reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Dam, jadę i ryczę
Na Spokojnie. Póki nie poleciały w dużej ilości jest ok. Jakby się lały litrami tak jak u mnie to już gorzej... Moje dziewczyny też 32 i 5 dni i dają radę... Będzie dobrze, nie panikuj stres nie pomoże

w5wqgu1rj2j1vu0p.png

 
reklama
Przybijam piatke :) przez cala ciaze wzielam raz apap. Nie rzygalam. Tylko spalam. Nic mi nie dolega. Szyjka dluga, zamknieta. Rozwarcia brak. Dzidziol zdrowy. Odpukac. Wiec nie jestes sama :)

w57v9jcgnqknki9s.png
Ze mną też nie tak źle. Nie powinnam narzekać, bo jednak ani cukrzycy ani zatrucia, cholestazy czy innej cholery. Chyba Bóg mi wynagradza koszmarne początki. Jestem w dobrej formie :-) staram się dużo ruszać, bo zauważyłam, że po dniu czy dwóch lenistwa, ciężko się rozruszac. Na hemoroidy czy niespokojne nogi staram się nie zwracać uwagi, bo póki co przebieg ciąży jest prawidłowy, a to dla mnie najważniejsze. Oczywiście bywam zmęczona, jakaś taka niegramotna, ale to żadne problemy w porównaniu z problemami niektórych ciężarnych. Czekałam na to dziecko tyle lat, więc nawet gdyby ktoś wcześniej mi powiedział, że będzie ciężko, to i tak bym się zdecydowała :-)
 
Siedzę i czekam, wód jest sporo, na siedzeniu auta wielka plama i wyglądam jakbym się posiada. Pani była tak miła i dała mi wkład porodowy. Każdy pyta o skurcze, póki co ich nie mam, ale czuję po brzuchu że Kuba ma mniej pola do popisu.
Chociaż jeszcze dwa trzy tygodnie, będzie większy i silniejszy.
Jeszcze mój maluch w domu, dramat wewnętrzny!! Ale wiem że z tatą mu będzie tak samo dobrze jak z mamą.

Heda Twoje dziewczynki są wyjątkowo silne!! Ale bliźniaki rozwijają się szybciej. Mimo to życzę sobie żeby Kuba był równie silny.

Co.do bezproblemowych dziewczyn, super!! Ja też tak miałam do dziś.
 
Ze mną też nie tak źle. Nie powinnam narzekać, bo jednak ani cukrzycy ani zatrucia, cholestazy czy innej cholery. Chyba Bóg mi wynagradza koszmarne początki. Jestem w dobrej formie :-) staram się dużo ruszać, bo zauważyłam, że po dniu czy dwóch lenistwa, ciężko się rozruszac. Na hemoroidy czy niespokojne nogi staram się nie zwracać uwagi, bo póki co przebieg ciąży jest prawidłowy, a to dla mnie najważniejsze. Oczywiście bywam zmęczona, jakaś taka niegramotna, ale to żadne problemy w porównaniu z problemami niektórych ciężarnych. Czekałam na to dziecko tyle lat, więc nawet gdyby ktoś wcześniej mi powiedział, że będzie ciężko, to i tak bym się zdecydowała :-)
ile się staraliście , bo my 7 lat i ze względu na mój wiek i to co musieliśmy przejść żeby doszło do tego cudu raczej będziemy mieć tylko jedno .
 
Siedzę i czekam, wód jest sporo, na siedzeniu auta wielka plama i wyglądam jakbym się posiada. Pani była tak miła i dała mi wkład porodowy. Każdy pyta o skurcze, póki co ich nie mam, ale czuję po brzuchu że Kuba ma mniej pola do popisu.
Chociaż jeszcze dwa trzy tygodnie, będzie większy i silniejszy.
Jeszcze mój maluch w domu, dramat wewnętrzny!! Ale wiem że z tatą mu będzie tak samo dobrze jak z mamą.

Heda Twoje dziewczynki są wyjątkowo silne!! Ale bliźniaki rozwijają się szybciej. Mimo to życzę sobie żeby Kuba był równie silny.

Co.do bezproblemowych dziewczyn, super!! Ja też tak miałam do dziś.
Nie przejmuj się Starszakiem [emoji4] Oni sobie poradzą. Skup sie na sobie, uspokoj. Póki nie ma skurczy jest dobrze [emoji8]

16udskjopmtfyunf.png
 
Siedzę i czekam, wód jest sporo, na siedzeniu auta wielka plama i wyglądam jakbym się posiada. Pani była tak miła i dała mi wkład porodowy. Każdy pyta o skurcze, póki co ich nie mam, ale czuję po brzuchu że Kuba ma mniej pola do popisu.
Chociaż jeszcze dwa trzy tygodnie, będzie większy i silniejszy.
Jeszcze mój maluch w domu, dramat wewnętrzny!! Ale wiem że z tatą mu będzie tak samo dobrze jak z mamą.

Heda Twoje dziewczynki są wyjątkowo silne!! Ale bliźniaki rozwijają się szybciej. Mimo to życzę sobie żeby Kuba był równie silny.

Co.do bezproblemowych dziewczyn, super!! Ja też tak miałam do dziś.
Mam nadzieje ,że będzie dobrze. Oby mały jeszcze posiedział troche.
Mi od odejścia wód do 1 skurczy mineły jakieś 3 godziny.
 
Cymera ja nie brałam nospy ani raz, więc chyba jestem bardziej nienormalna [emoji39]
Choć teraz jakieś świństwo w moczu wylazlo. Już drugi antybiotyk wzięłam... Zobaczymy bo wieczorem mają być wyniki.

Kacprysiowo dobrze ze jesteś w szpitalu. Wszystko będzie dobrze [emoji106]


thgfikgneziy9g6d.png
 
Ja też nie Narzekam. Szyjka długa i się nie rozwiera. Czasem brzuch twardniej, ale.. Żadnej cukrzycy, choleostazy, problemów z tarczycą, odkąd jestem na l4 nie chorowałam ani razu. Wszytko co mnie dopada zaraz przechodzi (wymioty, spojenie itd.) nawet ten żylaczek już zszedł :D ostatnio mam fazę lanistwa i najchętniej nie podnosiła bym się z łóżka , alee dziewczyny z mojej grupy w szkole rodzenia mówią, że mają tak samo wiec to chyba taki etap. ;)

3jgxskjox8hy3b2y.png
 
reklama
Do góry