reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ewcia super wiesci:-) niech rosnie a ciotki beda trzymac zawsze kciuki&&&.
Widze ze kolejna mamuska do nas dolaczyla super oby tak dalej.
 
reklama
Lenka29 dzięki :-)
Karollcia płci nie podał, chociaż widziałam, że zerkał między nóżkami, ale widocznie mało było widać, maleństwo jakby ćwiczyło rowerek, hehe dobrze, że chociaż ono w formie :-). Mi wzrost maluszka wychodzi z USG teraz idealnie jak z miesiączki - to niesamowite, dokładnie jak w suwaczku :blink: jak oni to ustalają, że tak ładnie się pokrywa?? :-) Aha a serduszko 151/min, czyli jak poprzednio.
Też wątpię, że wytrzymam aż 10 tyg. bez podejrzenia... pewnie za jakiś miesiąc będzie mnie nieziemsko korciło. :-)
 
a_gala no nie ladnie nie ladnie ale ja nadal w szoku i nadal niedowierzam w to wszystko :tak: i gdyby nie ten dentysta to bym nadal chodzila z niewiedza o fasolce :eek: bo z drugiej strony w tym cyklu z mezulkiem zdecydowalismy sie nie starac sie i dac sobie przerwe nawet chcialam isc do lekarza po jakies antygwaltki no ale los sprawil nam niesamowita niespodzianke ;-)
Dobrze ze sklep mam tuz na rogu :-D chlebek zakupiony,ziemniaki tez tylko trzeba zaczac robic obiad :eek: :-)
 
ssabrinaa gratulacje!!!!
ja mam dola jak ch...... mam juz wszystkiego dosc nic nie ma sensu w moim beznadziejnym zyciu, wczoraj jakas zdzira urodzila 5 dziecko a czworo jest juz w domu dziecka .....gdzie sprawiedliwosc .....jestem tak wsciekla ze najchetniej bym nie wiem co zrobila, zeby zagluszyc mysli slucham na caly regulator requiem dla smierci.....
 
Lady MK, nie mysl, ze przyjechalam do egiptu bo tu tak pieknie i cudownie,zycie usłane rózami, a teraz to przezywam zderzenie z obcą kulturą. nigdy nie uwazalam za atrakcyjny pobyt w takim "egzotycznym" kraju, jak Egipt, jak to powiedzialas. Wyobraz sobie, ze wiem o tej kulturze dużo więcej niz przeciętny egipcjanin i przyjechalam tu z wielką swiadomoscią odmiennej kultury. bylam w wielu krajach arabskich, dla mnie to zadna egzotyka. Egzotycznie to moze wyglądac folder wakacyjny Hurghada/Sharm-le-Sheikh. To nie na zasadzie: egzotyczne zycie w kurorcie turystcznym, a potem przy zderzeniu z rzeczywistoscią mąż kat i terrorysta. Ta kultura oferuje duzo więcej, ale wiem, ze stereotypy rządzą.

W temacie nie chodzi o odmienną kulturę, niech sobie jedzą, odprawiają modły, wszystko co uwazają za słuszne, mnie to nie rusza. Najłatwiej wszelkie problemy, ktore spotykam w zyciu, mieszkając tutaj, choc takie same jak wszędzie indziej na swiecie, kwitowac "bo to inna kultura". Jakbym miala problemy z mężem to uslyszę, bo to Arab. Ciekawe czy jak kobieta w Polsce zali się kolezance na męża to slyszy "Bo to Polak"? dobrze wiemy ze nie

Temat jest bardziej prozaiczny i wynika ze zwiazków rodzinnych. Bo tesc za zycia mial tyle kasy ze starczyloby mu teraz wykarmic caly dystrykt, tylko kiedy zachorowal na alzhaimera to tesciowa wszystko przekazala swojemu ukochanemu synkowi, ktory wszystko roztrwonił.
W ostatnim okresie nie mial wogole kasy i to mąż wysylal rodzicom kase na zycie, na leki i pampersy dla tescia, bo jegomosc nie mial z czego płacic. Kase wysylalismy siostrze męza, bo jakby tesciowa ja dostala, to oddalaby synusiowi.

a teraz pogrzeb, to male miasteczko, ludzie czują jakąs powinnosc względem siebie, pewnie jest jakas presja zeby przestrzegac obyczajów, jak to bywa w malych miasteczkach.
Wszędzie problemy są takie same, rózniące się szczegółami, ale w rezultacie takie same

Dzięki dziewczyny za wsparcie! KOCHANE JESTESCIE

Przytulam mocno, wszystkie, ktore przechodzą trudne chwile. Ja idę na cmentarz za dwa dni. 17.03.2009, to moja data

ssabrina, gratuluję i zyczę spokojnych 9 m-cy

kłaczek- chyba zacznę mierzyc tempkę, przynajmniej wiedzialabym czego się spodziewac. u mnie nadal nic

onaxxx- kazdy by sie wsciekl na taką sytuację, ale widocznie ludzie rzadko dostają to czego chcą. nie sądzę zeby ta obieta strasznie chciala tego dziecka, no chyba ze wyszla z zalozenia ze jak tamte zabrali to musi urodzic jakies zeby w domu z nia bylo??


dziewczyny pomóżcie bo pomału zwariuję.
Piersi mnie ciągle bolą i to dosc mocno, wargi sromowe mam brązowo-sine, jakby mialy zaraz odpasc, brodawki zresztą tez, czyli znak ze progesteron sie utrzymuje. cos mnie tam w srodku gniecie, ciągnie, czasem ukłuje po lewej a czasem po prawej stronie. Dlaczego wychodzą mi negatywne testy?
Juz sie w necie naczytalam o ciązach pozamacicznych i róznych innych, tylko przy pozamacicznej testy wychodzą pozytywne. pozostaje mi czekac tak czy inaczej tylko nie wiem za bardzo na co
 
Ostatnia edycja:
Emy współczuję sytuacji.. Mnie też szlag trafia.. brat mojego męża ciągle okradał rodziców, dziadków (pierścionki złote i inne tego typu, pieniądze), a oni wszyscy mimo to im pomagają, utrzymują ich itd.. Co do Twoich objawów ja bym poszła do gina... dziwna sytuacja.. Wolałabym wiedzieć na czym stoję..

Sabrina
moje gratulacje... oby wszystko poszło po Twojej myśli..

Onaxxx nie jesteś jedyna.. mnie szlag ciągle trafia.. Ale to chyba tak jest, że rzadko dostajemy to co chcemy..Ci co chcą dzieci - ich nie mają,,a ci co nie chcą - ciąża się przytrafia.. Świat jest bardzo niesprawiedliwy...coraz częściej myślę, że do niego nie pasuję... To chyba nie moje miejsce..

Ewcia super, że wszystko w porządku..
 
Sabrina gratuluje fasolki!!!
Ewa bardzo sie ciesze ze wizyta ok, zycze ci z calego serca zeby kazda przebiegala tak spokojnie.
Emy sama nie wiem co ci doradzic, objawy ktore opisujesz sa typowo ciazowe....ale te testy moze za kilka dni pojawia sie dwie kreseczk;-)
 
Witajcie Dziewczyny, nie zaglądałam do Was z dobry miesiąc jak nie lepiej bo im częściej zaglądałam tym częściej miałam doła... ale teraz widzę ,że troszkę Was zafasolkowało nie jestem w stanie nadrobic wszystkich zaległości ale kilka znalazłam i Gratuluje z całego serca:-)
My nadal się staramy i nic-choc teraz nie wiem jestem po 3 clo i powinnam dostac okres 10 najpóźniej, ale miałam trochę stresu zmiana klimatu itd to może opóźniło mi okres i dziś jest już 15 i okresu nadal nie ma. Ostatni okres miałam 7 lutego. Robiłam test dokładnie w dniu spodziewanej miesiączki i 1 dzień później i niestety nic nie wyszło a rzadko mi się zdażało by ten okres późnił się i to kilka dni bez przyczyny-no może dzień , dwa ale nie 5 i więcej. Nie wiem co o tym myślec, nie czuję się kompletnie na ciążę ale jak to się mówi każda ciąża jest inna także mogę nawet o tym nie wiedziec -czasami tak się łudzę ,że się udało. Czy którejś z Was test wyszedł negatywnie pomimo, że była w ciąży. Buziaki dla Was wszystkich.
 
reklama
Emy, poczytalam Twoja wypowiedz na temat kultury - wychodzi jak myslalam, kultura jest ok, tylko ludzie ch...owi. Jak wszedzie. Niewiele wiem o kulturze islamu, w kazdym badz razie nie czuje sie na silach dyskutowac. Sporo czytalam, ale trudno w pierwszej dekadzie XXIw. opierac sie na reportazach z Jemenu Poludniowego i to w latach 60-tych wieku ubieglego bo i Jemen mocno byl wowczas zacofany i czasy byly calkiem nie te, ale juz wtedy kiedy o tym czytalam, dotarlo do mnie ze ta kultura jest ciekawa, zalozenie religii sa genialne, tylko ludzie potrafia wszystko spier....c. Mowi sie ze islam to dzihad? A katolicyzm to inkwizycja.:biggrin2: Itd. itp. Kiedys, dawno temu udalo mi sie polapac troche szczegolow - na tyle, zeby nie walic haslami "bo to Arab". Wiesz co? Poszlabym do gina chyba. Masz objawy ciazy przy negatywnych testach, moze warto by betke z krwi machnac? Mierzenie tempki przy zaburzeniach... Nie wiem czy by cos dalo, nie wiem jak by sie teraz u Ciebie zachowywala - w ciazy utrzymuje sie na "wysokim" poziomie, nie opada jak przed miesiaczka, ale jesli to jakies zawirowanie w hormonach to nie wiem co by wyszlo na wykresie. Niemniej jednak wiedzialabys kiedy masz owulacje...
Onaxxx, wyluzuj. NIc nie zmienisz, najwyzej sama sie zniszczysz. Przeciez nikt nie obiecywal ze zycie bedzie sprawiedliwe. NIe jest. Tez czasem patrze z zalem na glupie krowy z dziecinnymi wozkami - lezie taka z papierochem, gada przez komorke, wlezie tak na czerwonym swietle na pasy, utknie na srodku jezdni i sterczy. Glupia krowa - jakby ja rozjechali to pewnie duzego ubytku w globalnej inteligencji by nie bylo, ale czemu dziecko naraza? Ciezarowki w weekendowych kursach miedzy knajpami... Czasem ma sie ochote krzyczec, tylko po co? Co to da?
 
Do góry