bo mala przystawiałam ciumkala ale nic nie leciało. Ale jak juz wystartowalo to karmilam ja jakoś bez 2-3 miesięcy dwa lata;) wiec nie ma sie co nastawiać ze po cesarce będzie ciężko bo kazda z nas to inny przypadek nie do przewidzenia, wiec trzeba podejść do sprawy optymistycznie;)
 
Im bliżej tym więcej piszecie :D

Dzięki za życzenia :)

Pisałyście może coś o monitorach oddechu czy mi się wydawało? ;) Jakie są Wasze decyzje?
Z Iga spaliśmy długo w jednym łóżku i jakoś zabiłam lęk o nocne bezdechy, ale teraz ze względu na Starszą obawiam się, że jak zaprosimy na początku Tosię do łóżka to i Iga będzie chciała... dlatego może od razu Młodsze do łóżeczka, ale wtedy monitor, bo zwariuje... chociaż krążą opinie, że z monitorem tez idzie dostać zawału? Piszcie!

PS dostaliśmy się do państwowego przedszkola! Kamień z serca, teraz już w 100% mogę skupić się na tym i tych co przy mnie ;)

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja już po wizycie. Dzidziuś wciąż w położeniu pośladkowym, ale lekarz twierdzi, że na tym etapie dzieci się jeszcze obracają w kółko i o niczym to nie świadczy. Z kolei położna mówi, że jeżeli się nie obróci w ciągu najbliższych dwóch tygodni, powinnam zapisać się na planowe CC, bo szansa, że się odwróci później jest znikoma. Dwoje specjalistów i każdy twierdzi co innego[emoji14]
Szyjka długa i zamknięta. Tętno ok :)
Pozazdrościć szyjki[emoji4] a co do położenia... Faktycznie Czasem dziecko może obrócić się w ostatniej chwili...

nzjdskjoiienufcs.png


km5scwa1f5jn9xfj.png
 
Hehehe u mnie jesli chodzi o pierogi nie ma nigdy nadwyzek..wszystko wciagna [emoji23] teraz tyle problem ze musze szukac maki orkiszowej tortowej by mogla starsza corka wcinac a to czasem naprawde trudno dostac...w wieksci jak juz jest to chlebowa..

Przerobilam 1.5kg maki..ruskie juz w woreczkach a ze serkiem i skorka pomaranczy dzis na obiadek [emoji4]

Mysle, ze jeszcze jedna ture zrobie jak zdaze i to za pare dni jak zapomne ile sie dzis orobilam przy tym sama [emoji23]

Ja dzisiaj kupiłam mąkę orkiszowa w biedronce pisze na niej że do ciast naleśników itd [emoji4]

f2w3rjjgvkjhkndh.png
 
Im bliżej tym więcej piszecie :D

Dzięki za życzenia :)

Pisałyście może coś o monitorach oddechu czy mi się wydawało? ;) Jakie są Wasze decyzje?
Z Iga spaliśmy długo w jednym łóżku i jakoś zabiłam lęk o nocne bezdechy, ale teraz ze względu na Starszą obawiam się, że jak zaprosimy na początku Tosię do łóżka to i Iga będzie chciała... dlatego może od razu Młodsze do łóżeczka, ale wtedy monitor, bo zwariuje... chociaż krążą opinie, że z monitorem tez idzie dostać zawału? Piszcie!

PS dostaliśmy się do państwowego przedszkola! Kamień z serca, teraz już w 100% mogę skupić się na tym i tych co przy mnie ;)

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
My nie kupujemy a i mała nie będzie z nami spala :) ja znając życie przez pierwsze tygodnie będę czuwała ;)

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tez. Takie do chodzenia i pod prysznic

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
No właśnie. Ja jakoś nie lubie nosic w szpitalu kapci takich typowych.

Zastanawiam się ostatnio apropo pakowania torby co naszykowac Synkowi na wyjście ze szpitala. Ciekawe jak pogoda... W sumie to tylko droga ze szpitala do auta i z auta do domu... A jednak się zastanawiam...

Zrobiłam sobie przerwe w prasowaniu na rosołek. Nabieram sił i jade dalej ostrrro. W sumie lubie prasowac a takie malenstwa to juz wogole.
Wy tez odcinacie metki od ubranek?

nzjdskjoiienufcs.png


km5scwa1f5jn9xfj.png
 
No właśnie. Ja jakoś nie lubie nosic w szpitalu kapci takich typowych.

Zastanawiam się ostatnio apropo pakowania torby co naszykowac Synkowi na wyjście ze szpitala. Ciekawe jak pogoda... W sumie to tylko droga ze szpitala do auta i z auta do domu... A jednak się zastanawiam...

Zrobiłam sobie przerwe w prasowaniu na rosołek. Nabieram sił i jade dalej ostrrro. W sumie lubie prasowac a takie malenstwa to juz wogole.
Wy tez odcinacie metki od ubranek?

nzjdskjoiienufcs.png


km5scwa1f5jn9xfj.png
Nie nie odcinam :)
a nie wiem coś tam naszykuje mężowi. Nejpewniej body na długi, polspiochy i jak bd zimno to kocyk :)

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry