reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe kreski ❤️

reklama
U mnie grzmi tak, że aż się wystraszyłam jednego walnięcia - kocham burze...

Ja kocham szparagi z bułką tartą i masełkiem, kalafiorka tak samo, gotowaną marchewkę z groszkiem 😋😋 fryty i ziemniaczki, kopytka i kluski śląskie 🫢

Zgadnijcie, kto wczoraj o 23 leżał z nogami na ścianie po seksie i nie poszedł nawet siusiu do rana 😁😄🤣😂
Jakbym czuła ze seksów dziś nie będzie, więc trzymałam cenny materiał 😉😆🤣😂
Jak to jest z tym trzymaniem nóg w gorze? Kiedyś na instagramie widziałam rolke jednej Pani ginekolog ze to mit i w żaden sposób nie pomaga w zajściu w ciąże 🙈😅
 
Ja też też kupiłam. Nie widziałam co z tym zrobić i zrobiłam omleta. Ostatecznie wydłubałam szparagi i zjadłam samą masę jajeczną, bo szparagi były ohydne. Więcej nie kupiłam 🤣
Ja ostatnio robiłam makaron taliagette w kremowym sosie z boczkiem, szparagami i szpinakiem. Pyszotka
 
To ja nie. Jak miałam 4 lata to akurat w czasie burzy siedziałam na kibelku i jebło u nas i zapalił się licznik od prądu! Od tego czasu mam traumę.
Byłam starsza niż ty o ok 8 lat jak miałam bliźniacza sytuacje. Zaczynała się burza. Jeszcze okno balkonowe było otwarte i piorun uderzył w nasz dom. Wyleciał gniazdkiem w kuchni. Upalił wtyczkę od radia, wtyczka została, kabel odrzuciło i ta kula przeturlała się przez kuchnie do salonu i wyleciała otwartym oknem. Oczywiście ja siedziałam na fotelu w salonie i wszystko widziałam. Od tej pory panicznie boje się burzy.
Ja mam z ikei markusa w kolorze biało szarym. Jest ładniutki, zgrabny i tani. Może nie jest super hiper ale dla mnie daje radę :)
Markusy mamy w biurze. Jutro idę do biura to będę sobie siedziała i testowała cały dzień, takie nowe, świeże, nie zasiedziane :)
 
Jak to jest z tym trzymaniem nóg w gorze? Kiedyś na instagramie widziałam rolke jednej Pani ginekolog ze to mit i w żaden sposób nie pomaga w zajściu w ciąże 🙈😅
Ja po prostu nie chciałam tego wypuścić tak na wszelki wypadek😄😁😆
Co do tego czy to mit czy nie, nie wiem, ile źródeł tyle zdań, nie zaszkodziło mi to może pomoże 😉😆
 
mój Stary też miał swego czasu ten fotel i o ile przyznam, że jest wygodny to jednak dla mnie jest paskudny 🥲 nie mogłam się doczekać, kiedy się go pozbędziemy 😅 bo niestety nie mamy osobnego biura w domu więc musiał stać w salonie lub w sypialni 🫣
Haha mój tez ma taki, wcześniej jeszcze miał wersje czerwona to już w ogóle nie mogłam na to patrzeć 😅 na szczęście ma własny pokój 😆
 
reklama
E tam o 23 to ja już tylko mogłam leżeć z tymi nogami w górze, zero innych obowiązków 😂🤣 mąż wrocił z łazienki i spytał tylko co ja odpitalam z tymi nogami 🫢🤭😂😂
U nas trzonowanie o 23 graniczy z cudem 😂 oboje marzymy tylko o spaniu,w skrajnych weekendowych przypadkach się udaje,ale mija 3 min i odcina nas do rana 😆 preferujemy godziny popołudniowe lub poranne,dlatego zazdroszczę 😜
 
Do góry