KaMaLi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2021
- Postów
- 1 867
To moja jest aktualnie wysoko i lekko otwarta chyba. Więc zaraz okresior, to by się zgadzałoaaaa to chyba trybie o co kaman!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To moja jest aktualnie wysoko i lekko otwarta chyba. Więc zaraz okresior, to by się zgadzałoaaaa to chyba trybie o co kaman!
Na @ się obniża, ale u mnie tak się dzieje 1 dc, lub 1 dzień przed.To moja jest aktualnie wysoko i lekko otwarta chyba. Więc zaraz okresior, to by się zgadzało
mi sie to nie zdarza, bywaja ciezkie momenty, nadzieja czasem ucieka, ale chec posiadania dziecka pozostaje zawszeA jak tak z innej beczki mam pytanie. Czy któraś z Was ma tak, że jak już przyjdzie okres to zastanawiacie się czy nie dać sobie spokoju z tymi staraniami ? Ja właśnie mam mieszane myśli znowu. A potem jak przychodzi czas płodny to znowu wielkie parcie
Mi tak dwa dni przed okresem się obniża i jest twardsza, ale to chyba różnie z tymTo moja jest aktualnie wysoko i lekko otwarta chyba. Więc zaraz okresior, to by się zgadzało
Chyba coś ze mną jest nie tak....mi sie to nie zdarza, bywaja ciezkie momenty, nadzieja czasem ucieka, ale chec posiadania dziecka pozostaje zawsze
Ja tak miałam co okres. Przez dwa dni taka jakby żałoba że się nie udało, potem nowa motywacjaA jak tak z innej beczki mam pytanie. Czy któraś z Was ma tak, że jak już przyjdzie okres to zastanawiacie się czy nie dać sobie spokoju z tymi staraniami ? Ja właśnie mam mieszane myśli znowu. A potem jak przychodzi czas płodny to znowu wielkie parcie
Mam tak od kilku ostatnich cykli, aczkolwiek jestem już Mamą 3 dzieci więc po 2 latach starań takie myśli u mnie są naturalne.A jak tak z innej beczki mam pytanie. Czy któraś z Was ma tak, że jak już przyjdzie okres to zastanawiacie się czy nie dać sobie spokoju z tymi staraniami ? Ja właśnie mam mieszane myśli znowu. A potem jak przychodzi czas płodny to znowu wielkie parcie
Nie Będę walczyć dopóki starczy sił, energii i hajsu.A jak tak z innej beczki mam pytanie. Czy któraś z Was ma tak, że jak już przyjdzie okres to zastanawiacie się czy nie dać sobie spokoju z tymi staraniami ? Ja właśnie mam mieszane myśli znowu. A potem jak przychodzi czas płodny to znowu wielkie parcie
mysle, ze w tej kwestii nie ma podejscia ‚poprawnego’ i ‚niepoprawnego’, kazde jest normalne i wazne i zalezy po prostu od czlowieka. Nie powinnas porownywac sie z innymi, to co czujesz jest adekwatne do Twojego stanu i jest ok.Chyba coś ze mną jest nie tak....