reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cos innego niz mleczko...

Judi juz jadla jagniecine baaardzo smakowalo!kupki ladne! ogolnie dosc duzo nowych rzeczy jadla...gruszki owoce dziekiej rozy itd.i zauwazylam tylko ze tak nie ladnie cos wyglada bo jagodach:(
zatwardzen nie ma wrecz przeciwnie...robi az 3 kupy dziennie!
zmienilismy mleko z bebilona na hipp probiotyczne i zajada sie przynajmniej!bo bebilon bylo beee.
 
reklama
no widzisz Gluszku!!! super !!a ile jej dalas??bo moja HAfsa to dosc szybko glowe odwraca, tak po kilku lyzeczkach halt!!


Goskiek ja rowniez Cie podziwiam!!i podziwiam inne rowniez mamy, ktore maja wiecwj niz 1dno dziecko!!!to prawdziwa sztuka!!moim zdaniem bynajmniej!!


a jesli chodzi o jedzonko w czasie postu to wcale nie j est tak zle!!nawet powiem, ze czekalam na post, zeby sie "oczyscic". Nie wiem jak to wytlumzaczyc, ale wcale sie nie mysli o jedzeniu non stop, tylko trzeba zjesc przed switem, no i to zalezy od intencji rowniez, od nastawienia!!Po prostu robisz to dla Boga i dla siebie, nawet nie chcesz nic do buzi wziac, zeby przypadkiem nie stracic postu!!! no i praktyka robi swoje , my z bratem poscimy juz od ukonczenia 9go roku zycia, tylko jak zaczynalismy to byl krotki dzien:)
 
Jakub dziś zjadł z radością 120ml kleiku na wodzie z przetartym bananem, który popił oczywiście mlekiem (wisiał przy cycu z 10 minut) :-)

Co do jagód, to antybiegunkowe są suszone :-)
 
Nie przejmujcie się tak z tymi kupkami - dziecko karmione piersią może nawet ponad tydzień kupki nie robić i jest to w porządku. Po prostu mleczko mamy może być strawione w 100%. I wtedy nie pomogą żadne herbatki czy soczki bo dziecko nie ma z czego tej kupki zrobić. Póki kupki są luźne to nie jest to zatwardzenie.
Moja Ania zrobiła wczoraj kupkę - po 9 dniach. Mimo, że dawałam jej soczek jabłkowy. Ale była luźna więc OK. Najlepsze, że znowu zrobiła to przy tatusiu (jak ja byłam w pracy na 3 godzinki!!)! :-D :-D :-D :-D :-D
Oh jak tatuś uwielbia takie prezenciki :-D :-D :-D
Od początku Jarek przzebierał małą, ale jak była kupka to ja to musiałam robić. Nawet zamykał drzwi bo nie mógł znieść tego zapachu :-)
A teraz nie miał wyjścia. Podobno, aż mu się podnosiło.
Jarek ma bujną fantazję i jak mi opowiadał calą akcję (której dowody były baaardzo widoczne) to pękałąm ze śmiechu. Nie pamiętam kiedy aż tak się śmiałam - aż brzuch mnie bolał.
 
I rozmawiałam dzisiaj z koleżanką która też w maju urodziła drugie dziecko.
Powiedziała, że jej starszy synek raz nie robił kupki przez 33dni!
Brzuszek miał miękki. Była z nim nawet na USG brzuszka i wszystko było OK. Po prostu wszystko trawił (karmiony był cyckiem). Potem zrobił normalną, luźną kupkę!
 
reklama
głuszku tak rumianek uczula ale ja musiałam go pić od pierwszych chwil w domu z małym bo on miał kłopoty z wypróznianiem a po rumianku jak ja piłam to robił po kazdym cycusiu
 
Do góry