Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mój też już odstawił clo, także tylko tak z ciekawości pytamtypowego zamiennika nie ma. Może jest jakaś inna substancja, którą by można było stosować, ale w sumie nie wiem, bo w naszym przypadku rezygnujemy już z clo i nie zamieniamy go na nic innego, więc problem z głowy
ale to już inna substancja czynna
a planowana jest jeszcze jakaś inna kuracja na wzmocnienie nasienia czy klinika nie rekomenduje nic takiego?typowego zamiennika nie ma. Może jest jakaś inna substancja, którą by można było stosować, ale w sumie nie wiem, bo w naszym przypadku rezygnujemy już z clo i nie zamieniamy go na nic innego, więc problem z głowy
dziwne, mi lekarz powiedział że to chwilowe bo jest duże zapotrzebowanie na ten lek, dlatego że stosują go także w dopingu więc dużo sportowców go łyka. I producent nie wyrabia a jest bardzo popularny na świecie. Więc ciekawe kto ma rację.
androlog podejrzewa obturacyjne podłoże zaburzeń w spermiogramie i z tym niewiele da się zrobić. Mąż będzie żarł suple i utrzymamy i jeszcze przyśrubujemy dietę i tryb życia, ale leczyć się tego nie da, trzeba się modlić, żeby się nie pogarszało
clo nie ma żadnego zamiennika
Super , że da radę zaoszczędzić skoro to te same badania a tylko przez miejsce wykonania cena taka , te pieniądze co zostaną to zawsze jakaś cegiełka na inny celJeszcze odnośnie badań (będę Wam teraz o tym smęcić):
Cennik kliniki:
Zobacz załącznik 1537296
Cennik w moim szpitalu:
Zobacz załącznik 1537297
Aha rozumiem. Nam chodzi o hormon FSH, bo ze względu na zaburzoną pracę przysadki mózgowej u męża, FSH jest ciągle za niskie. Dzięki clo wzbija się lekko ponad najniższą wartość. I póki się staramy naturalnie chcemy ten poziom utrzymać. I podobno letrozol ma tu te same działanie co clo. Oczywiście czas to zwerufikuje
myślę, że to logiczne, że może mieć takie samo działanie - w sensie dziewczyny na stymulacji przyjmują przecież różne leki, różne substancje czynne, które mają dać ten sam efekt. Więc logiczne wydaje mi się, że i u facetów clo nie może być jedynym lekiem znajdującym zastosowanie - szczególnie, że u Was to i gin, i endokrynolog potwierdziły. A może nawet zadziała lepiej na to fsh męża?
