reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

Ritnes Bożydar to jeszcze nic. Mój mąż miał mieć na drugie Bonawentura ;)

Anio jedną nie za mocną kawkę dziennie muszę :) więcej nie wskazane ale jedna krzywdy nie czyni
 
reklama
Ania jak byś pięknie się nazywała :)
Ja pije inkę codziennie. Zwykłej kawy wogole nie piję a rozpuszczalną piłam tylko czasem więc dla mnie żadna strata.
 
Anio, powodzenia na wizycie, to już niedługo :-)

Kawę piję rano rozpuszczalną- ale słabą, z jednej łyżeczki i z połową mleka.

Magda, to pewnie hormony, u mnie działają odwrotnie- ciągle się zachwycam ciążą. No ale za to z otaczającą rzeczywistością jest troszkę gorzej, mąż nie ma lekko, krótko mówiąc, bo zdarzają się krzyki i nerwy, a nawet płacze niezbyt adekwatne do sytuacji ;-)
 
Cześć nowe mamusie :)
Magda panikę też mam i też czuję się staro. To duża wygoda mieć samodzielne dziecko i jak pomyślę
Ile lat przede mną...
 
Dzięki kochana na bank strach, boje się bycia samą bo tak było przy pierwszym dziecku, nic na to nie wskazuje ale jakoś tak we mnie siedzi.

Właśnie obejżałam tak piękny film , ze nie moge przestać ryczeć!!!!
 
Powiedzcie mi dziewczyny, czy wy jestescie tez takie senne? Ja moglabym caly czas spac, jak wroce wieczorem z pracy to tylko cos zjem i juz chcrapie a w Weekend porobie cos chwile i znowu moge spac, to chyba nie jest calkiem normalne... Moze ja juz sie taka leniwa zrobilam? Przed ciaza nigdy popoludniu nie spalam, czy ktoras z was tez tak ma?
 
Sowmagda, witaj :) No i tak naprawdę już jesteś traktowana jak pierworódka i rodzisz też jako pierworódka, więc coś w tym jest :-) Trzymam kciuki, hormony szaleją, ale wszystko będzie dobrze. Mam koleżankę, która skończyła teraz 40 lat, ma 10-cio letniego syna i syna, który ma 9 miesięcy i mówi, że przeżywa drugą młodość :-)

Jo79, normalne, normalne, nie przejmuj się. Ja nie mam kiedy złapać drzemki, więc zostają mi noce i wstawanie co godzinę do wc, a jeszcze mnie głód łapie ciągle. Dzisiaj zjadłam tylko serek wiejski i nic wcisnąć nie mogę. Zaraz mi się na wymioty zbiera :no:

Anio, kciuki są!!! Czekam na dobre wieści :)
 
reklama
Do góry