reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

też pierwsze słyszę, żeby mierzyć od godziny rozpoczęcia a nie zakończenia posiłku. Jaki ma to sens? [emoji848] Jak jesz dajmy na to pół h to potem robiąc pomiar masz cukier po 30 min a nie godzinie, więc to nijak nie jest miarodajne...
Moj diabetolog też każe 1-1,5h od rozpoczęcia posiłku. Słuchałam audycji na kanale cukrzycowym i prowadzący też to podkreślał, że w cukrzycy ciężarnych jest taka zasada. On akurat przeciwstawiał to swojemu przypadkowi, gdzie ma cukrzycę typu I i mierzy po 2h. Ja mam książeczkę dla cukrzyków typu II i też jest mowa o 2h.




Generalnie im więcej o tym czytam i słucham, tym na więcej sprzeczności trafiam, więc popieram opinię przytoczoną screenami - u każdego może być inaczej.

Nie wiem, czy dzisiaj dobrze zrobiłam.
Byłam na krzywej. Po 2h cukier 170, po 3h 140. Ale ponieważ nic nie jadłam od rana, musiałam wziąć leki i w ogóle już miałam ochotę coś włożyć do żołądka, to jak miałam wynik 140, zjadłam 2 żółtka i 3 plasterki sera, czyli praktycznie 0 węglowodanów, zapilam espresso bezkofeinowym (zasadniczo nie pije kawy, ale kiedyś czytałam, że obniża cukier, więc wyjątkowo spróbowałam). No i godzinę po tym posiłku cukier... 78. Takiego to nie miałam odkąd mierze, zestresowałam się, że za duze wahanie. Może trzeba było jednak węglowodany i błonnik dołożyć?

Edit: eeee moje wyniki krzywej z glukometru z palca
93/177/167
W tym samym czasie z żyły:
89/166/127
Mam dość :/ Kupiłam te płyny do kalibracji glukometru i niby jest wykalibrowany.
 
Ostatnia edycja:
reklama
3. To, że po godzinie od zjedzenia batonika czy białej bułki macie dobry cukier, nie oznacza, że możecie to jeść. Wybicie cukru prawdopodobnie nastąpiło dużo wcześniej, w losowym momencie, np. 10 minut od zjedzenia. Nie jesteście w stanie tego sprawdzić glukometrem, więc po prostu takie rzeczy odpuszczamy.
Ty mierzysz po godzinie od zjedzenia?
 
Ok, to ja też dodam kilka wskazówek od siebie, bo jestem na diecie cukrzycowej już dość długo ;)
1. Posiłki mają być zbilansowane. To znaczy, że kanapka z pomidorem jest złym posiłkiem, bo nie ma tam źródła białka ani tłuszczu. Zawsze staramy się, żeby były zdrowe węglowodany, białko i dobry tłuszcz. Czyli mogą być najprostsze kanapki z masłem, wędliną/parówką z dobrym składem i do tego dużo warzyw. Jak robicie coś na słodko, np. placuszki czy owsiankę, to dajcie zawsze jakiś serek wiejski czy skyr, żeby podbić białko.
2. Żaden chleb z marketu nie będzie dobry, bo nawet jak znajdziecie żytni, to będzie mąka typu 720 lub mniej, a my musimy 1850 lub więcej. Ja piekę swój. Dozwolone mąki to m.in. pszenna pełnoziarnista 1850, żytnia pełnoziarnista czy orkiszowa pełnoziarnista (polecam do posiłków na słodko, typu naleśniki czy placuszki). To samo tyczy się makaronów i kasz (np. zwykły kuskus też odpada).
3. To, że po godzinie od zjedzenia batonika czy białej bułki macie dobry cukier, nie oznacza, że możecie to jeść. Wybicie cukru prawdopodobnie nastąpiło dużo wcześniej, w losowym momencie, np. 10 minut od zjedzenia. Nie jesteście w stanie tego sprawdzić glukometrem, więc po prostu takie rzeczy odpuszczamy.
4. Raz na jakiś czas można zjeść kostkę czy dwie gorzkiej czekolady 85% lub więcej, ale to też do posiłku, nie pomiędzy.
5. Starajcie się nie podjadać. Jak macie ochotę na jakiś zdrowy słodycz czy dodatkowy owoc, to zjedzcie to od razu po głównym posiłku, np. po obiedzie. Podjadanie to również wypicie kawy z mlekiem, bo w ten sposób już aktywujecie trzustkę do pracy, a to źle na nią działa. Między posiłkami można wodę, zwykłą czarną kawę i herbatę (chyba też zioła typu melisa czy mięta, ale nie dam sobie ręki uciąć).
6. Jak po pierwszym śniadaniu wybija Wam cukier, to jedzcie mniej. Ja ogólnie nie mam problemu z cukrami po posiłkach, ale na śniadanie zazwyczaj mogę zjeść tylko jedną kanapkę, bo jak zjem więcej, to cukier jest na granicy. Jak po tym jestem głodna, to po godzinie jem już większy posiłek. Ale ja się już na tyle przyzwyczaiłam, że jem normalnie za 2-3 godziny. Polecam też jajka na śniadanie, bo sycą na dłużej, a mają IG równy 0 ;)
7. Nie chodźcie spać głodne. Jak tuż przed spaniem ssie Was z głodu, to zjedzcie kanapkę. Jak nie jesteście za bardzo głodne, to polecam garść migdałów bądź innych orzechów - mi to super reguluje cukier na czczo.
8. Przerwa nocna 8-10 godzin. Testujcie, bo może Wam służyć krótsza, albo dłuższa, różnie to bywa.
9. Nie spinajcie się tak! ;) Stres też negatywnie wpływa na cukier, a naprawdę ta dieta jest intuicyjna i po tygodniu spokojnie wszystko ogarniecie.
A napisalabys przepis na taki zdrowy chlebek? Próbowałam różne piec, ale jak miał być czysto pełnoziarnisty to wychodziła zawsze porażka.
 
Ja jeszcze nie wiem czy dołączę do Waszego słodkiego grona, ale cukry na czczo zwykle wychodzą mi powyżej 92, więc chyba mnie to nie ominie.
W ciągu dnia jak jem i mierze po godzinie od posiłku to zawsze glu poniżej 120. Najgorzej z tym porannym badaniem.
Hemoglobina glikolowana w normie.
Pilnuje się i sprawdzam ig. Nie jem słodyczy (smutna :(), produktów slodzonych.
U mnie mleko bez laktozy nie powoduje skoku cukru. Czasem miksuje mrożone wiśnie z mlekiem i wychodzą lody bez cukru :) polecam
Dziś rozmawiałam z moja mama i ona mówi, że całe życie ma na czczo glukozę w okolicy 100-105. Za jej czasow były inne normy i w ciazy nikt nie traktował tego jak cukrzycy.
 
Ja jeszcze nie wiem czy dołączę do Waszego słodkiego grona, ale cukry na czczo zwykle wychodzą mi powyżej 92, więc chyba mnie to nie ominie.
W ciągu dnia jak jem i mierze po godzinie od posiłku to zawsze glu poniżej 120. Najgorzej z tym porannym badaniem.
Hemoglobina glikolowana w normie.
Pilnuje się i sprawdzam ig. Nie jem słodyczy (smutna :(), produktów slodzonych.
U mnie mleko bez laktozy nie powoduje skoku cukru. Czasem miksuje mrożone wiśnie z mlekiem i wychodzą lody bez cukru :) polecam
Dziś rozmawiałam z moja mama i ona mówi, że całe życie ma na czczo glukozę w okolicy 100-105. Za jej czasow były inne normy i w ciazy nikt nie traktował tego jak cukrzycy.
Mi tez tak mama mówi...ale robie co moge...
 
A napisalabys przepis na taki zdrowy chlebek? Próbowałam różne piec, ale jak miał być czysto pełnoziarnisty to wychodziła zawsze porażka.
Generalnie zasada jest taka, że drożdże nie udźwigną mąki żytniej, więc z niej tylko chleb na zakwasie.
Ale ja najczęściej piekę z mąki pszennej pełnoziarnistej z tego przepisu: Link do: Login • Instagram
Albo z tego ze zdjęcia, tylko daję samą mąkę pszenną pełnoziarnistą i nią też podsypuję naczynie (zamiast otrębów).
Te pierwsze pół godziny piekę w 250 stopniach, ale później zmniejszam do 200 i już pilnuję, czy się nie spala za bardzo
IMG20220218172212.jpg
 
reklama
Generalnie zasada jest taka, że drożdże nie udźwigną mąki żytniej, więc z niej tylko chleb na zakwasie.
Ale ja najczęściej piekę z mąki pszennej pełnoziarnistej z tego przepisu: Link do: Login • Instagram
Albo z tego ze zdjęcia, tylko daję samą mąkę pszenną pełnoziarnistą i nią też podsypuję naczynie (zamiast otrębów).
Te pierwsze pół godziny piekę w 250 stopniach, ale później zmniejszam do 200 i już pilnuję, czy się nie spala za bardzo
Zobacz załącznik 1383548
Bardzo dziękuję
 
Do góry