reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Olasku, rozumiem. Tez staralismy sie dlugo, jeszcze w dodatku mialam swiadomosc ze czas ucieka i moj zegar... Udalo sie w koncu, ale w 10 tygodniu poronilam - dziecko umarlo w osmym. I tez bylismy z dala od siebie... Kochana, po odstawieniu lekow po prostu pozwolilas organizmowi w naturalny sposob odrzucic martwa ciaze - to nie byl okres, tylko poronienie. Bardzo dobrze ze udalo Ci sie uniknac zabiegu - bez ingerencji w endometrium, macica szybciutko sie zregeneruje i bedziesz mogla sie znow starac. Teraz okres moze przyjsc do 6 tygodni - organizm musi sobie poukladac gospodarke hormonalna, zajmuje to rozny czas, mnie zwykle miescilo sie w 40 dniach. Ty mozesz w tym czasie spokojnie przezyc zalobe, uporac sie ze swoim smutkiem, zrobic kilka badan... Na pewno morfologie - zwykle poronienie to spora utrata krwi, warto sprawdzic. Moze tarczyce, wirusowki... Na wszelki wypadek. NIe mow ze Ty stracilas ciaze/dziecko - jest w tym jakis oddzwiek poczucia winy, a przeciez to nie jest Twoja wina. Ani niczyja. Po prostu tak bywa. Na dlugo Cie maz opuszcza?
 
reklama
Nie na szczęście nie na długo, ale tym razem jest mi okropnie smutno :-(. Dziękuję za słowa otuchy, Masz rację co do badań bo krew teraz ze mnie leci jakby ktoś kran odkręcił. Boję się że mam jakieś problemy z tarczycą, bo przy okazji badań piersi coś tam niby wyszło choć wyniki są dobre. 27. 08. ma wizytę u endokrynologa, zobaczę co powie.
 
Problemy z tarczyca moga spowodowac poronienie, wiec jesli istnieje podejrzenie ze masz cos z tarczyca, to koniecznie sprawdz. Przy normalnym poronieniu zwykle leci, ale wedlug moich odczuc jednak lepiej jest naturalnie. Wiem, ze Ci smutno, bo wlasnie teraz chcialabys miec meza przy sobie, bo potrzebujesz bliskosci, ale skoro nie na dlugo, to dasz rade.
 
OLASEK86 Witaj wśród aniołkowych mam, światełko dla twojego aniołka, Pierwsze chwile po poronieniu są straszne dla każde z nas, ale dziewczyny tutaj są lepsze niż niejeden psycholog,

aga_cina gratuluję, trzymam kciukasy za spokojną ciążę:)&&&&&&&&&&&&&&&&
Melduje że @ przyszła wczoraj, ale nie przejęłam się mocno, bo bardzo stresuje się jutrzejszym powrotem z urlopu do pracy, nie wiem co zastanę, co mnie czeka, no i to ostatnie dni moje umowy, potem zlecenie czyli dla mnie wielkie poniżenie. Na zmininmalizowanie stresu pojechaliśmy sobie dzisiaj nad morze, pogoda dopisała, tylko @ uniemożliwiła kąpiel ale za to mam piękną opaleniznę:)
 
Olasek- witaj zapalam światełko (*) dla Aniołka, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty i ,że męża przy Tobie nie ma bo wiadomo ,że to najlepsze wsparcie, ale pisz tu z nami w kupie raźniej i każda z nas Cię zrozumie jak nikt inny bo też przez to przechodziłyśmy tulę cieplutko.

Agacina- mega Gratulacje trzymam mocno kciuki.
Gosiaczek- kciuki zaciśnięte &&&&&&&&&&&&&

a ja dziś się dowiedziałam ,że siostra mojej szwagierki poroniła w 11tc i strasznie mi jej żal bidulki.

witam się wieczorowo i melduję ,że żyje:-)@ nadal brak czyli pewnie owulka to był ten ból z przed paru dni bo miałam takowy teraz dopiero zaczynają mnie piersi boleć czyli pewnie za jakiś tydzień przyjdzie @ licząc od dnia owulki to może nawet później.
 
Dobrze, że są takie fora, gdzie można się wygadać wyżalić.
Igusiad pogoda była dziś naprawdę fajna, tylko na spacery, a taka letnia opalenizna polepsza humor przy powrotach do pracy. Ja na razie do sierpnia mam umowę, bo pracowałam na zastępstwo i teraz szukam.

kłaczek jeśli chodzi o poczucie winy co do straty dzidzi to troszkę je mam, ponieważ byłam w solarium jak już byłam w ciąży (choć w tedy nie wiedziałam, że jestem w ciąży) i nie wiem czy to mogło mieć jakiś wpływ.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
agacina Gratuluje i spokojnie teraz uważaj na siebie i dbaj o Was:)

Dzisiaj moje imieniny <mój mąż zapomniał:-(> a szwagierka urodziła córeczkę 62 cm i 4100 kg :szok: przez cc. Popłakałam sie z zazdrości :-(
milego wieczorku buźka
 
reklama
agacina Gratuluje i spokojnie teraz uważaj na siebie i dbaj o Was:)

Dzisiaj moje imieniny <mój mąż zapomniał:-(> a szwagierka urodziła córeczkę 62 cm i 4100 kg :szok: przez cc. Popłakałam sie z zazdrości :-(
milego wieczorku buźka

wszystkiego najlepszego, niestety nasi mężowie często zapominają:( moja szwagierka też niedawno urodziła, tego co czułam jak trzymałam to maleństwo nie nazwałabym zazdrością, ale nie cieszyłam się tak jak przy pierwszym dziecku. Kochana Ty niedługo też będziesz tulić swoje dzieciątko:)
 
Do góry