reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cos innego niz mleczko...

maxin nie umiem Ci pomóc bo moja Natala nie je i nie pije w nocy od 2m-ca zycia wiec ja nie znam tego problemu.
kasiunka nie chodzi ze ja kogos potepiam ale mojego posta odebrałyscie w wiekszosci jak bym była chetera jakas albo co., ale naprawde nie wsystkie prezenty sa dla dzieci odpowiednie tak jak pisalam Natala mając pół roku dostala zabawke od 1,5roku z drobnymi elementami czy to oznacza ze miałam jej ja dac do zabawy bo to jej prezent???/ No wydaje mi sie zety jednak troche zdrowego rozsądku i umiarkowania potrzeba. ja jak pisalam odbierając małej czekolade, czy kindera podchodze i tlumacze ze jest za mała i to dla niej jest niedobre i w zamian daje owoca lub cos odbywa sie to bz płaczu mala wydaje mi sie ze poprostu rozumie i nawet cieszy sie ze zamiast czegos co nie wie co to jest dostała cos co uwielbia.
Piszesz o mocnym charakterze i ze ządze nie poprostu daje rade sobie w zyciu maxymalnie sama.Pomoc przyjmuje ale na nia nie licze i nie prosze. Natala tez jest uparta i stanowcza, jak czegos nie chce to za skarby swiata jej nie wmusisz.
Poza tym kilka krotnie podkreslałam ze ja pilnuje i ja nie daje ale dziecko czasem zostaje z dziadkami czy z mezemi i naprawde nie wiem czy oni wtedy jej takiego czegos nie dali do jedzenia.Była choinka były cukierki na niej ja pracowałam nie wiem czy mą jej dał czy nie, mąz wiecznie ma cos słodkiego na wierzchu i nie wiem czy daje cze nie,no przy mnie nie bo wie ze bede na niego warczała....
 
reklama
A w ciagu dnia duzo wypija ci tego mleka?
Ja bym nie ustepowala i dawala tylko wode , albo na noc przygotowala ewentualnie mleko aby jej stalo kolo lozeczka , jak sie przebudzi to sama sobie wezmie napije sie i pojdzie spac.
Ale mi sie wydaje ze nie powinnas ustepowac.juz nie jest malym bobasem i watpie aby miala w nocy taka potrzebe...moze poprostu cie sprawdza? pare razy uleglas i teraz masz...wiem ze dziecku ciezko odmowic...ale i tez na zeby to szkodzi...musisz ja nauczyc ze w nocy mozna tylko pic np.wode.
a jak z kolacja? najada sie przed spaniem? nie wiem jak to wyglada z intensywnym wzrostem w tym wieku , moze to przez to...ale jak pisalam wydaje mis ie ze nie powiinas jej latac i robic bo inaczej jest w nocy awantura.
Sama wiesz kilka nocy sie poawanturuje , przychodz do niej , staraj sie ja uspokoic i tak w kolko az wkoncu zrozumie ze te awantury na nic sie nie zdza bo jest noc i wtedy sie spi a nie je:)
 
Lilith ona czasami nie dopije calej butli wiec jej zostaje troche mleka,najgorzej wlasnie jest kiedy juz goi nie ma,a ja w nocy jej tlumacze ze mamusi nie bedzie robic bo jest duzo dziewczynka...ale to nic nie daje ,poprostu niedociera do niej nic,tylko majaczy MLEKO MLEKO:dry::wściekła/y:

no nic mi nie pozostaje jak pare nocek z nia walczyc i nieodpuscic.Wiem,,ze to glupie tlumaczenie,ale jak ja rano ide do pracy,maz wstaje wczesniej,to aby nie plakala i wojny nie robila,dla swietego spokoju poprostu jej daje,chco wiem,ze to zle :sorry2::-p
 
ja tego troche nie rozumiem....ona z butli ci jeszcze pije czy jak? i duzo tego mleka ogolnie wypija?
bo widzisz u nas jak dobrze pojdzie to mala kubek na kolacje wypije i ja nie mam pojecia ile mleka pija w tym wieku dzieci...ale jak juz musi to mleko to jak pojdzie spac a nawet nie dopije to idz i dorob a potem poloz jej do lozeczka lub kolo i niech pije.ale naprawde uwazam ze to nic dobrego i zly nawyk w iej wyrobi...wiem ze dasz rade , to tylko kilka dni...a potem bedzie juz spokuj.i pewnie ze zaden tlumaczenia nie pomagaja bo ona jest w takim wieku ze ma wlasne zdanie i poprostu z toba walczy o swoje.
a co do odpuszczania to rozumiem bo to sie chyba kazdemu czasem zdazy w roznych sytuacjach.ale pamietaj ze raz wystarczyl , dalas to ona teraz tez moze ie rozumiec bo skoro mamusia dala wtedy to dlaczego teraz nie.musze sie bardziej domagac i takie tam:)
trzymam kciuki aby wszystko fajnie sie ulozylo.
a jeszcze jeden sposob....daj jej jakies inne mleko ale takie malo smaczne....moze jej sie odechce w nocy pic niedobrego mleka...ale nie wiem czy to dobry pomysl
 
Mój Kacper w ciągu dnia wypija ok 12 stu miarek mleka tj. 180 ml ( 6 mierek ) pije raniutko jeszcze czasami przez sen, 4 miarki mleka dodaję do kaszki wieczornej i jeszcze przed samym snem koło 21ej wypije około 120 ml mleka ( 4 miarki ).
Nie wiem czy to dużo czy mało , cieszę się że wogóle jeszcze pije mleko:tak:.
 
Moja też pije z butli, bo to jest wygodne. Rano szybko wypije przed żłobkiem i wieczorem też przed spaniem. Pije około 270 ml (9 miarek) na noc i 180ml (6 miarek) rano+ kasza manna lub kleik ryżowy.
Maxin z tym nocnym mlekiem rozumiem cię, bo u nas też długo tak było. Pola sama przestała prosić w nocy o mleko, ale długo jej dawaliśmy, bo jak szliśmy rano do pracy nie mielismy ochoty pół nocy z nią walczyć.
 
Masz rację anzk ciesz sie Julia w ogóle nie chce jeść (pić) mleka, w tej chwili to nawet jogurty odrzuca. W nocy pije często z kubka nie kapka bo butelki wyrzuciłam razem ze smoczkiem Julia to widziała i zaakceptowała. A w dzień coraz częściej chce pić bezpośrednio z kubka ale jej to jeszcze nie wychodzi więc daję jej zwykłą słomkę. Teraz przez chorobę to już nic nie chce jeść:-(
 
a ja mam mega problem - mó Mirek - WOGÓLE - nie chce pić mleka - tylko cyca uznaje - już chciałabym go oduczyć od piersi ale nie wiem jak go nauczyc mleczka z butelki :baffled: - nawet przez sen nie daje sobie wcisnąć - weżmie łyk i zaraż krzyczy, herbatki lub cyca :baffled:
 
Weronika też pije 2 razy po 180ml mleka z butli - rano i wieczorem

głuszek, moi sąsiedzi mają 14 miesięcznego synka, odstawiony od piersi 2 miesiące temu - przez jakiś czas absolutnie nie chciał pić żadnego mleka... ile oni różnych rodzajów nakupowali... żadnego - ryczał na sam widok butelki... ale jakiś tydzień temu nagle mu się odmieniło - kupują takie mleko modyfikowane w kartoniku candio czy coś takiego - pije 2 razy po 250ml, i nawet czasem w nocy jeszcze się domaga... :tak:
 
reklama
Ola chyba to było do gosiek hihih

ja zostawiam i smoka i butelke aż się mały urodzi i jak się mała z nim oswoi i ja dojde do siebie to wtedy sie za nią wezmę
 
Do góry