A pochwal sie swoja bo ja jedren na etapie poszukiwznKochane ja już po badaniach Marysia rośnie sobie grzecznie. Ułożona pośladkowo narazie. Lekarz dalej się dziwi ze pracuje No ale mysle ze do czasu gdy rozpoczyna się zajecia w szkole rodzenia mogę spokojnie pracować. Później uciekam i poświęcam sobie 2 miesiące na odpoczynek i kompletowanie wyprawki
Wózek przyszedł i jest przecudowny Uwierzycie ze kupiłam wózek nawet nie idąc do sklepu??? Na zdjęciach mi się spodobał i trochę poczytałam o zaletach ale nie żałuje bo ma wszystko co tylko chciałam i na ten moment dla mnie idealny ale zobaczymy jak będzie podczas użytkowania.
Jak któraś z Was już ma furę to pochwalcie się chętnie bym pooglądała
reklama
ilmenau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 3 118
A powiedzcie czy wasz lekarz wiedząc że jesteście po in vitro tj. znając dokładną datę zapłodnienia dawał wam skierowanie do szpitala na wyznaczony termin porodu czy czekał jeszcze dwa tygodnie na rozwój akcji tak jak przy naturalnych poczeciach? mam tu na myśli ciąże bez żadnych powikłań będących wskazaniem do szybszego rozwiazania
Ja urodzilam w 41t2d. Dostałam skierowanie do szpitala od swojego lekarza prowadzącego, ze wskazaniem żeby się zgłosić jak będę 7 dni po terminie i jeszcze maluszek nie będzie chciał wychodzić. To jest chyba standard w większości szpitali, że wtedy trafia się na obserwację. Codziennie jest badanie wód plodowych, usg, kilka razy dziennie ktg. U mnie pytali czy chce wywoływać czy chce poczekać, chciałam poczekać. Jedyne co mi zalecili to ćwiczenia ze szpitalnym fizjoterapeuta, które pomagają wywołać poród ale nie wiem co to za ćwiczenia, bo miałam się na nie zgłosić następnego dnia rano a w nocy urodzilam
Termin porodu z ivf jest o tyle wygodny, że nikt nie kwestionuje daty porodu jak często bywa z OM tylko wszyscy się jej trzymają
Nie nakrecaj się to jest piekne mimo wszystko bo zakończenie jest warte wszystkiego.to straszne - ja tez napewno nie dam rady sama
Ja wlasnie wrocilam z usg.Na bank corcia bedzie❤Maz w niebowziety29.01 mam polowkowe-ale to szybko zlecialo.Mala wyglada jak kosmitka hehe
Gratulacje
Wiecie co to zależy tylko od porodu i od tego jak każda z nas to przechodzi bo u mnie np po pierwszym porodzie o współżyciu zapomniałam na 3 miesiące a nawet ten 2 raz po byl bardzo ostrożny.Po drugim porodzie mogłam juz i mialam chęć po.3 tygodniach ale jednak przeczekałam bo się bałam.Czy porod naturalny czy cc kazda inaczej przechodzi i możemy jedynie sobie porównywać.Bazylka nie mysl tyle o porodzie i sie go nie bój.Ja mialam wręcz odwrotnie nie balam się wręcz nie mogłam się doczekacZreszta sama mowi ze byla tepa i nic nie czytala, nic nie wiedziala i tak jej to na dobre wyszlo
Jaskolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2016
- Postów
- 1 817
Ja też mam krew rh- . W pierwszej ciąży dostałam zastrzyk ok. 28 tc. Po porodzie okazało się, ze córka też ma rh - i nie dostałam już długiego zastrzyku. W drugiej ciąży zrobiłam badania genetyczne z krwi, mozna było wybrac dodatkową opcję badania czynnika rh dziecka. Badanie wykazało rh - u drugiej córki, zastrzyku juz nie miałam. Po porodzie badanie krwi potwierdziło, że córka też ma rh- i nie dostałam immunoglobuliny.Cześć dziewczynki dzisiaj odebrałam badanie Combsa i nie wykryto przeciwciał wiec mogę liczyć na immunoglobuline ?? Czy to jest wlew jak kroplówka czy zastrzyk?
Wczoraj czułam wyraźniejsze „bąbelki” i jestem już spokojniejsza i przeszczęśliwa Dzisiaj kurier przywiezie wózek Ale ja w pracy do 18 wiec nawet nie zobaczę i wędruje na strych na 19 mam wizytę i beee podglądać małą wojowniczkę nasza
Coraz częściej dokucza mi kręgosłup, ścinają mnie normalnie skurcze między łopatkami i w pośladki
Jaskolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2016
- Postów
- 1 817
Jest odwrotnie. Immunoglobulinę podaje się jesli nie ma przeciwciał, zeby się nie wytworzyły po ewentualnym kontakcie z krwią dziecka ( w trakcie ciąży i po porodzie, jeżeli dziecko będzie rh plus). Jak się ma już przeciwciała, a dziecko ma rh plus to może dojść do konfliktu serologicznego.[emoji848][emoji848][emoji848]
Czemu immunoglobuline? Jak nie masz przeciwcial to znaczy, ze wyszla negatywna i nic sie z tym nie robi. Tylko w przypadku pozytywnego wyniku sa dalsze dzialania jesli sie nie myle.
Ja mialam zastrzyk po porodzie tuż i na początku 2 ciąży obrazu.W jednej i drugiej ciąży wyznaczali dziecku grupę krwi.Ja też mam krew rh- . W pierwszej ciąży dostałam zastrzyk ok. 28 tc. Po porodzie okazało się, ze córka też ma rh - i nie dostałam już długiego zastrzyku. W drugiej ciąży zrobiłam badania genetyczne z krwi, mozna było wybrac dodatkową opcję badania czynnika rh dziecka. Badanie wykazało rh - u drugiej córki, zastrzyku juz nie miałam. Po porodzie badanie krwi potwierdziło, że córka też ma rh- i nie dostałam immunoglobuliny.
reklama
Ja mialam zastrzyk po porodzie tuż i na początku 2 ciąży obrazu.W jednej i drugiej ciąży wyznaczali dziecku grupę krwi.
Ja też będę miała też zastrzyk w poniedzialek bo mój mąż ma rh+ a ja mam rh-
Podobne tematy
Podziel się: