reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Dziewczyny boli mnie rana i ciezko mi wstawac i kłaść sie. Od pt rano do dzisiaj 8.00 byłam bez jedzenia. Przed porodem było 94 podczas porodu 95 wczoraj zmierzyłam dalej na czczo i było 104. Ale nie wiem jak traktować takie wyniki przeciez to nie zwykle na czczo. UstAwilam budzik po sniadaniu bo zjadlam ale mam małego wiec nie wiem czy zmierzę :/ boli i ciezko jest.
 
reklama
Diuska
Boli mimo przeciwbolowych? Podaja Ci w ogole cos? Cukrami teraz jakos sie nie martw. One moga szalec jeszcze 6 tygodni :) Poki co i tak mysle, ze wynik nie byl miarodajny po tak dlugim czasie od jedzenia.
 
Natka
Odpoczywam, odpoczywam.Dzisiaj jakaś śpiąca jestem cały czas. Wiec to wykorzystam :)
Natka a śniadanie musimy jesc max do 8.30 żeby nie było za długiej przerwy między posiłkiem tym nocnym a śniadaniem, czy jakoś tak :) a i jak dłuższą przerwa po nocy to chyba cukry tez szaleja.
Diuska
A czemu aż do dzisiaj nic nie jadlas?
Jak tyle czasu wytrzymalas? Zdrówka życzę, będzie dobrze, o cukry się nie martw, a wiadomo juz kiedy do domu?
 
Natka mi powiedziała że tak wcześnie jemy śniadanie, bo chodzi o tą przerwę żeby nie była zbyt długa. No i jak zjesz np. o 9 czy 10 śniadanie to później ciężko się wyrobić z tymi 8 posiłkami :) ja teraz wstaje o 7 - Mała się wypycha i już nie mogę zasnąć :) Za to teraz utnę sobie drzemkę :)
 
Dziewczyny nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, ale melduję się po porodzie;)

Kuba urodził się 13.05 przez cc 3650gram i 54cm długi:) Cukry w szpitalu mi skakały jeszcze mocno, po powrocie do domu przez ponad tydzień nie sprawdzałam w ogóle, a teraz jak mierzyłam to zawsze w normie, więc odpukać chyba cukrzyca ustąpiła:D Jupi!!!

A to moje szczęście:)
Zobacz załącznik 691940
 
Verna
Gratulacje!! :) Słodkie Maleństwo:)
W szpitalu każą jeszcze mierzyc te cukry? A jak mierzyłas w domu to godz czy dwie po jedzeniu? I jakie są w ogóle normy juz po porodzie po jedzeniu?
 
Część wszystkim
wink.gif
chciałam się dołączyć do Waszego wątku. Od 16 tygodnia zdiagnozowali u mnie cukrzycę ciążowa i od tego czasu nie mogę spokojnie myśleć o mojej Kruszynie. Ostatnio mam ciągle podwyższone cukru na czczo 92,95,99. Prawie zawsze powyżej 90 ale nigdy więcej niż 100. Przy obiedzie też nie jest dobrze. Od 2 dni biore insuline na dzień 2 jednostki i na noc 1.
Ale póki co to nie pomaga cukry mam 92 dalej, a dzis obiadek chudy rosołek, ziemniaczki 2 i miesko z rosołu do tego kapusta kiszona i cukier 127. Powiedzcie mi ze swojego doświadczenia czy tych jednostek jest za mało czy może jeszcze za wczesnie by to dobrze działało??
Mam już mega kryzys i każde mierzenie cukru powoduje u mnie schizy.
Nie wiem czy robie dobrze wstrzyknięcie insuliny bo ostatnio pojawia się kropla krwi i troszke boli mnie to wkucie. Igła chyba nie mogła się stępić bo dopiero to 3 wkucie w ogóle co ile wymieniacie igły w penach?
czytałam w poprzednich postach, że za każdym razem trzeba wypuscić powietrze z igły ja myslałam że tylko przy zmianie igły lub ampułki??
No dobra koniec moich żalów :)
 
Hej dziewczyny,

Verna - gratulacje, cudne bobo :) :) :)
9n
Diuśka - mysle, ze powinnas zostawic te mierzenie na razie w cholere, nie ma co sie tym przejmowac...
9
A jak ogolnie bylam caly weekend u tesciow na tesciowej wikcie odrobine zmodyfikowanym (np. zdejmowałam panierke ;)) ale cukry dobre. Niestety - mimo powtarzania nocnych posilkow i jedzenia mleka na noc - ketony jasne to był tylko jednorazowy wyskok - teraz nadal są. Nic no, w srode kolejna wizyta.. zobaczymy.

Co do tego wczesnego śniadania to mysle, ze jest tak jak Dzudzenka mowi - ale ja dzis np. wsalam o 9 bo nie dalam rady wczesniej (walałam się w nocy :/) i jakos tam specjalnie sie nie przejmuje. Poza tym ja musze jesc 2 razy w nocy+ jeszcze pobudki przed 8 to juz chyba w ogole sie nie wyspie w ciazy... A po ciazy to chyba nie mam na co liczyc :p :-D:-D

Aha, i mala sie rusza, miala wolniejszy dzien w piatek po prostu :)

pozdrawiam!
 
Witajcie dziewczyny jestem nowa i chciałabym przyłączyć się do waszego grona. Napisałam jeden post wcześniej ale nie wiem czemu nie pokazał się, a tak się rozpisałam. Cukrzyce wykryto u mnie ok 16 tyg. I teraz się z nia zmagam. Raz jest dobrze raz źle.
Ostatnio mam przekroczone cukry na czczo miedzy 90-100 i od 2 dni biore insuline 1 jednostke, przy obiadku też przekraczają 127,130 i mam 2 jednostki. Ale narazie to nie pomaga zbytnio może za mało tych jednostek albo za krótki okres by zaczeły działać nie wiem co mam o tym myśleć :(
 
reklama
Mam do Was jeszcze pytanko czy za każdym razem przed wstrzyknięciem insuliny mam wypuszczać powietrze z igły?? Pani w poradni o ile dobrze pamietam to mówiła ze mam tak robić przy zmianie igły lub ampułki.
Aa i czy wam tez wypływa kropla krwi po wstrzyknięciu, to mój 2 dzień i nie wiem czy ja to dobrze robie.
Co ile w ogóle trzeba zmieniac te igły w penach???
 
Do góry