a my dzis sprobowalismy warzywka z kurczkiem,na sloiczku pisalo od 4 miechow,wiec podalam,rekacji zadnej jak na razie nie ma,smakowalo jej bardzo:-) A jablka tez zjadla moze dwie lyzeczki i potem plula,chyba tak jak moiwcie z kwasne,choc dla mnie bylo ok,zreszta zwsze probuje napiej wszystko czy mi smakuje,a potem jej podaje
reklama
trininlov
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
angie wszystko zależy jaką konsystencję chcesz uzyskać. Nie patrz na przepis tylko dosypuj tyle ile uważasz. Ja zazwyczaj robię na oko ;-) ale w zasadzie to tylko zagęszczam jej kleikiem mleko i dodaję kleiku to przecierków owocowych, wtedy mają łagodniejszy smak i wydaje mi sie, że bardziej to lubi.
heksa no pyszności te twoje dziecko zajada :-) I bez problemu dostajesz w sklepie cielęcinę? Bo u nas jest problem... :-(
heksa no pyszności te twoje dziecko zajada :-) I bez problemu dostajesz w sklepie cielęcinę? Bo u nas jest problem... :-(
No ja własnie wczoraj dałam mu jabłko zmieszane z kleikiem troche na moim mleku i wypił to przez smok do kaszki i sie oblizał ale tyle jeest roznych opinji, ze głowa mała...Dzis np. czytałam zeby nie zaczynac podawac dzieciom własnie takich słodkich papek z owocami bo straca apetyt na samo mleko...tzn w tym kaszek owocowych tez nie tylko takie zwykłe ryzowe itd...ale mi sie wydaje to z deka przesadą...?
toola
Fanka BB :)
wczoraj dałam Krystynce marcheweczkę i nawet jej zasmakowała, tylko strasznie się rwie żeby sama machać łyżeczką, pozatym kupiłam śliniaczek z rękawkami, bo mój mały picasso zaczą malowanie ręką po ubraniu, to znaczy wklada reke do buzi a potem smaruje tym na około hihi
kady maluszek ma juz swoj ulubione sposoby na jedzenie kaszki,aj podaje wszystko z butli i jej samkuje,czy kaszka,czy mleczko,czy soczki,herbatki,
a taki kawtanik musze zakupic bo mala wlasnie zaaczyna wpychac raczki do buzi ,albo lapkami po twarzy sobie jezdzi ale nie ma co narzekac bo dosc czyto je;-)
a taki kawtanik musze zakupic bo mala wlasnie zaaczyna wpychac raczki do buzi ,albo lapkami po twarzy sobie jezdzi ale nie ma co narzekac bo dosc czyto je;-)
trininlov
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
Ania też próbuje chwytać łyżeczkę i wychyla się do miseczki, ale ogólnie na razie mało jej daję czegoś inego niż mleczko.
Ja teznie dokramiam - ze względu na to uczulenie pedoatra mi powiedzila ze w ogóle to dobrze by było opóźnić wprowadanie pokarmów - ale wtedy małą ładnie przybierała - nie wiem co powie teraz,, skoro nie przybiera????
Tak czytam o tych jabłkach - moze to jabłka ja uczulają???
Tak czytam o tych jabłkach - moze to jabłka ja uczulają???
reklama
Ja moją dokarmiam 2 razy dziennie. KOło 13.00 podaję warzywa albo owoce a na kolacje kaszkę.
Angie ja czytalam że najpierw powinno podawać się warzywa a nie owoce, bo są słodkie i potem dziecko nie będzie chciało zupek itd. a lekarze zalecają aby na początku podawać owoce a potem warzywa.
Ale moja i tak woli warzywa ... owoce są raczej bee
Angie ja czytalam że najpierw powinno podawać się warzywa a nie owoce, bo są słodkie i potem dziecko nie będzie chciało zupek itd. a lekarze zalecają aby na początku podawać owoce a potem warzywa.
Ale moja i tak woli warzywa ... owoce są raczej bee
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 721
- Odpowiedzi
- 85
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: