To moje drugie dziecko, ale mam takie same wątpliwości jak przy 1. Nie myślę jeszcze o zakupach, ale jak mi do głowy przyjdzie taka myśl to słabo mi się robi!

nie wiem co się robi z takimi dzidziusiami

Pamiętam tylko że bodziaki i inne cuda wkładane przez głowę absolutnie się nie sprawdziły. No i to by było na tyle

A jeszcze miałam obrzydliwy wózek, który dostaliśmy (chcąc NIE CHCĄC) od siostry ojca mojej córki. Płakałam nad nim długo. Moja mama kilka dni temu z żartem "co, teraz to przynajmniej będziesz miała ładny wózek?"

No tamten był wygodny. Niech będzie.... fuj
PIES !!! Moja sunia pojawiła się w naszym domu kilka dni przed tym jak sie dowiedziałam, że jestem w ciąży. Straszliwie przyjęła przyjście malucha. Za każdym razem jak kąpaliśmy dzidzie, ona sikała nam do łóżka. Niby przygotowana była, ale chyba słabo nam to wyszło. 2 tygodnie chodziła jak cień psa. Potem zaczęła akceptować, kochać w momencie, kiedy małe zaczęło dostawać pokarm stały

No i od wtedy zrodziła się miłość i przyjaźń ponad wszystko. Jedna za drugą szalona. Co do masy psa (moja niecałe 20kg, wiec małe) nie przejmowałabym się

psy mają instynkt i wiedza na co sobie mogą pozwolić. Moi rodzice mają niespełna rocznego psiaka, 65kg jedynie ... i ona wie ile może przy mojej 5latce. Psiaki są mądre
Nie wiem co mam jeść. Na nic nie mam ochoty. Dzisiaj przyśnił mi się rogalik z czekoladą i pewnie jakbym mogła wyjść z wyrka to bym po całym mieście szukała takiego. Ale poza tym na wszystko mam ścisk żołądka.