reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czekając na pierwsze maleństwo:)

Z Tosią dziąsła krwawiły mi okropnie, pocofały mi się z resztą dziąsła i mam teraz brzydkie :no: Póki co tych objawów nie mam i wcale mieć nie chcę :-(
 
reklama
Tak sobie pomyślałam, że dla mam planujących więcej niż 1 dziecko, to styczeń jest najlepszym miesiącem, aby mieć małą różnicę wieku między dziećmi (rocznikową), i można odpocząć po 1 ciąży i potem w drugiej ciąży na l4 zajmować się dzieciaczkiem przed przedszkolem :-)
 
Uczyłam się na studiach (źródła nie pamiętam), że optymalna różnica dla rodzącej kobiety między porodami to 18 miesięcy.
 
Ja długo dojrzewałam do drugiego dziecka... Nie chciałam za nic w świecie, chociaż będąc w ciąży z Tosią już myślałam o drugim, ale później trochę mnie przerosło wywrócenie świata i nie chciałam więcej. Dopiero w zeszłą jesień doszłam do wniosku, że chcę, ale starać się zaczęliśmy od kwietnia, żeby dzidziuś był ze stycznia ;-)
 
Nulini wiele dziewczyn tak mi mówiło, że po pierwszym dzidziusiu nie tak spieszno do drugiego, szwagierka(33l) 3 lata się starała (diagnoza po badaniach: brak przeciwskazań), mała ma 2,5 roku i o drugim na razie nie myślą (a chcieli dwoje dzieci)
 
jusia, ja się właśnie w głos śmiałam ze wszystkich moich bliskich koleżanek. Ledwo jedno dziecko urodziłam, one już "kiedy następne", a same dopiero w ciążach były. I powtarzałam "poczekaj, urodzisz, to pogadamy kiedy u was następne". I naprawdę każda jedna po urodzeniu mówiła to samo - "nigdy więcej!!!". Jedna teraz dojrzała i zaczynają staranka, ale też będą mieli 4 lata różnicy między dziećmi, jak u mnie. Pozostałe - nadal nie chcą słyszeć o kolejnych dzieciach ;-)
 
A u mnie i moich znajomych odwrotna tendencja. Każdy chce małą różnicę wieku, ja gdy urodziłam Małą to z lekarzem umawiałam się na następny poród za rok, gdy leżałam na porodówce:-D a poród miałam z komplikacjami
 
Ja teraz żałuję, ze ta różnica będzie taka duża... No ale wcześniej i tak nie było jak, bo ledwo pracę zaczęłam, więc głupio by było od razu na L4... A wcześniej bez pracy też bez szans...
 
reklama
My tez myslimy o nastepnym w niedlugim czasie,ale to teraz zobaczymy pozniej,oby nam sie nie odmienilo :-D
 
Do góry