Paulina.... ;D Jakie to wszystko rozkoszne. Ja jakoś nie mam jeszcze odwagi na zakupy. Nie to, że wierzę w zabobony ale.. nie wiem. Czuje potrzebę oglądania i namiętnie macam takie małe ubranka ale nie kupuje ;p
pkowalska ja też mam lekarza na nfz, wczoraj byłam u swojego prywatnego i miałam już kompletne porównanie. Ten mój prywatny nic nie gada. ;/
Chcę chodzić tylko do tego co wyczaiłam na nfz.
Fiolka ja też ci zazdroszczę.. Wczoraj jak na usg okruch sobie fikał a ja tego w ogóle nie czułam to się popłakałam
pkowalska ja też mam lekarza na nfz, wczoraj byłam u swojego prywatnego i miałam już kompletne porównanie. Ten mój prywatny nic nie gada. ;/
Chcę chodzić tylko do tego co wyczaiłam na nfz.
Fiolka ja też ci zazdroszczę.. Wczoraj jak na usg okruch sobie fikał a ja tego w ogóle nie czułam to się popłakałam