Hehe jaki szał z tymi tostami :-) no 2 tygodnie temu pilabym tylko colę, teraz tosty ciekawe co będzie za tydzień
Mnie też jajniki i podbrzusze czasami ciągnie. Ja młodego podnoszę tylko do krzesełka, wanny i łóżeczka tak Max 5 razy
Co do pracy. Jak mieszkałam w Pl i byłam w 1 ciąży to szefowa tak się ucieszyła ze po porodzie nie przedłużyła mi umowy :-/ Teraz nie pracowałami i nie mam tego problemu. Przeraża mnie tylko ze już 3 lata siedzę w domu i pewnie jeszcze z 2-3 posiedze heh
Mnie też jajniki i podbrzusze czasami ciągnie. Ja młodego podnoszę tylko do krzesełka, wanny i łóżeczka tak Max 5 razy
Co do pracy. Jak mieszkałam w Pl i byłam w 1 ciąży to szefowa tak się ucieszyła ze po porodzie nie przedłużyła mi umowy :-/ Teraz nie pracowałami i nie mam tego problemu. Przeraża mnie tylko ze już 3 lata siedzę w domu i pewnie jeszcze z 2-3 posiedze heh