reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CYCOMANIA,czyli wszystko o karmieniu piersią

Hej,dawno mnie nie było.Troche mamy cyckowych problemów to się podzielę może komuś pomoże;-)
Moja Lalunia spada na wadze:wściekła/y: oczywiście żaden pediatra nic mądrego nie wymyśli.Miała w ogóle takie dni,że praktycznie cały dzień i noc nie ssała cycka.:szok:
Na szczęście znalazłam doradcę laktacyjnego.Babka co prawda wzięła stówę,ale siedziała 3,5 godz. i zawsze mogę zadzwonić itp. (jak super niania;-)) i mamy cały plan działania:tak: A sprawa wygląda tak,że Anka źle ssie cycka (Za płytko)i jak jest miękka pierś to sobie nie radzi.I mimo,że nigdy nie dostała butli to zaczęła się sama od piersi odstawiać mleko zaczęło zanikać:szok: I woli być głodna,ale ssać twardego silikonowego smoka niż się przy cycku pomęczyć.Normalnie ze trzy dni to tylko smokiem sie zadowalała:dry: Syn też ssał smoka,tego samego i mu to nie przeszkadzało,a u niej zaburzylo cały mechanizm ssania:sorry2:
A jak ssała to tylko początkowe mleko,więc też dlatego nie przybiera.
Hmm,a myślalam,że mogę ksiażki o karmieniu pisać,jak drugie dziecko karmię:zawstydzona/y:
No ale babka fajna, mam nadzieję,ze z jej pomocą sie uda.Na razie próbujemy zamienić smoka na inny (przypominający pierś,duży dla starszych dzieci,kauczukowy ,z kulka na końcu,długi,żeby sięgał do granicy podniebienia tak jak ma pierś siegać) i w ogóle odstawić (no łatwo nie jest delikatnie mówiąc).Uczę Ankę inaczej buzię układać(żeby obie wargi wywijala,bo tylko dolną wywija),ona się wścieka,bije,kopie i walczy o smoka:baffled: Do tego laktator, mocne ziółka (herbatka bocianek) i homeopatia (Agnus castus 5 ch),żeby wypracować nadmiar mleka (twarde cycki),co by sie ksieżniczka przekonala do jedzenia jednak.Acha i jeszcze zapisuję każdą kupę,siku,minuty ssania,zachowanie itp.co mi pół doby zajmuje:dry: Poproszę o kciuki.Butlę to panna wygodnicka po moim trupie dostanie,a jak jutro sie okaże,ze nie przybrała to ją uduszę:-p
Dziewczyny,jak macie jakiś problem z karmieniem to naprawdę warto u takiego doradcy skonsultować,dużo mądrych rzeczy kobieta powiedziała,obejrzala dokladnie mała,mnie,jej zachowanie,karmienie,wyniki,wszystko.A byłam pewna,ze nikt mi nic już nie poradzi:zawstydzona/y:
A doradcę znalazlam na tej stronie,polecam naprawdę:tak:
Komitet Upowszechniania Karmienia Piersią - Strona główna
 
reklama
gabi no to powodzenia z walka, ja mam takie szczescie ze tu malo kobiet karmi piersia i grupy z laktacyjne sa tu za darmo. dzieki bogu nie mam problemow
 
reklama
Poproszę o kciuki.Butlę to panna wygodnicka po moim trupie dostanie,a jak jutro sie okaże,ze nie przybrała to ją uduszę:-p
Moje kciuki masz. ;-)
Bardzo dobrze, że trafiłaś na mądrą kobietę. :tak: Ja na początku też miałam pod górkę z karmieniem, Julianowi waga bardzo spadła, ale trafiłam na świetną położną, która wiedział co i jak i rozbujała mi laktację. ;-)
A młodą na przetrzymanie, jak zgłodnieje to szybko załapie jak należy jeść. :tak:
 
Do góry