reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kasia - podziwiam Twoja córcię, że ma taką szczęśliwą minkę, pomimo tego że dziś 1 września:) Śliczna dziewczynka!!!Mam nadzieję, że ten dołek który Cię złapał szybko minie!!
 
reklama
To dobrze, że z jej maluszkiem ok, oby ja poratowali, może to ten krwiak jej sie rozchodzi pomału i dlatego plamiła.Oby zniknął jak najprędzej.
Ola przekaż jej, że trzymamy kciuki i cieszymy sie, że z dzidzią wszystko dobrze, w końcu kompetentny lekarz się nią zajął.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziewczyny ja tego też nierozumiem ona ma nadzieję ze jedna ciąża obumrze to jest straszne tym bardziej że jedna pochowała, ja bałabym się tak mysleć że coś ściągne no nie wiem nie wiem dziewczyny ale czuję że będzie źle a mnie przeczucie rzadko myli.
Śliczna pierwszoklasistksi moja córka drugoklaśstka komunia
 
Dziekuje Wam kochane i po ciuchu poprosze o kciuki, oby dalej byo dobrze :zawstydzona/y:
kciuki zaciśnięte

czesc dziewczyny.cieszę się ze moja historią was mogę pocieszyć, sama takie chciałam słyszeć. Powiedzcie mi co to może znaczyć. Mojego męża bratowa jest w ciązy bliźniaczej 13 czy 14 tydzień i powiem wam że jeszcze przed jej zajściem sniło mi się że będzie w ciązy z trójkątnym brzuchem czyli bliźniaki ale w czarnej sukience powiewającej na wietrze, boje się tego mojego snu . Ta czarna sukienka a ma problemy z donoszeniem. Ona by chciała aby jedno dziecko obumarło bo nie chce bliźniaków naprawdę (materialista) i do tego mój sen i jakieś dziwne przeczucie że z tą ciąża cos sie wydarzy, boje sie tego. Potym snie moim czekałam na więści o:no: ciąży, o blixniakch a teraz ........... to jest straszne. Jak teściowa mi mówiła o tych dzieciach to coś mi mówiło że te dzieci nie przezyją spotkałyście się z tym, dziwne ale moje przeczucie rzadko mnie myli. :no:Ta czarna sukienka widzę ją dzisiaj.....Wszystko po kolei jak w moim śnie.I jeszcze jej jakies uwagi o obumarciu o chorobach, dziwna sytuacja.Ten sen opowiedziała mojej teściowej ale ona chyba myslała że ja to zmyśliłam a ja chciałam ostrzec, no nie wiem.
sny lubią się spełniać...niestety te najgorsze częściej niż te dobre...
Ja to bym wzięła za jakiś proroczy sen:-(

hej dziewczynki
przepraszam ale nie odpiszę wszystkim złapałam doła i to ogromnego od wczoraj wieczorem nic tylko wyję
KAROLKA trzymam kciuki i odezwij się
KOTI gratulacje ogromne
AGATKA co u Ciebie?


a oto moja drugoklasistka

Zobacz załącznik 161498

Zobacz załącznik 161499
Sliczna.
A ja nie zdązyłam swojemu zrobić fotki ,bo po drodze ze szkoły już się rozbierał.:-D:-D:-D

Słuchajcie u Karoli z dzidzia wszystko ok. ALe KArola ma krwiaka 18 mm i jedzie do szpitala.
Super ,że z dzidzią dobrze a z krwiakiem sobie w szpitalu poradzą i będzie git.

Kubuś bardzo fajnie zareagował na szkołę,pomimo,że od kilku dni krzyczał,że on do szkoły nie idzie. :szok::szok::szok:
Dziś jednak tak fajnie dziewczyny go zagadały w szkole i podeszły profesjonalnie do tematu,że byłam w szoku.Kubuś powiedział pani,że jutro przyjdzie z plecakiem do szkoły i będzie z nią pracował.
Zobaczymy na ile zapału mu starczy :-D:-D:-D
Jestem naprawdę mile zaskoczona podejściem nauczycielek do Kubusia.
Po spotkaniu ogólnym miałam 1.5 godzinną rozmowę z nimi i wypytywały dosłownie o wszystko.
Jak reaguje na to...na tamto...

Z teściową nie jest za wesoło.
Nie chcą jej operować,bo jest sporo przeciwskazań:
Wiek,niestabilna kardiologicznie i otyłość to główne przeciw.
Od wczoraj mocniej przyatakowała ją trzustka.
Cierpi ta kobiecina okrutnie
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Mamy znajomą w pogotowiu i już z nią rozmawiałam.
Wiadomo,że lekarz z lekarzem inaczej rozmawia :tak:;-):wściekła/y:
Ewa podała się za córkę i wyciągnęła pewne rzeczy od nich.
Najbardziej obawiają się,że teściowa nie wybudzi się z narkozy :sorry2::sorry2::no::wściekła/y::wściekła/y:
Już sama nie wiem co o tym myśleć...
 
reklama
Do góry