reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ćwiczenia w ciąży

Proszę o pomoc gdyz moja Żona w przypływie kolejnych pomysłów na siebie podczas ciąży postanowiła wrócić do ćwiczeń związanych z joga ( już wcześniej kilka lat temu intensywnie ją ćwiczyła , ale to było dawno ) Teraz pojawia się pytanie czy takie ćwiczenia podczas ciąży są dla Żony i naszego Bobo wskazane czy starać się jej ten pomysł wypersfadować ?. Czy może ćwiczenie jogo ma pozytywny wpływ na np. sam poród ?

Proszę o opinie

Jak najbardziej wskazane. O ile zona wybierze zajęcia z jogi dla kobiet w ciąży to oczywiście nie ma żądnych przeciwwskazań.
 
reklama
Joga w ciąży ? Najlepszy pomysł !!! Ja jestem w czwartym miesiącu ciąży i już od miesiąca chodzę na jogę. Oczywiście warunkiem chodzenia na zajęcia było wcześniejsze ukończenie kursu podstawowego. Ponieważ miałam przerwę ponad rok, mogłam rozpocząć asany po skończonym trzecim miesiącu ciąży i musiałam przedstawić zaświadczenie lekarskie, że nie ma przeciwskazań do jogi. Dla ciężarnych są zupełnie inne ćwiczenia i pod okiem prowadzącego, tak więc nie martw się o żonę i dzidziusia. Ja już po dwóch zajęciach odczułam ulgę w kręgosłupie a do tego wycisza i uspokaja a to jest dla dziecka najważniejsze.
 
Witajcie,

Mam do Was takie pytanie. Uwielbiam ruch i jestem w pierwszym trymeście ciąży. Jaką aktywność najlepiej w tym czasie wykonywać?

Czekam na Wasze odpowiedzi
 
hmm...w pierwszym trymeście?to polecam aktywność fotelowo-kanapową:-)nie no żartuję,ale ciąża to nie jest czas na wyczyny sportowe...
 
Jak to się mówi ciąża to nie choroba...tak więc ja robiłam wszystko co do tej pory...praca, sprzątanie itd...i co? Zrobił się krwiak...a wydawało mi się, że nic ciężkiego nie robiłam. Nie ma więc reguły..widać nawet normalna, codzienna aktywność może przyczynić się do nieszczęścia.
 
Popieram... dla mnie okres ciąży to czas przeistoczenia się w emeryta niestety... w poprzedniej ciaży przejechałam się rowerem i co? Znalazłam się w szpitalu z krwawieniem...a niby na rowerze jeździć w ciąży można.


Ciąża nie trwa wiecznie... można wytrzymać te kilka miesięcy na "tyłku" bo jak coś się stanie "bo koniecznie chciałam" to potem człowiek będzie miał wyrzuty sumienia do końca życia... Polecam po prostu spacery póki wszytko jest w porządku. Wysiłek fizyczny nie służy ciąży...
 
Ja również nie jestem za powiedzeniem "ciąża to nie choroba". Jest wiele przykładów na to, że ciąża w chorobę się przeistacza bo trzeba leżeć i brać leki aby ją utrzymać. Moja znajoma pracowała do końca fizycznie, tyle że u niej ten koniec nastąpił o 2 miesiące za wcześnie i potem biegała przez rok po lekarzach z wcześniakiem.
Generalnie jeśli ciężarna czuje się dobrze, to może wykonywać swoje codzienne obowiązki, uprawiać lekką gimnastykę dla ciężarnych, ale cała reszta aktywności fizycznej, uprawianie sportów czy intensywna aktywność zawodowa, mogą być jak loteria - jednej się uda a drugiej się nie uda... Jak napisała Fifka, na te kilka miesięcy można dać sobie z pewnymi rzeczami spokój, sport nie zając nie ucieknie. To jest czas kiedy rośnie w nas nowe życie i nie narażajmy go tylko dlatego, że jest teraz moda na to żeby być w ciąży a udawać że się w niej nie jest.
 
reklama
Witaj,
otóż ja jestem jak najbardziej za aktywnym trybem spędzania czasu w ciąży. W 1-ej ciąży (4lata temu) prawie codziennie ćwiczyłam z cd Aktywne 9 mcy - polecam, są to proste i nie męczące ćwiczenia ok. 30 min. Oprócz tego rewelacyjny jest basen, jeździłam 1-2 razy w tygodniu, bo naczytałam się, że łatwiej się potem rodzi i wiesz, coś w tym musi być, ponieważ jak już przyszło co do czego, odeszły mi najpierw wody i po 7,5 h urodziłam ślicznego synka:-) Przez całą ciążę zajmowałam się codziennymi obowiązkami w domu, w 8m mcu nawet umyłam okna - możecie być forumowiczki w szoku, ale moja ciąża przebiegała bez żadnych komplikacji, więc sobie na to pozwoliłam, samo mycie nie jest niebezpieczne, z tego co się dowiedziałam, ale podnoszenie rąk aby powiesić firanki może powodować omdlenia. Oprócz tego pracowałam prawie do końca, na os. 2 tyg. wzięłam zwolnienie:-)
Jestem obecnie znowu w ciąży w 22tyg. i narazie odpukać wszystko idzie super.
Jeśli chodzi o jazdę na rowerze to absolutnie jest niewskazana w ciąży, w żadnym z trymestrów, pisała o tym wyżek jedna z forumowiczek, szczerze, to się dziwię, bo wszędzie piszą, że to nie jest dobre, ale cóż, każda ciąża przebiega inaczej, każdy nasz organizm inaczej reaguje, tak więc, tyle z moich doświadczeń. Pozdrawiam!
 
Do góry