reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe kreski ❤️

reklama
Dużo przygotowujesz na tą imprezę? Sama robisz wszystko czy ktoś Ci pomaga?
Jakiś czas temu robiliśmy w domu wizytację na 20 osób. Ale jak ktoś z gości dzwonił i pytał czy ma coś przygotować, bo może jakieś np. ciasto zrobić to się godziłam i skończyło się na tym, że miałam niewiele roboty :)
robię wszystko sama, będzie 17osob więc mam co robić jutro 😉 dzisiaj zrobiłam dwa ciasta a jutro od rana będę robić sałatki, jeszcze dwa ciasta i szykować mięso na obiad na sobotę. Planuje podać obiad, a później przekąski i torta z ciastami ☺️
Teściowa bardzo chciała pomóc więc oddałam jej do zrobienia jedna sałatkę, mama też chciała ale powiedziałam że nie trzeba a tylko dlatego że bardzo się cieszę że mogę sama wszystko przygotować, bo bardzo lubię gotować zwłaszcza dla kogoś a druga sprawa (mam nadzieję że nikogo nie urazę jak wspomnę) ale taka impreza trafia się raz w życiu a jest to roczek naszego długo wyczekanego synka więc jest dla mnie mega ważna ❤️ prawda jest taka że to trochę potrójna impreza bo cała trójka ma urodziny w czerwcu 😉
 
Ja dzisiaj wybrałam się z mężem do muzeum i spacer po parku 😍 15tys kroków zrobione, mam nadzieję, że wychodziłam @ i za niedługo przyjdzie. Jutro praca, ale taka lajtowa więc git.

Ogólnie powiem Wam dziewczyny, że ta biel bieli dzisiaj rano wyjątkowo mnie nie rozczarowała, wcześniej bardziej przeżywałam jak wychodził negatyw. Cały dzień z uśmiechem na ustach, było super. Ale… Odezwała się dzisiaj do mnie przyjaciółka, z którą w pewnym cyklu miałyśmy mieć dni płodne w tym samym czasie. Ona wtedy zaszła w ciąże, ja ciagle nie. Od tego czasu jakoś naturalnie trochę nam się rozeszły drogi. Dzisiaj do mnie tak z doopy napisała z dwoma słowami: będzie dziewczynka. Nic więcej. Mimo, że pisałam jej wcześniej, że będę testować i boję się że znowu nic… i to mnie rozwaliło na kawałki. Tak pragnęłam, by wreszcie coś wyszło, a dostaję akurat dzisiaj w twarz informacją od niej. Będziemy sie widzieć za tydzień na jej urodzinach, nie widziałam sie z nią jeszcze od czasu sprzed ciąży. Kompletnie nie wiem jak sie zachować. Cieszę sie cholernie ich szczęściem, ale wiecie jak takie coś boli jednocześnie.
Macie jakieś rady jak sie zdystansować, jak sobie ułożyć taką sytuację w głowie?
Uff musiałam sie wygadać…
 
Pomyślałam sobie, że to przecież jest rodzina (co prawda nie moja tylko chłopa ale rodzina). I oni są życzliwi i skoro pytają to raczej faktycznie chcą mi pomóc. A jak pytają z grzeczności czy innych powodów to niech mają nauczkę :D
Muszę to kiedyś wypraktykować przy większej imprezie, nie raz ktoś proponował pomóc a ja zawsze , " a nie trzeba" a potem modły nad garami,że wszystko sama cała ja🤣 i jedynie mąż dzielił ze mną to brzemię😁
 
Ja miała iść jutro do pracy, ale dziecko chore, rozwija nam się szkarlatyna to zostaje w domu. Właśnie ją utuliłam do spania i zmykam do Starszego żeby chociaż godzinkę coś pooglądać wspólnie. Noc mnie czeka z młodą.
Co do gości to nie stresuje się tylko moją stroną, rodzina męża niby zawsze wszystko ok, ale wiem jak innych obgaduja więc ich wizytą się stresuje. W kuchni jestem w sumie bardzo dobra, ale juz z idealnym porządkiem jest gorzej.
 
reklama
robię wszystko sama, będzie 17osob więc mam co robić jutro 😉 dzisiaj zrobiłam dwa ciasta a jutro od rana będę robić sałatki, jeszcze dwa ciasta i szykować mięso na obiad na sobotę. Planuje podać obiad, a później przekąski i torta z ciastami ☺️
Teściowa bardzo chciała pomóc więc oddałam jej do zrobienia jedna sałatkę, mama też chciała ale powiedziałam że nie trzeba a tylko dlatego że bardzo się cieszę że mogę sama wszystko przygotować, bo bardzo lubię gotować zwłaszcza dla kogoś a druga sprawa (mam nadzieję że nikogo nie urazę jak wspomnę) ale taka impreza trafia się raz w życiu a jest to roczek naszego długo wyczekanego synka więc jest dla mnie mega ważna ❤️ prawda jest taka że to trochę potrójna impreza bo cała trójka ma urodziny w czerwcu 😉
Tylko nie padnij w dzień imprezy z przepracowania.
Ważne, żebyś też czerpała radość z tej imprezy. Szczególnie, że okoliczność jest tak ważna :)
 
Do góry