reklama
Ja robię takie:
cebulę (4 duże) i główkę czosnku pokroić - zeszklić na maśle
dodać pokrojoną w kostkę paprykę (6szt., najlepiej 3 kolory) i podlać niewielką ilością wody lub rosołku, zamieszać, dusić na małym ogniu
cukinię (3-4 małe) i bakłażan (2szt.) ze skórką pokroić w plastry, a następnie każdy z nich przekroić na cztery - dorzucić do garnka
6-8 średniej wielkości pomidorów sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki, wywalić nasionka, pokroić, wrzucić do reszty
następnie posiekać rozmaryn (1gałązkę świeżego) albo 3 płaskie łyżeczki suszonego, dodać do garnka
często mieszać, a w razie potrzeby podlewać wodą
jak wszystko będzie miękkie to dodać sól, pieprz, wegetę i zioła - wg uznania
niektórzy dodają na końcu przecier pomidorowy lub ketchup - ja wolę wersję bez;-)
Moja wersja jest wegetariańska. Można ją wzbogacić dodając krojoną w kostkę kiełbasę lub inne mięso (np. pierś z kurczaka). Dusimy to wówczas razem z cebulą i czosnkiem już od samego początku;-)
Smacznego!!
cebulę (4 duże) i główkę czosnku pokroić - zeszklić na maśle
dodać pokrojoną w kostkę paprykę (6szt., najlepiej 3 kolory) i podlać niewielką ilością wody lub rosołku, zamieszać, dusić na małym ogniu
cukinię (3-4 małe) i bakłażan (2szt.) ze skórką pokroić w plastry, a następnie każdy z nich przekroić na cztery - dorzucić do garnka
6-8 średniej wielkości pomidorów sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki, wywalić nasionka, pokroić, wrzucić do reszty
następnie posiekać rozmaryn (1gałązkę świeżego) albo 3 płaskie łyżeczki suszonego, dodać do garnka
często mieszać, a w razie potrzeby podlewać wodą
jak wszystko będzie miękkie to dodać sól, pieprz, wegetę i zioła - wg uznania
niektórzy dodają na końcu przecier pomidorowy lub ketchup - ja wolę wersję bez;-)
Moja wersja jest wegetariańska. Można ją wzbogacić dodając krojoną w kostkę kiełbasę lub inne mięso (np. pierś z kurczaka). Dusimy to wówczas razem z cebulą i czosnkiem już od samego początku;-)
Smacznego!!
Pomidorowa:
do garnka wlać 2-3litry wody i wrzucić 3 kostki rosołowe (najlepiej firmy knorr, rosół z pietruszką i lubczykiem)
dodać do tego 2 pokrojone wg uznania (słupki, plastry) marchewki, 1 dużą pietruszkę, ćwiartkę selera, średniej wielkości por
dodać całą cebulę - gotować pod przykryciem na małym ogniu
pomidory sparzyć, obrać ze skórki, wywalić nasionka, pokroić i wrzucić na patelnię z rozgrzaną wcześniej oliwą (im więcej pomidorów tym lepiej, ja zwykle 12szt. dodaję, oliwy 2-3łyżki) - dusić na niewielkim ogniu aż się pomidorowa papka zrobi
jak warzywa w rosołku prawie miękkie dodajemy papkę z patelni, dalej gotujemy
doprawiamy do smaku wegetą, białym pieprzem, łyżeczką cukru, bazylią
można dodać 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego Pudliszki (u mnie żaden inny nie przejdzie;-))
osobno ugotować makaron, nałożyć na talerz, posypać świeżą natką pietruszki, zalać zupką i wcinać;-)
Pomidorową można na koniec gotowania wzbogacić śmietaną (2-3 łyżki śmietany 12%, czasami dodaję słodką śmietankę taką jak do kawy, wówczas zupka jest delikatniejsza).
Aby nam się nie zważyła trzeba ją już na początku gotowania wyjąć z lodówki, umieścić w miseczce, delikatnie posolić, a następnie do miseczki dodawać stopniowo wrzącą zupę (wystarczy kilka łyżek, żeby wyrównać temperaturę), mieszać i taką miksturę powoli wlewać do garnka z zupą, ciągle mieszając
Smacznego;-)
do garnka wlać 2-3litry wody i wrzucić 3 kostki rosołowe (najlepiej firmy knorr, rosół z pietruszką i lubczykiem)
dodać do tego 2 pokrojone wg uznania (słupki, plastry) marchewki, 1 dużą pietruszkę, ćwiartkę selera, średniej wielkości por
dodać całą cebulę - gotować pod przykryciem na małym ogniu
pomidory sparzyć, obrać ze skórki, wywalić nasionka, pokroić i wrzucić na patelnię z rozgrzaną wcześniej oliwą (im więcej pomidorów tym lepiej, ja zwykle 12szt. dodaję, oliwy 2-3łyżki) - dusić na niewielkim ogniu aż się pomidorowa papka zrobi
jak warzywa w rosołku prawie miękkie dodajemy papkę z patelni, dalej gotujemy
doprawiamy do smaku wegetą, białym pieprzem, łyżeczką cukru, bazylią
można dodać 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego Pudliszki (u mnie żaden inny nie przejdzie;-))
osobno ugotować makaron, nałożyć na talerz, posypać świeżą natką pietruszki, zalać zupką i wcinać;-)
Pomidorową można na koniec gotowania wzbogacić śmietaną (2-3 łyżki śmietany 12%, czasami dodaję słodką śmietankę taką jak do kawy, wówczas zupka jest delikatniejsza).
Aby nam się nie zważyła trzeba ją już na początku gotowania wyjąć z lodówki, umieścić w miseczce, delikatnie posolić, a następnie do miseczki dodawać stopniowo wrzącą zupę (wystarczy kilka łyżek, żeby wyrównać temperaturę), mieszać i taką miksturę powoli wlewać do garnka z zupą, ciągle mieszając
Smacznego;-)
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Dziewczyny, nie dodawajcie do potraw kostek rosołowych, weget i innych wynalazków, bo to często sam glutaminian sodu... A już wystrzegajcie się ich podczas karmienia piersią, no i nie ładujcie nimi dzieciaczków jak zaczną jeść zupki. Pycha zupy wychodzą po prostu na wywarach mięsno-warzywnych- wywar można ugotować wcześniej w ilości hurtowej i porcjami pomrozić Co do lecza z kabaczka:Kabaczek (cukinię) obrać, wyciąć nasiona pokroić w kostkę (kurczy się ustrojstwo, bo ma dużow wody, także z jednego to wyjdzie mikro porcja... ja daję 5-6 ale całą rodzinę tym karmię), do garnka, posolić (szybciej puści wodę) i poddusić aż będzie miękkie. Kiełbaskę w kostkę i podsmażyć z cebulką. Dodać do kabaczka. Chwilę pogotować. Dodać sparzone i obrane pomidowy (wypestkowane) i troszkę cukru. Jeśli za mało pomidorków, można dodać koncentrat (i zgadzam się, że pudliszki ma świetny). Ja na koniec dodaję posiekany koperek (duuużooo koperku, bo lubię). I gotowe. Do krojenia można uzyć męża lub dorastających pociech, to roboty nie ma wtedy wcale ))Generalnie można wzbogacać o inne warzywa.
W wersji ekspresowej można pominąć duszone pomidory i od razu dodać cały słoiczek koncentratu pomidorowego, ale dla mnie taka uboga wersja to nie to;-)
Makaron oczywiście można zastąpić ryżem:-)
U mnie się robi tak ż najpierw rosołek jemy na jeden obiad a potem miksujemy pomidiry puszkowe ze śmiataną i to do rosołu . Tylko pomidory muszą być włoskie bo lepsze sa od naszych puszkowych . Szybko i dwie zupy są
Dziewczyny, nie dodawajcie do potraw kostek rosołowych, weget i innych wynalazków, bo to często sam glutaminian sodu... A już wystrzegajcie się ich podczas karmienia piersią, no i nie ładujcie nimi dzieciaczków jak zaczną jeść zupki. Pycha zupy wychodzą po prostu na wywarach mięsno-warzywnych- wywar można ugotować wcześniej w ilości hurtowej i porcjami pomrozić Co do lecza z kabaczka:Kabaczek (cukinię) obrać, wyciąć nasiona pokroić w kostkę (kurczy się ustrojstwo, bo ma dużow wody, także z jednego to wyjdzie mikro porcja... ja daję 5-6 ale całą rodzinę tym karmię), do garnka, posolić (szybciej puści wodę) i poddusić aż będzie miękkie. Kiełbaskę w kostkę i podsmażyć z cebulką. Dodać do kabaczka. Chwilę pogotować. Dodać sparzone i obrane pomidowy (wypestkowane) i troszkę cukru. Jeśli za mało pomidorków, można dodać koncentrat (i zgadzam się, że pudliszki ma świetny). Ja na koniec dodaję posiekany koperek (duuużooo koperku, bo lubię). I gotowe. Do krojenia można uzyć męża lub dorastających pociech, to roboty nie ma wtedy wcale ))Generalnie można wzbogacać o inne warzywa.
Ja daje kostki ale małemu nie daje , w sklepach ekologocznych można kupić takie bez świństw
no własnie moze jakies propozycje na dzisiejszy obiad???? :-):-):-):-)
bo ja zupełnie nie mam koncepcji
Oj, ja dzis ugotuje barszcz ukrainski. Ostatnio mialam ochote na kapusniak, dzis za mna chodzi taki barszczyk....
13x13 przepis na fasolkę po bretońsku.
ok 300 dkg fasoli piekny JAS
2 cebule
20 dkg kiełbaski
20 dkg boczku
koncentrat pomidorowy (mały)
majeranek
przyprawa do potraw z fasoli (ja daję appetity)
Fasolę zalać na ok 12 godzin wodą (najlepiej na noc) i niech sie namacza. Później wstawiamy fasolę (ja to wlewam nową wodę ale można w tej co sie moczyła fasola tylko trzeba dolać bo napewno wypiła) lekko solimy i gotujemy do miękkości. W międzyczasie kroimy cebulę, podsmażamy. Kroimy kiełbasę (ja nie lubie boczku więć daję tylko kiełbasę w większej ilości) i podsmażamy. Gdy fasola będzie miękka, wrzucamy cebulę, kiełbaskę, dodajemy koncentrat pom. "na oko" aby kolor złapało i smak, sypiemy majeranku i przyprawy do potraw z fasoli (lepiej zacząc od małych porcji i próbować aż się uzyska dobry smak). Troche podgotować niech sie przegryzie i gotowe.
SMACZNEGO! :-)
ok 300 dkg fasoli piekny JAS
2 cebule
20 dkg kiełbaski
20 dkg boczku
koncentrat pomidorowy (mały)
majeranek
przyprawa do potraw z fasoli (ja daję appetity)
Fasolę zalać na ok 12 godzin wodą (najlepiej na noc) i niech sie namacza. Później wstawiamy fasolę (ja to wlewam nową wodę ale można w tej co sie moczyła fasola tylko trzeba dolać bo napewno wypiła) lekko solimy i gotujemy do miękkości. W międzyczasie kroimy cebulę, podsmażamy. Kroimy kiełbasę (ja nie lubie boczku więć daję tylko kiełbasę w większej ilości) i podsmażamy. Gdy fasola będzie miękka, wrzucamy cebulę, kiełbaskę, dodajemy koncentrat pom. "na oko" aby kolor złapało i smak, sypiemy majeranku i przyprawy do potraw z fasoli (lepiej zacząc od małych porcji i próbować aż się uzyska dobry smak). Troche podgotować niech sie przegryzie i gotowe.
SMACZNEGO! :-)
O, juz daje. W Rosji BARSZCZ UKRAINSKI robia tak:
Bierzesz udka kurczaka (albo dowolne mieso cielece bez kosci), zalewasz woda i gotujesz. Gdy woda wrze juz kilka minut wylewasz ja, pluczesz mieso i myjesz garnek (tego nauczyla mnie tesciowa - kazdy rosol i wywar bedzie wtedy klarowny). Zalewasz miesko jeszcze raz woda i gotujesz ok. 1.5 godziny.
W tym czasie przygotowujesz warzywa:
- 2 ziemniaki
- 2 buraki
- 2 marchewki
- 2 cebule
- 4 zabki czosnku
- 2 pomidory (ostatecznie moze byc przecier)
- natke pietruszki
- 1/2 bialej kapusty
- opcjonalnie: czerwona papryka, fasolka straczkowa
- sok z cytryny
Ziemniaki kroisz w paseczki i wrzucasz do wywaru miesnego (gdy minie te 1,5 h). Dodajesz poszatkowana kapuste (i papryke, jesli sie decydujesz ja dodac - ja lubiez papryka).
Na patelni rozgrzewasz oliwke z oliwek i podsmazasz na niej drobno posiekana cebule i marchewke utarta na tarce o duzych oczkach. Gdy marchewka odda kolor i cebulka zrobi sie "zlotawo-pomaranczowa" dodajesz utarte na grubej tarce, surowe buraki. Podsmazasz jeszcze 15 minut i wrzucasz do garnka z bulionem.
Posolic, popieprzyc, dorzucic fasolke szparagowa, rozgnieciony czosnek i pomidory obrane ze skorki lub przecier pomidorowy, wycisnac sok z cytryny. Zostawic do pogotowania jeszcze 15 minut. Pod koniec gotowania dodac pietruszke.
Smacznego! Barszczyk jest naprawde pyszny!
Uwaga: Barszczyk jest lepszy, gdy postoi okolo godzinki i smaki sie "przegryza". Mozna podawac ze smietana, ale ja nie przepadam.
Bierzesz udka kurczaka (albo dowolne mieso cielece bez kosci), zalewasz woda i gotujesz. Gdy woda wrze juz kilka minut wylewasz ja, pluczesz mieso i myjesz garnek (tego nauczyla mnie tesciowa - kazdy rosol i wywar bedzie wtedy klarowny). Zalewasz miesko jeszcze raz woda i gotujesz ok. 1.5 godziny.
W tym czasie przygotowujesz warzywa:
- 2 ziemniaki
- 2 buraki
- 2 marchewki
- 2 cebule
- 4 zabki czosnku
- 2 pomidory (ostatecznie moze byc przecier)
- natke pietruszki
- 1/2 bialej kapusty
- opcjonalnie: czerwona papryka, fasolka straczkowa
- sok z cytryny
Ziemniaki kroisz w paseczki i wrzucasz do wywaru miesnego (gdy minie te 1,5 h). Dodajesz poszatkowana kapuste (i papryke, jesli sie decydujesz ja dodac - ja lubiez papryka).
Na patelni rozgrzewasz oliwke z oliwek i podsmazasz na niej drobno posiekana cebule i marchewke utarta na tarce o duzych oczkach. Gdy marchewka odda kolor i cebulka zrobi sie "zlotawo-pomaranczowa" dodajesz utarte na grubej tarce, surowe buraki. Podsmazasz jeszcze 15 minut i wrzucasz do garnka z bulionem.
Posolic, popieprzyc, dorzucic fasolke szparagowa, rozgnieciony czosnek i pomidory obrane ze skorki lub przecier pomidorowy, wycisnac sok z cytryny. Zostawic do pogotowania jeszcze 15 minut. Pod koniec gotowania dodac pietruszke.
Smacznego! Barszczyk jest naprawde pyszny!
Uwaga: Barszczyk jest lepszy, gdy postoi okolo godzinki i smaki sie "przegryza". Mozna podawac ze smietana, ale ja nie przepadam.
Ostatnia edycja:
reklama
a w ramach porad kulinarnych możecie mi podać dobry przepis na barszczyk czerwony, taki bez świństw żadnych tzn kostek, weget etc strasznie mam ochotę, a że go normalnie niecierpię to nigdy sie nie nauczyłam robić
Ewka84, Popatrz ciut wyzej ;o)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 129
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 329
- Wyświetleń
- 56 tys
Podziel się: