reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

A powiedzcie mi od którego tygodnia zaczynają się mniej więcej takie regularne ruchy?

f2w3rjjg3u6s7xcm.png
To zależy u każdego inaczej. Ja jestem teraz na początku 21tyg a ruchy wgl czuje od 3. Więc myślałam że regularne to jeszcze długo długo. A tak się składa że od tygodnia czuje naprawdę moją dzidzie prawie cały czas ;)

w57vyx8dubspq12k.png
 
reklama
Dobry wieczór Mamy! Podglądam was od ok. miesiąca ale nigdy nie umiałam sie zebrać, żeby zacząć być aktywna. Może wam więc coś opowiem o sobie bo ja już trochę o was wiem :) Jestem w 18 tygodniu ale niestety moja ciaza nie jest tak szczęśliwym okresem jak u was. Strasznie wam zadroszcze.. Ja spotykałem się z ojcem mojego maleństwa od 4 lat. Dzieciątko nie było planowane.. Ja przyjęłam wiadomość na początku ze strachem bo dopiero skończyłam szkole zaczęłam studia ale sobie poukładalam wszystko i już cieszyłem się z dzidziusia. Niestety nie było tak samo ze strony "tatusia".. Jest 5 lat ode mnie starszy. W prawdzie ja mam tylko 20 ale według niego ja nic nie tracę a on nie mógł się pogodzić z zmianami jakie miały zajść w naszym życiu. Zaczęły się imprezy, koledzy, alkohol w nadmiernej ilości, kłótnie.. Okazało się też że ciaza jest zagrożona musiałam zrezygnować z pracy i nauki. Dla niego nie miało to większego znaczenia. Jego matka któregoś dnia stwierdzila że ona do ostatniego dnia ciąży pracowała i się tego trzymam. Nie próbował się zatroszczyć czy chociaż zrozumieć mnie. Walczyłam do poniedziałku. Tłumaczyłam sobie wszystkim te toksyczne zachowanie.. Dojrzalam w końcu do tego, żeby przyznać się swojej mamie jak naprawdę wygląda sytuacja. Sprowadziła mnie na ziemię przyjechała, spakowala i próbuje jakoś sobie ułożyć wszystko na nowo. Pierwsza reakcja mojego hmm..byłego to telefon i "skrucha". Obietnicą że przemysli postara się wszystko naprawić.. Tak i od tego myślenia już 3 dzień z kolei imprezuje. Wiem że to nie ma sensu ale nie umiem się przestawić nie umiem się pogodzić z tym i zapomnieć. Stąd też moja decyzja o dołączenie już takim aktywnym do was :) Może bycie aktywnym tu odciagnie mnie od myślenia o tym wszystkim. Przepraszam za te całe wyznanie ale w jakiś sposób próbuje to wyrzucić z siebie oczyścić się i zapomnieć. Dziś byłam na wizycie lekarza i z malutkim już wszystko dobrze. Tak więc stwierdziłam że zaczynam czysta kartę i teraz zajmuje się sobą i nim bo to on jest najważniejszy :)
Dobrze, że masz mame, na która możesz liczyć....
Zapraszamy i rozgosc sie...
Bedzie dobrze, zobaczysz[emoji11]

nzjdskjonw5i1pge.png


km5scwa1f5jn9xfj.png
 
Mnie się wydaje że dopiero teraz ta szyjka nabierze znaczenia.
Każdy mi mówi że będzie córka, bo brzydko wyglądam i buzię mam jak nie ja. Więc chyba a mnie intuicja myli......
 
hej dziewczyny , mnie wczoraj diabeł skusił i obejrzałam filmik o wcześniakach , ale takich urodzonych w 24 tyg .Ryczałam jak głupia , te dzieciątka takie malutkie takie bezradne , powinny w brzuszkach być :(a potem patrzę filmik nasze dziecko 22 tydz i kliknęłam a tam historia kobiety która urodziła w 22 tyg oglądam zdjęcia jak tata ma na rękach i aż się dziwię bo takie malutkie a nie w inkubatorze i nagle sobie uświadomiłam że ten dzidziuś jest martwy aż mi się niedobrze zrobiło ,szybko wyłączyłam :( doczytałam w opisie że ich dziecko miało dwie duże wady i lekarze dawali dziecku 0,5 % na przeżycie , kobieta urodziła żywe , mieli godzinę na to żeby się pożegnać .
Nie ogladaj!!!!!!

nzjdskjonw5i1pge.png


km5scwa1f5jn9xfj.png
 
Ja jestem w 21 - 20t1d i już czuję w miarę regularnie i codziennie od 22 jest dyskoteka[emoji1] Dziś nagrałam pierwszy film z kopniakami [emoji173][emoji173].

w57vxzkr0voyai9q.png
Ja tylko czasami ale jest czas
Moja szwagierka chce kota brytyjskiego hmmm może się zgłoszę;)?
A kici chyba raczej będzie dobrze :)

p19u9jcg81ehxczt.png
Zapraszam [emoji6]
I jednak zapisalam się na USG na wtorek będę spokojniejsza jak zobaczę dzidziunie bo to nie fer że tak długo miałam czekać [emoji4] zasłużylam na to, grzeczna jestem [emoji4]

Napisane na Lenovo A6020a46 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry