reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ładna mama po ciąży - ćwiczenia, kosmetyki, moda

ja spadłam ostatnio do najniższej od baaardzo dawna wagi 55,5 :p a stało się tak bo przysięgam że nie mam czasu jeść przy moich dzieciach, jak już coś jem to staram się żeby to było wartościowe i zdrowe, słodycze itp dla mnie nie istnieją - nie kupuję wcale takich rzeczy to i nie jem. staram się za każdym razem wyjść z tesco z siatami owoców, warzyw, mięsa i nabiału w najprostszej formie. do tego zrobiłam sobie dwa razy skalpel i raz turbo spalanie i poszłam na całonocną imprezę :D chyba jestem w formie :)

co do rozstępu to mnie ta moja koleżanka z fitness klubu macała i pisała że oczywiście że taki mam, mnie się nie wydaje że jakiś wielki więc nie wiem czy dobrze mówiła że mam duży. myślę że można spokojnie ćwiczyć sobie na mięśnie całego tułowia, boków ciała, takie jak u Ewki :) na pewno pomoże to podtrzymać brzuch
 
reklama
dziewczyny a propo tego rozstępu, to w którym miejscu on może być? Bo ja sbie ostatnio macała i te mięsnie poniżej pępka są ładnie blisko siebie, a powyżej mam własnie taki odstęp na prawie 2 palce. I sama nie wiem czy sobie coś wkręcam czy tak ma być :/ a ja ostatnio schudłam 1kg, czyli mam 64 na liczniku i jeszcze 1kg do wagi sprzed ciąży, ale wtedy miałam z 5 nadwyżki więc jeszcze trochę mnie czeka... strasznie ciężko się gubi te ostatnie kg
 
Gosha mi się zaczyna między żebrami, a kończy pare cm pod pępkiem. Mam taką jedną szparę przez całe mięśnie na brzuchu
Asia to Tobie ginekolog to ...ocenił? czy do jakiego lekarza z tym poszłaś?
Ja się muszę w końcu wybrać ,bo u mnie spory ten rozstęp,a poza tym zauważyłam ostatnio ,że trochę mi pępek wyszedł, nie wim czy się przepukliny do tego nie nabawiłam:confused2:
 
a ja mam tą szparę ale z góry na dół taką może na pół centymetra, po prostu taka jakby granica między dwoma mięśniami, taki rowek. na 2cm żadnej dziury nie mam... więc raczej ta moja koleżanka coś pokręciła. choć ona twierdzi że sama też ma więc chyba powinna wiedzieć jak to wygląda...
 
Ja muszę się wybrać z tym rozstępem mięśni do lekarza ,ale myśle,że dopiero w lipcu dam radę, może nic mi nie będzie do tej pory
Olga
a Ty mi radziłaś na rozstępy( te na skórze) żel z kasztanowca, szukałam tego,ale kobita w aptece mi dawała do...nóg i mówiła ,że z kasztanowca to zazwyczaj tylko do nóg:eek: Chciałam zapytać do czego właściwie ten żel ,który mi polecałaś?do ciała tak ogólnie?:)
 
ja tez mam nad pepkiem. Asia85 chyba dlatego u ciebie jest plasko bo masz pod pepkiem.
ale szczerez dziewczyny to nie mam na niego pomyslu. Moze i cwieczenia pomagaja, ale co tego jak caly dzien pod pacha dzwigam okolo 10 kg.
 
Agnes no może nie konkretnie na rozstępy radziłam :) tylko ogólnie na skórę, ujędrnienie itp. na tym żelu nic nie pisze że jest do nóg, tylko do skóry całego ciała a nawet o twarzy tu pisze (mam go w ręce), a kasztanowiec nie jest na nogi tylko na wzmocnienie naczyń krwionośnych i na obrzęki, poprawę krążenia ;) w tym żelu jest też miłorząb poprawiający krążenie, babka i pantenol i alantoina które goją i wzmacniają skórę. żel jest przyjemny w smarowaniu, skóra po nim jest gładka, po początkowym smarowaniu nim nóg przeszłam też na tyłek i brzuch :)

chodzi o ten dokładnie (musisz odpisać wszelkie dane i poprosić panią w aptece o zamówienie, nie powinno być problemu w hurtowni)
http://www.zdrowapolka.pl/zel-z-kas...lancetowata-200ml-zylaki-opuchniete-nogi.html
 
reklama
A ja dzisiaj trochę się podłamała. Nareszcie doczłapałam sie na rehabilitację gdyż mam od ciąży problem z nerwem kulszowym i problem przy chodzeniu i dodatkowo od noszenia 10 kg a czasami 15kg żywej ruszającej się wagi plecy też dają znać o sobie i po godzinie zabiegów i ćwiczeń jestem bardziej obolała niż przed a kondycja moja tzn moich mięśni, rozciągliwość itd jest tragiczna, wręcz zerowa. Obserwowałam grupę seniorów ćwiczącą to ja im zazdroszczę werwy i ruchliwości.
 
Do góry