maxin ja daję danonki serki,więc normalnie łyżeczką wcina,czasem jej smażę naleśnika,kroję i mieszam z danonkiem
zgred ja zamroziłam owoce w lato wiśni multum i śliwek i już w listopadzie nie miałam ani pół:/
a co do ciasta na pierogi to nie przesadź z mąką i ja dodaję gorącą wodę,wtedy są mieciutkie
moja mama zawsze tak robiła i sprawdza się
) ja słodyczy niet,bo kurw.a ewa jeszcze 4 lat nie ma,a ma takie popsute ząbki,że aż mi wstyd i nie chcę,żeby Kiniuśka jadła póki się nie domaga
zgred ja zamroziłam owoce w lato wiśni multum i śliwek i już w listopadzie nie miałam ani pół:/
a co do ciasta na pierogi to nie przesadź z mąką i ja dodaję gorącą wodę,wtedy są mieciutkie