reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Mam gdzieś rozpiskę i notatki od położnej co warto brać, czego nie itd, ale jeszcze się nad tym nie zastanawiałam :-) wiem, że niektóre są liczone w setkach a nawet właśnie tysiącach :p trzeba dobrze przemyśleć. Dzisiaj mam tragedie, chyba takiej zgagi nie miałam nigdy :-(
Dziwne troche, ze polozna sie wypowiada na temat tego ze jakas szczepionke warto, a innej nie...
Ale fakt - trzeba temat przemyslec, bo w PL niestety to bardzo duzo kosztuje.
 
W kwestii spacerów bez zmian. W dzien drzemki po 30 minut czyli też bez zmian :p,Marchewke jadla dwa razy doiero zaczynamy nasza przygodę. Jest etap „ o jeny jakie mam pyszne stopy”! No i pije z niekapka. Zdobywa nowe umiejętności ale umiejętność jeżdzę wózkiem i nie płacze nadal daleko haha
Hi hi hi może wózek jej sie nie podoba :laugh2:moze chciała różowy :laugh2::laugh2:
Moja opanowała wstawanie na nóżki i ze w nocy spi sie 12 h :laugh2::-p:laugh2:nie krócej :D
 
W kwestii spacerów bez zmian. W dzien drzemki po 30 minut czyli też bez zmian :p,Marchewke jadla dwa razy doiero zaczynamy nasza przygodę. Jest etap „ o jeny jakie mam pyszne stopy”! No i pije z niekapka. Zdobywa nowe umiejętności ale umiejętność jeżdzę wózkiem i nie płacze nadal daleko haha
U nas też był etap jeżdżę i płaczę, ale odkąd jesteśmy w Polsce wszystko się zmieniło. Podejrzewam, że chodzi tutaj o zmianę otoczenia. Wszystko jest dla niej nowe i rozgląda się zaciekawiona. Może u Was też wystarczy zmiana miejsca chodzenia na spacery. No chyba, że to też już wypróbowałaś.
 
U nas też był etap jeżdżę i płaczę, ale odkąd jesteśmy w Polsce wszystko się zmieniło. Podejrzewam, że chodzi tutaj o zmianę otoczenia. Wszystko jest dla niej nowe i rozgląda się zaciekawiona. Może u Was też wystarczy zmiana miejsca chodzenia na spacery. No chyba, że to też już wypróbowałaś.
Byliśmy 4 dni nad morzem owszem bardzo mało płakała ale zasypiała nadal na rekach bo w wózku płacz i zwiedza też na rękach. Jedyne na co teraz licze, że będzie siedzieć i może wtedy będzie ok.
 
Dziwne troche, ze polozna sie wypowiada na temat tego ze jakas szczepionke warto, a innej nie...
Ale fakt - trzeba temat przemyslec, bo w PL niestety to bardzo duzo kosztuje.

A ja uważam, że dobrze gdy ktoś podpowie coś rozsądnie, szczególnie że to pierwsze dziecko. Nie każdego stać, by wydać tyle tysięcy szczególnie po in vitro i kupieniu całej wyprawki dla Maluszka. Nasza to bardzo mądrze dzieliła, czy wybieramy się do żłobka itd itd.
 
A ja uważam, że dobrze gdy ktoś podpowie coś rozsądnie, szczególnie że to pierwsze dziecko. Nie każdego stać, by wydać tyle tysięcy szczególnie po in vitro i kupieniu całej wyprawki dla Maluszka. Nasza to bardzo mądrze dzieliła, czy wybieramy się do żłobka itd itd.
Tak dobrze jak "ktoś " tylko lepiej by ten ktoś był lekarzem . Ja jestem zdania ze warto szczepic na wszystko ( a jeżeli trzeba z czegoś zrezygnować z powodów finansowanych z Pediatra o tym porozmawiać)
Tu finsnsowo łatwiej to ogarnąć
Bo
6w1 refundowane
Pneumokoki refundowane
Meningokoki C refundowane
Meeningokoki B 100€ x3
Rotawirus 80€ x3
Z ciekawości zobaczyła bym ta liste położnej- wstawisz ?
 
Ostatnia edycja:
reklama
A u mnie spacer to jedyna szansa na sen Hubciaswoimi przez dzuen. Oczywiście bez butli ani rusz wiwc wieczor lub w nocy jak spi to odcoagam. Jak jestrsmy w domu to tak placze zw szok:( najgorzej ze u na nie ma gdzie chodzic, jest tylko jesna trasa i to wszystko bo nie usmiecha mi sie glowna droga isc gdzie jedzie autodo za autem-uroki mieszkania na zadupiu
 
Do góry