reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CYCOMANIA,czyli wszystko o karmieniu piersią

A planujesz ociągać pokarm ? Bo piersi ci nabiorą jak nic w godzinach pracy. To może ci się uda wcześniej zrobić delikatny zapas mleka a i podawać mu ten odciągnięty?
Moja znajoma tak robi. Odciąga w pracy i ma porcje na drugi dzień. I od 3 miesięcy pracuje a sztucznego jeszcze nie byla zmuszona podać.
Też bym tak chciała... Niestety w szpitalu się nie da :sorry:
 
reklama
Hmm, no ja pracuję na oddziale ratunkowym, czyli nie wiadomo kiedy , ilu i jakich pacjentów się ma. Zazwyczaj w biegu jadamy, a przerwa na kawę nie zawsze się trafia. Więc tym bardziej z odciąganiem pokarmu. No i nie bardzo jest gdzie - zajać na pół godziny jedyną służbową toaletę? hi hi ;-)
Chociaż czy ja wiem, moze to kwestia organizacji i jak się chce to się da?
Jeśli znajdę nianię dla Ani to będe miała okazję się przekonać. Chociaż narazie w tym temacie też nienajlepiej.
Wogóle tak ytając i pisząc zdaję sobie sprawę ze takie moje rzeczy "na cito" strasznie kuleją i jestem z nimi daeko w polu... :sorry2:
 
a moja brzmi jakby wolala butle.jak zassie wieczorem to szok
To ja mam ten sam problem bo jak tak dalej pójdzie to będę się udzielała na butelkowym wątku:-:)-(. Teraz na noc podaję butelkę i ładnie śpi( jak pierś to jest nieporozumienie 3 pobudki...),rano piers po 2 godzinach awantura i pierś ,następne karmienie to np marchewka (tak w południe) później butelka i około 17 cycek i na noc butelka a w nocy pierś... tyle tylko że coraz częściej pierś jest beee i dziś na przykład jechalam na zmianę....pierś butelka bo była tak głodna że aż szlochała:no::no:.....jestem już psychicznie przygotowana na "zanik"piersi...ale ile sie da tyle będę karmic piersią.:tak::tak:
 
To ja mam ten sam problem bo jak tak dalej pójdzie to będę się udzielała na butelkowym wątku:-:)-(

jestem już psychicznie przygotowana na "zanik"piersi...ale ile sie da tyle będę karmic piersią.:tak::tak:
Nie martw się, Konstancja będzie się tak samo dobrze rozwijać i na butelce. :tak:
 
Chociaż czy ja wiem, moze to kwestia organizacji i jak się chce to się da?
Ta moja znajoma mówiła ze jej to zajmuje 10 min w wc :-) Dla mnie to by było nie wykonalne. Bo ja kilka razy odciągnęłam pokarm, ale 80- 100ml z 2 cycek zajmowało mi ok 30 min.

jestem już psychicznie przygotowana na "zanik"piersi...ale ile sie da tyle będę karmic piersią.:tak::tak:
I ja powoli przygotowuje się na ta myśl. W cycach coraz mniej i mimo iż Marcel zje 2 cycuchy to z 60ml z butli pociśnie. A jak butli nie dam to po 1h głodny. W nocy jak na cycy to budzi się co 2h z płaczem. Na butli przesypia ładnie po 4-5h. Na razie daje mu z rana i na noc butle by dojadł.
 
ja nie martwie sie tym bo jak ma dunia powiedziala i na butli bedzie dobrze wazne ze je.
choc ja i tak mam zamiar trzymac cyca do pierwszego zeba
 
Dziewczyny , mam pytanko :

Czy wy macie stałe godziny karmienia....bo ja jakos dalej nie mogę ustalić rytmu. :-:)-( Filipek wstaje różnie , więc zmieniaja mi sie te pory karmienia :sorry2::sorry2:

Jedyne co jest w miare regularne to odstępy miedzy jedzonkiem 2,5 - 3h.

No i wiadomo kąpiel i nocne wstawanie jest mniej więcej regularne. ;-)
 
reklama
Dziewczyny , mam pytanko :

Czy wy macie stałe godziny karmienia....bo ja jakos dalej nie mogę ustalić rytmu. :-:)-( Filipek wstaje różnie , więc zmieniaja mi sie te pory karmienia :sorry2::sorry2:

Jedyne co jest w miare regularne to odstępy miedzy jedzonkiem 2,5 - 3h.

No i wiadomo kąpiel i nocne wstawanie jest mniej więcej regularne. ;-)

Aha mamy identycznie, mały w ciągu dnia ma drzemki o różnych porach i różnej długości więc cieżko o stałe pory posiłków, staram się jednak, żeby jadł co 3 godziny.
 
Do góry