ritnes a w którym jesteś tygodniu? to Twoja pierwsza wizyta? Czemu tak się martwisz? masz jakieś podstawy? Bądź dobrej myśli, stres dziecku nie jest potrzebny, Tobie też nie
Dziewczyny, nie martwcie się brakiem objawów. Powinnyście się wręcz cieszyć, że tak dobrze Wasz organizm znosi ciążę ;-) ja tylko piersi czuję, ale tez nie tak bardzo jak w 1 ciąży no i senna jestem po południu. Poza tym w zasadzie jest ok, no może czasem jakiś taki niesmak w ustach że na nic chęci nie mam ale żeby mi niedobrze było to tez nie powiem.
Co do imion, to ustaliliśmy tak jak w pierwszej ciąży: dla chłopca wybiera mąż, dla dziewczynki ja. Także póki co mąż chce aby drugi syn miał na imię Rafał (mnie nie za bardzo się podoba no ale Michała też nie chciałam a teraz uważam że jest super), a ja dla córeczki Jadzia albo Ula ale to się jeszcze może zmienić. Przed pierwszą ciążą bardzo chciałam Ignasia, a jak już zaszłam w ciążę to nagle mi się to imię odwidziało. Myślę, że teraz nie ma co sobie zaprzątać głowy imionami Zapisałam się na kolejne usg na 23.11. Już się nie moge doczekać :-) a w ogóle to w pierwszej ciąży moje dziecko na każdym usg spało! i strasznie zazdrościłam koleżankom z forum, że ich dzieci fikają koziołki, a moje nic! za to po porodzie okazało się, że Michaś jest wyjątkowo żywiołowym i absorbującym dzieckiem, aż do teraz niestety wszystko mi jedno jakiej płci będzie drugie dziecko, mam tylko nadzieję, że będzie miało spokojniejsze usposobienie
Dziewczyny, nie martwcie się brakiem objawów. Powinnyście się wręcz cieszyć, że tak dobrze Wasz organizm znosi ciążę ;-) ja tylko piersi czuję, ale tez nie tak bardzo jak w 1 ciąży no i senna jestem po południu. Poza tym w zasadzie jest ok, no może czasem jakiś taki niesmak w ustach że na nic chęci nie mam ale żeby mi niedobrze było to tez nie powiem.
Co do imion, to ustaliliśmy tak jak w pierwszej ciąży: dla chłopca wybiera mąż, dla dziewczynki ja. Także póki co mąż chce aby drugi syn miał na imię Rafał (mnie nie za bardzo się podoba no ale Michała też nie chciałam a teraz uważam że jest super), a ja dla córeczki Jadzia albo Ula ale to się jeszcze może zmienić. Przed pierwszą ciążą bardzo chciałam Ignasia, a jak już zaszłam w ciążę to nagle mi się to imię odwidziało. Myślę, że teraz nie ma co sobie zaprzątać głowy imionami Zapisałam się na kolejne usg na 23.11. Już się nie moge doczekać :-) a w ogóle to w pierwszej ciąży moje dziecko na każdym usg spało! i strasznie zazdrościłam koleżankom z forum, że ich dzieci fikają koziołki, a moje nic! za to po porodzie okazało się, że Michaś jest wyjątkowo żywiołowym i absorbującym dzieckiem, aż do teraz niestety wszystko mi jedno jakiej płci będzie drugie dziecko, mam tylko nadzieję, że będzie miało spokojniejsze usposobienie