reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
kabaret :(
@aspekt a jak tam Twoje cukrzycowe manewry?
Dzisiaj miałam na czczo niby 99, ale wczoraj miałam koszmarny dzień, dużo spałam, mało jadłam, bo mnie mdliło i bardzo mało piłam. Wizytę mam w środę i ciekawe co powie. Bo z dzienniczka wychodzi że mam za wysokie cukry na czczo a z żyły o dziwo prawidłowa krzywa. Cała ta akcja wzięła się z tego, że chwilę przed ciążą robiłam krzywa z powodu złego samopoczucia i wyszedl mi wtedy stan przedcukrzycowy z podejrzeniem insulinoopornosci. Już się nastawiam, że lekarka będzie skołowana i cos mi nawtyka beznadziejnego, więc będę latać po lekarzach. Jakby mi latania było za mało, co tydzień jestem u 2 albo lepiej :/
 
Dzisiaj miałam na czczo niby 99, ale wczoraj miałam koszmarny dzień, dużo spałam, mało jadłam, bo mnie mdliło i bardzo mało piłam. Wizytę mam w środę i ciekawe co powie. Bo z dzienniczka wychodzi że mam za wysokie cukry na czczo a z żyły o dziwo prawidłowa krzywa. Cała ta akcja wzięła się z tego, że chwilę przed ciążą robiłam krzywa z powodu złego samopoczucia i wyszedl mi wtedy stan przedcukrzycowy z podejrzeniem insulinoopornosci. Już się nastawiam, że lekarka będzie skołowana i cos mi nawtyka beznadziejnego, więc będę latać po lekarzach. Jakby mi latania było za mało, co tydzień jestem u 2 albo lepiej :/
Współczuję...Ja tylko widze że nerwowa jestem i smutna na zmianę .
Źle mi po tych jajkach,...Jak żyć
 
Współczuję...Ja tylko widze że nerwowa jestem i smutna na zmianę .
Źle mi po tych jajkach,...Jak żyć
Ja jeszcze mam powikłanie ciąży i biorę dużą dawkę progesteronu, więc nastroje mam jak najbardziej zbieżne z Twoimi ;) A jajka może spróbuj ekologiczne, one moim zdaniem inaczej pachną i smakują
 
Dobrze cie rozumiem, czuje jakbym nie miala "ciąży" a cukier...Wstałam teraz ,cukier 102..chce się mi spać a powinnam już coś jeść a nie wiem co....Nie ma spokoju tylko jakaś spina.
Dzięki Tobie mi trochę użyło... już myślałam, że tylko ja się tak czuję. Cukry zasłoniły całą radość z ciąży - myślę o pomiarach i jedzeniu a cała reszta na bok. Liczę, że jak będzie już widać brzuch to ta ciążowa świadomość wróci. Póki co nic nie widać i objawów też jakoś specjalnie nie mam więc łatwo zapomnieć, że jestem w ciąży;)
 
Ja jeszcze mam powikłanie ciąży i biorę dużą dawkę progesteronu, więc nastroje mam jak najbardziej zbieżne z Twoimi ;) A jajka może spróbuj ekologiczne, one moim zdaniem inaczej pachną i smakują
Kochana mam,własne przydomowe kurki ale ...No nie pykło
U mnie ten temat też nie jedyny..Moze jakby był jedyny to nawet by to było czyms co zapełnia dzień, pichcenie itp..ale no niestety. To u mnie kolejny kamyczek do słoja z napisem :"komplikacje"
Trzymaj sie
 
Dzięki Tobie mi trochę użyło... już myślałam, że tylko ja się tak czuję. Cukry zasłoniły całą radość z ciąży - myślę o pomiarach i jedzeniu a cała reszta na bok. Liczę, że jak będzie już widać brzuch to ta ciążowa świadomość wróci. Póki co nic nie widać i objawów też jakoś specjalnie nie mam więc łatwo zapomnieć, że jestem w ciąży;)
Ja mam wrażenie, że ciągle jem i mierze cukier. Już nawet dzieci jak słyszą budzik, mówią: "idź, musisz zmierzyć cukier". Jak mogę chodzić do pracy (kilka razy byłam na zwolnieniu z powodów ginekologcznych), to w ogóle jest sensacja, ludzie coś do mnie mówią, a ja palec kłuję albo zjazdam trzecie śniadanie ;) Musiałam też zawiązać nowe znajomości z ludźmi, którzy mają dostęp do mikrofalówki :/
 
Im więcej czytam, tym bardziej mnie to wszystko przeraża. Dieta nigdy nie była moją mocną stroną.
Już przed ciążą miałam spore problemy z wagą i otyłość. Cukrzyca pokazała się jak robiłam krzywą cukrową, na czczo było okej a po godzinie 212 :(
Dzięki za rady, będę prosiła o receptę na te paski (chociaż nawet nie wiem do czego są potrzebne i jak ich używać, ale to pewnie na teleporadzie się dowiem)
 
Chyba ostatni raz te jajka na śniadanie zjadłam. Cukier po tym śniadaniu poniżej 140 po godzinie.Normalnie zestresowalam się przed pomiarem.Finał taki że spociłam się i typowy ten zapach jajek :(
Co się dzieje... Czuję ten ich smak w buzi blee
 
reklama
Im więcej czytam, tym bardziej mnie to wszystko przeraża. Dieta nigdy nie była moją mocną stroną.
Już przed ciążą miałam spore problemy z wagą i otyłość. Cukrzyca pokazała się jak robiłam krzywą cukrową, na czczo było okej a po godzinie 212 :(
Dzięki za rady, będę prosiła o receptę na te paski (chociaż nawet nie wiem do czego są potrzebne i jak ich używać, ale to pewnie na teleporadzie się dowiem)
Paski to jest to, na co nanosi się krople krwi - one są jednorazowe. Potrzeba ich dużo, szczególnie na początku kilka idzie na zmarnowanie, bo jak dasz za mało krwi, to musisz wyrzucić i wziąć npywy. Tu na filmie są w białym pudeleczku
 
Do góry