reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Dziewczyny,
może Was zszokuje, ale...na razie jestem tego zdania, ze wolę już urodzić i mieć te nieprzespane noce i krzyki w domu, niż robić dalej za brzuchatą niewolnicę.

Może któraś z obecnych mam mogłaby to potwierdzić :) ? Byłoby mi łatwiej w oczekiwaniu :)
 
reklama
Dziewczyny,
może Was zszokuje, ale...na razie jestem tego zdania, ze wolę już urodzić i mieć te nieprzespane noce i krzyki w domu, niż robić dalej za brzuchatą niewolnicę.

Może któraś z obecnych mam mogłaby to potwierdzić :) ? Byłoby mi łatwiej w oczekiwaniu :)
Może będę tego żałować, ale potwierdzam w 100 proc, powiem Ci że ja to jakoś nie mogę się doczekać tego bobaska pomarszczonego, takiego niewinnego, ja mam dwu latka ze sobą w łóżku i nigdy nie było dla mnie piękniejszych chwil niż to wspólne zasypianie, kooocham to...ale moze dlatego że piersią nie karmiłam, ale jest też ale, bardzo momentami się boję, chcę i się boję i tak w kółko i chodzę i płaczę
 
Ja mam skurcze codziennie, ale nie regularne i nie przybierają na sile - tzn. w szyjce nie boli bardziej.
Za to odkąd to spojenie mi siadło to non stop czuję szyjkę, takie napięcie w niej - jestem bardzo ciekawa co lekarz mi powie w pt, czy się skraca już... jak nie to ja nie rodzę [emoji12]
No i zaczynam się bać cięcia, bo jak to spojenie tak się rozluzniło to może być wskazaniem :/

Emkamat ty masz problemy ze spojeniem, jak u ciebie to wygląda?




74703e3kkwoaumma.png

Tak, ja mam monitorowane na usg i od momentu jak się rozeszlo to już więcej się nie rusza (cały czas taka sama odleglosc) więc mam zielone światło na sn :)
Mało tego im więcej się ruszam tym mniej boli albo się przyzwyczaiłam po prostu
 
Dziewczyny,
może Was zszokuje, ale...na razie jestem tego zdania, ze wolę już urodzić i mieć te nieprzespane noce i krzyki w domu, niż robić dalej za brzuchatą niewolnicę.

Może któraś z obecnych mam mogłaby to potwierdzić :) ? Byłoby mi łatwiej w oczekiwaniu :)

Jestem tego samego zdania, już doczekać się nie mogę jak zobaczę moją córkę bo mi się w ogóle nie podoba chodzenie z brzuchem i jak rozmawiam z koleżankami gdzie one mówią że lubiły chodzić w ciąży to aż się dziwię
 
reklama
Moje dziecko zaraz mi wyjdzie przez brzuch [emoji33][emoji23] jak ona sie rusza [emoji33]. W brzuchu mam takiego wierciuszka ,że aż sie bojeco to bedzie po porodzie [emoji33][emoji4]

5djylbetecfse5n6.png
 
Do góry