reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

czekając na pierwsze maleństwo:)

dołączam i ja do Mamusiek świeżaków :)
U nas też bardzo szybko poszło - 3 cykl i pyk :)
Kompletnie się nie orientuje w temacie - nie mam lekarza prowadzącego i to mnie martwi...
 
reklama
agatekw witamy :)
Dziewczyny powiedzialyście juz rodzinie? my najbliższej tak i stwierdziliśmy, że chyba postawili już na nas krzyżyk i myśleli, że nie bedziemy mieli dzieci ( mamy po 30 lat, 6 lat razem), bo wszyscy są wniebowzięci, łącznie z tym, że jedna babcia aż się popłakała :D
 
U nas wszyscy wiedza juz dawno
... powiedzielismy rodzicom a Ci w euforii rozpowrzechnili info dalej :/

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
 
Gabi83 ja czekam do 17.06 czyli wizyty u lekarza, jak będzie wszystko dobrze (musi!!!) to będziemy ogłaszać:-) no i będę musiała powiedzieć szefowej... aż mnie ciarki przechodzą...
a najlepsze jest to, że wiem o tym, że rodzina się ucieszy (my też po 30 i prawie 8 lat po ślubie, więc setki razy słyszałam życzenia świąteczne o dzidziusia), ale mimo to trochę się wstydzę powiedzieć:zawstydzona/y:
 
Gabi, Jusia, my też po 30 i ponad 5 lat po ślubie. Moi rodzice piali z zachwytu, że wreszcie bo juz wszyscy nadzieje tracili :)
Ja czekam do 24 czerwca i USG i bedę ogłaszac światu. szefową też się stresuje...

a jak się ogólnie czujecie??? Mdłości, dolegliwości itp? Ja bym mogła ciągle spać i nic mi się nie chce :/
 
My powiedzieliśmy w Dzień Dziecka, i tak się długo wstrzymaliśmy, bo prawie 2 tygodnie.
Jak zaszłam w pierwszą ciążę to była załamka, bez ślubu, bez planów ślubnych w ogóle, oboje na studiach, no nikt nie piał z radości...
Za to teraz - EUFORIA! Wszyscy się cieszą bardzo, a babcia męża też się popłakała :-D
 
No my Mamom powiedzielismy w Dzien Matki :-)
Agatekw ja tez ciagle spue,wczoraj po pracy drzemka godzinna,a potem chwile po 22 tez juz spalam ;-)
Teraz tez sie ukladam :-) siedzialam chwile na balkonie zeby zlapac nieco wit.D ale taki zar ze sie nie da...
I wiekszych dolegliwosci nie mam,troche wzdecia,czasem zgaga,3 ostatnie wieczory cos ala mdlosci,ale wszystko umiarkowanie :-D
Szefowi mialam powiedziec wczoraj,ale mnie zdenerwowal i nie wiem kiedy powiem...
 
Oj Gabi bo byś musiała mieć taką paple jak mój, wychodząc z bloku, każdego kogo spotkaliśmy informował, ja nawet cześć nie zdążyłam powiedzieć, wiem ze to ze szczęścia bo długo wystarane ale wolałam poczekać, tym bardziej że ciągle coś nie tak się dzieję z dzidzią ale na mojego wariata nie ma rady i już parę lat razem i się zaczynam przyzwyczajać heheh miłej soboty!!!
 
My powiedzieliśmy w 7 tygodniu ciąży teściom i rodzicom i poszło dalej :-)
W pracy powiedziałam po USG w 8 tygodniu i muszę powiedzieć że miło mnie zaskoczyli. Szefowa mnie przytuliła a szef ucieszył się, że szybciej mówię niż 4 miesiąc. Mogą się przygotować personalnie do częstszej mojej nieobecności. Nic się nie bójcie! Teraz jesteśmy pod ochroną więc będą się hamować z pretensjami:tak: o pracę.
 
reklama
Do góry