aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 905
Moj diabetolog też każe 1-1,5h od rozpoczęcia posiłku. Słuchałam audycji na kanale cukrzycowym i prowadzący też to podkreślał, że w cukrzycy ciężarnych jest taka zasada. On akurat przeciwstawiał to swojemu przypadkowi, gdzie ma cukrzycę typu I i mierzy po 2h. Ja mam książeczkę dla cukrzyków typu II i też jest mowa o 2h.też pierwsze słyszę, żeby mierzyć od godziny rozpoczęcia a nie zakończenia posiłku. Jaki ma to sens? [emoji848] Jak jesz dajmy na to pół h to potem robiąc pomiar masz cukier po 30 min a nie godzinie, więc to nijak nie jest miarodajne...
Generalnie im więcej o tym czytam i słucham, tym na więcej sprzeczności trafiam, więc popieram opinię przytoczoną screenami - u każdego może być inaczej.
Nie wiem, czy dzisiaj dobrze zrobiłam.
Byłam na krzywej. Po 2h cukier 170, po 3h 140. Ale ponieważ nic nie jadłam od rana, musiałam wziąć leki i w ogóle już miałam ochotę coś włożyć do żołądka, to jak miałam wynik 140, zjadłam 2 żółtka i 3 plasterki sera, czyli praktycznie 0 węglowodanów, zapilam espresso bezkofeinowym (zasadniczo nie pije kawy, ale kiedyś czytałam, że obniża cukier, więc wyjątkowo spróbowałam). No i godzinę po tym posiłku cukier... 78. Takiego to nie miałam odkąd mierze, zestresowałam się, że za duze wahanie. Może trzeba było jednak węglowodany i błonnik dołożyć?
Edit: eeee moje wyniki krzywej z glukometru z palca
93/177/167
W tym samym czasie z żyły:
89/166/127
Mam dość :/ Kupiłam te płyny do kalibracji glukometru i niby jest wykalibrowany.
Ostatnia edycja: