reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CYCOMANIA,czyli wszystko o karmieniu piersią

U nas też te godziny szaleją ale co 2-3 godziny jemy....wiem ze butelka to nic strasznego bo starszyzna była tylko na flaszkach i nic im nie było i nie jest:tak::tak:
 
reklama
My kulejemy z tymi przerwami w karmieniu. Tośka jadła wcześniej co 3 godzinki jak w zegarku a teraz chyba wolałaby co 4:confused:. Jak ją dostawiam co 3 godzinki to nie zje "całego" cyca tylko pociumka I fazę i trochę II a czuję, że w piersi jeszcze jest sporo. I tak się zastanawiam czy może karmić już co 4? wtedy zjadałaby może "całą" pierś ale zmniejszy nam się ilość karmień do 5-6 w zależności czy w nocy wstanie 1x czy 2x na jedzonko. Tylko może zje wiecej na raz więc się wyrówna...błędne koło...:confused:
 
U nas co 3 godziny karmienie i to z butli i cyca:)))
Mała je z butli od 90-120 ml a potem cyc, dziś taka głodna była bo przespała karmienie i jadła po 5 godzinach,że jadła a nosem jej leciało:)))
 
My staramy się jeść co 3h, wiadomo czasem bywa co 2,5, ale ostatnio jesteśmy na dobrej drodze żeby to było co 3h. A u mnie w cycach mam wrażenie że nawet sporo, ale co z tego, jak czasem po prostu nie chce się chycić, bo mu od razu nie leci.... no ale to moja wina, bo dawałam mu moje z butli i się nauczył, że fajnie od razu leci, a z cyca musi trochę pociągnąć, także nie muszę mu dawać jeszcze sztucznego, ale z racji niedługiego powrotu do pracy powoli będę dawać, choć flaszkę dziennie, żeby się przyzwyczaił.

A co do stałych pór... hmmm u mnie to jest miej więcej co 3 h od wstania - czasem od 6, czasem od 7, no bo stałych pór do końca nie mamy, stała jest 2godzinna drzemka od 15:30 ;-) i taki rytm: wstaje - jemy - pielucha - bawimy się lub spacer- drzemka 30 min - znowu wstajemy - jemy.... i tak cały dzień:-D:-D
 
A ja wcale na zegarek nie patrze, moze tylko w nocy kiedy to do 4 razy Julcia potrafi cyca wołać - i za każdym razem ściaga całe mleko :-).
Stała jest jedynie pora kapania i wieczornego karmienia - zaczynamy szykowac się o 19, 19:30 kąpiel i przed 20 mała już śpi :tak::tak::tak:

A właśnie - jak zasypiają wam dzieci wieczorem? Trzeba lulac? Przy cycu lub butelce? A moze same??

Ja Julcię muszę kołysać. Przy piersi uśnie wyłącznie wówczas gdy bardzo długo nie spała po południu ( ponad 3h) i to nie zawsze. I śpi najczęsciej do wpól do pierwszej w nocy - wtedy mamy pierwsze nocne karmienie.
 
moje zazwyczaj zasypia samo odłożone do łóżeczka, gasze górne świtło, zapalam boczną lampkę, Karolek przewraca się na boczek i idzie spać, ale czasem włącze mu karuzelke, ale ogólnie ładnie zasypia, tak koło 20:30-21
 
I u nas Marcel zasypia sam. Ok19:30 jest kąpiel, suszenie i masaże. 20 je kolacje i lulu. Włączam mu karuzele. Troszkę się na nią popatrzy ale zaraz nakrywa oczka rączką i lula.
 
reklama
Do góry