reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

u mnie cukry ok :) co do imprez to najgorsze, że tak na nich kuszą tyloma słodkościami:eek: ale myślę, że w granicach rozsądku można się na coś skusić:-) i może lepiej zmierzyć cukier trochę później niż po 1 h :-p
 
reklama
Cześć Dziewczęta :-)

Ja dziś miałam cudny poranek, nie musiałam mierzyć cukru :-) Czułam taką wewnętrzną ulgę, bardzo się cieszyłam i muszę to wykorzystać, bo nie wiem jak będzie w szczególności, że cukry rano mam właśnie w okolicach 90 :baffled:

Dziewczyny a jakie w ogóle miałyście wyniki badania glukozy? Ja miałam glukozę 75 i po 1h 153, po 2h 151.
 
Margo, fajnie, taki luz bez mierzenia cukru, co? :-)Ja odczułam ulgę nawet wtedy, gdy nie musiałam już mierzyć cukrów 6xdziennie tylko 4xdziennie.
Moje wyniki po obciążeniu glukozą (75) 201 po 1 h i 141 po 2 h:-(
 
ja miałam też obciążenie 75g ale miałam mierzone po 2h i wtedy wynik kosmos bo 213:szok: a z tym cukrem to niestety tak jest im dalej w las tym ciemniej, cukry szaleją dopiero przed porodem się trochę polepszają, więc ja troszkę jestem przerażona co to będzie dalej dopiero za chwilę 20 tydzień mi się zacznie:no:
 
Aniolek 213?! :szok: Szok i to w tak wczesnej ciąży?! :szok: Ale nie martw się będziemy się nawzajem wspierać :tak:

Ja dziś spróbowałam jajecznicę z 2 jajek na śniadanie. Zobaczymy co będzie :-) do tego 1xwasa pszenna i pół pomidora :)
Pisałam Wam, że jedna moja koleżanka z sierpniówek po szkoleniu dla mam cukrzycowych powiedziała mi, że zamiast masła mam do wszystkiego używać oliwy z oliwek? Tak też robię i mam wrażenie, że mi to służy :)

Zaraz wybieram się do h&m po jakieś pierwsze ciuszki.
Kulka Ty już masz wszystko skompletowane?
 
Hej dziewczyny, ja właśnie po wizycie u diabetologa, pani powiedziała, że cukry ładne, tylko na czczo szaleją, no to zwiększamy dawkę insuliny z 4 jedn. na 6 i miejmy nadzieję, że będzie już ok :-)
Co do jajek - na śniadanie prawie codziennie jem omlet z 2 jajek z mąką razową i jakieś warzywka wrzucam i wędlinkę i jest ok :-) A co do patentu z oliwą - spróbuję :-D
Margo, ja już prawie wyprawkę mam:tak:Ciuszków nie kupuję na razie, bo bardzo dużo dostałam od mojej siostry, która ma 10-miesięcznego synka :-)Wózek, łóżeczko, pieluchy i te wszystkie rzeczy potrzebne do szpitala mam. Jakieś drobne kosmetyczne rzeczy jeszcze mi zostały..
Ja lubię wszystko mieć zaplanowane i nie zostawiać na ostatnią chwilę, a że miewam czasem takie przeczucie, że mogę nie dotrwać w domu do 40 tyg., to wolę mieć wszystko wcześniej przygotowane;-)
No i ja większość kupuję na necie, bo niestety muszę leżeć :-(Więc rozkładam i po trochu w każdym miesiącu kupuję:-)
 
KulkaBidulka z tym leżakowaniem. Ja też miewałam tygodnie, ze musiałam leżeć, bo miałam twardnienia. No i teraz wolę uważać i nie łazić za dużo. A na początku tak wymiotowałam 4 równe miesiące, że nie byłam w stanie wstać nawet do łazienki, po 20x dziennie, masakra. Co do wyprawki to ja też dostanę od siostry, bo też ma małego 1,5 rocznego synka. Powiedziała mi co porozdawała i co mam dokupić i tym sposobem zakupiłam dziś pierwsze 3 sztuki body :-) Większość również zamierzam zakupić przez internet, bo ja to w ogóle nawet spożywcze potrafię tak zamawiać :-D Co do Twojej insuliny to po tej mniejszej dawce nadal Ci rano szalały? Co za głupie dziady z tych cukrów! Mogłyby dać Ci spokój! Ja dziś z rana miałam 87 więc jak mierzę o poranku to zawsze mam serce pod gardłem ze stresu :-D


Co do jajecznicy to wszyscy mówią, że nie wolno smażonego w cukrzycy ciążowej a tu po jajecznicy i całej reszcie wyszło mi 94 :-D Fajnie :) Nie taka zła ta cukrzyca. Poza tym zaczyna mi dużo tych chudych, bezcukrowych rzeczy smakować :)
 
reklama
dlatego napisałam że ten mój wynik to kosmos:szok: nastraszyli mnie, że mogłam mieć cukrzycę już przed ciążą, ale że wynik hemoglobiny glikowanej wyszedł ok to po prostu już na początku ciąży mój organizm tak ześwirował.
co do jajecznicy to też jadam i cukry mam ok :-) a ze smażonym mówią żeby unikać ale żeby Teściowa codziennie nie musiała dla mnie czegoś innego gotować wczoraj zjadłam smażonego kotleta i było ok, chociaż mówią że po smażonym to chyba później może podskoczyć czy jakoś tak, już nie pamiętam jak to było.
 
Do góry