reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe kreski ❤️

reklama
Wracam z wizyty z kliniki. Plan u mnie jest taki: 1 cykl stymulacja letrozolem. Jeśli nic się nie wykluje na lewym jajniku lub jeśli będę miała piękny pęcherzyk na lewym, ale nic z tego nie wyjdzie, to nie ma sensu dalej w to brnąć. Lecimy z in vitro. Dla nas dobra wiadomość, jednak jestem lekko skołowana, jak zawsze po wizycie w klinice🫣😅
Super, ważne że idziecie do przodu 🙈
Ja właśnie wracam z monitoringu i osi przede mną 🙈 czwartek/piatek powinna być 🥰 także może jeszcze nie wszystko stracone i będzie piękny prezent urodzinowy 😍 a jeżeli się nie uda to zwiększamy dawkę Clo na przyszły cykl😉 z tym że lekarz mi powiedział że jest problem z dostępnością
Genialne wieści, teraz tylko dopaść męża 😁😁
 
W ogóle dużo tu ostatnio dziewczyn, które w pewnym stopniu (faktycznie czy mentalnie) szykują się do in vitro. Też to zauważyłyście czy to tylko moja schiza?
Tez odnosze takie wrazenie, ze in vitro pojawia sie coraz czesciej w wypowiedziach na grupie. Ja też zaczęłam myśleć o in vitro. My podchodzimy jeszcze 4 i moze 5 raz do iui, jeśli nic z tego nie będzie nie widzę innej możliwości, bo ileż można próbować. Staramy się jakies 2 lata, a nie chce kolejnych 2 lat poświęcić na kolejne monitoringi :/ Z medycznego punktu widzenia wszystko w porządku, a ciazy nie ma (poza jednym biochemem) 🤔
 
Tez odnosze takie wrazenie, ze in vitro pojawia sie coraz czesciej w wypowiedziach na grupie. Ja też zaczęłam myśleć o in vitro. My podchodzimy jeszcze 4 i moze 5 raz do iui, jeśli nic z tego nie będzie nie widzę innej możliwości, bo ileż można próbować. Staramy się jakies 2 lata, a nie chce kolejnych 2 lat poświęcić na kolejne monitoringi :/ Z medycznego punktu widzenia wszystko w porządku, a ciazy nie ma (poza jednym biochemem) 🤔
A mogłabyś powiedzieć co u Ciebie przemawia za iui? Bo ja całkowicie tą drogę odrzuciłam.
 
jak sie czujesz? Choroba troche odpuszcza?
Ja to nie wiem jak leki działają😆że działają na już😂, ale wzięłam pierwszą porcję wszystkiego i już czuję się super. Gardło boli o 50% mniej, osłabienie mnie opuściło, bóle mięśni odpuściły, przestałam się pocić, głowa nie boli. Zrobilam obiad, skromne porządki - jest moc. Dzięki za troskę 🩵
 
Ja to nie wiem jak leki działają😆że działają na już😂, ale wzięłam pierwszą porcję wszystkiego i już czuję się super. Gardło boli o 50% mniej, osłabienie mnie opuściło, bóle mięśni odpuściły, przestałam się pocić, głowa nie boli. Zrobilam obiad, skromne porządki - jest moc. Dzięki za troskę 🩵
ekstra! Ciesze sie, ze tak szybko podzialaly leki!
 
reklama
Do góry