reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

Jagódka trzecie dziecko to spore wyzwanie ;) ja mam 11 miesięczną księżniczkę i nie będzie czasu za dużo myśleć bo ona nie da :)
Ania spokojnie jest jeszcze wcześnie nawet jak nie będzie serducha to nic złego .
 
reklama
Właśnie zdałam sobie sprawę jak wielkim przekleństwem jest moje zwolnienie lekarskie ;) mam aż za dużo wolnego czasu i nie robię nic innego jak myślenie o ciąży i o tym czy wszystko jest dobrze, co mogłabym jeszcze zrobić, żeby było lepiej, itd. Jeszcze mieszkam w innym niż moje miasto rodzinne, więc bliskich wszystkich mam daleko, a mój mąż ma niestety taką pracę, że do domu wraca raz na kilka dni albo co 24h. Musicie mi więc wybaczyć, że mi odwala ;)
 
Ania nie tylko tobie odwala[emoji1]chyba każdej z nas ja mam podobnie ciagle sie martwię i mam jakieś głupie uczucie ze może mi sie nie udać czasami aż płakać mi sie chce ale to chyba hormony [emoji8]
 
Mam pytanie. W przyszly poniedzialek chca mnie wyslac zawodowo samolotem na spotkanie. Lot trwa tylko 1,5 godziny ale mam leciec o 7:00 i wrocic poznym wieczorem. Taka jest polityka firmy. Wczesniej nie bylo z tym problemu ale teraz troche boje sie bedac w ciazy... Termin u lekarza mam dopiero we wtorek a do piatku 23.10 mam sie zdecydowac. Co byscie zrobily na moim miejscu?
 
Happy latałam w ciąży samolotem i problemu nie było a córa zdrowa. Tylko leciałam na początku 6 miesiąca i nie wiem jak to w pierwszym trymestrze.
Roxxi to raczej się zrzecze skoro wie że nie jego. Przecież alimentów by płacić nie chciał ;)
Ania nic nie możesz zrobić lepiej. Jedynie nie dźwigać itp. Reszta jest zupełnie po za naszymi możliwościami :)
 
Z tego co wiem, to nie powinno się latać po 36tc czy 34tc, wcześniej, jeśli ciąża rozwija się prawidłowo - nie ma plamień, nie odkleja się łożysko itd to można latać
 
Hej, powtórzyłam dzisiaj betę, ostatnio robiłam w zeszłą środę. Wzrosła do 1087, z tego co sprawdzałam na kalkulatorach to przyrost jest prawidłowy. Powiedzieliśmy też dzisiaj teściom, jutro idę uświadomić moją mamę, a w czwartek do lekarza. Tylko po potwierdzenie ciąży, bo nie wiem czy w 5tyg zobaczę coś więcej. I szukam gina w niemczech do dalszego prowadzenia...
 
reklama
Podobno w pierwszym trymestrze nie powinno sie latac samolotem ze wzgledu na duze przeciążenia. Ja bym nie leciala. Z kolei w 3 trymestrze nie wszystkie linie lotnicze chca brac na pokład.
 
Do góry