Ciąża Po Poronieniu

[KatJak]

@marsi89 ja homocysteine zbijalam z poziomu 16 samymi metylami i i niestety z marnym efektem bo bardzo wolno spadała. Potem dostałam od lekarza taki suplement life homocysteine resist i po tym elegancko zaczęlo spadać jednak moim zdaniem jak dla Ciebie ten preparat nie będzie wskazany bo tam są bardzo duże dawki a być może Tobie pomoże po prostu zmetylowany kwas foliowy. Trzeba spróbować.
Teraz na utrzymanie homocysteiny biorę TMG+kwas foliowy zmetylowany+ complex B zmetylowany.

 

[Aria85]

U mnie podobnie jak u @KatJak , końskie dawki Każda z nas jest inna i trzeba regularnie badać krew(poziom kwasu foliowego, poziom homocysteiny i poziom B12),by sprawdzić czy wprowadzona strategia działania. U mnie przy braniu mieszanego kwasu foliowego skoczył on do ok 34. Czyli grubo ponad normę, tzn nie wchłaniał się, tylko " pływał sobie w krwiobiegu". Po zmianie na sam folian, poziom się unormował

 

[witch84]

Ale zwróćcie uwagę, że u @marsi89 ten poziom jest w miarę prawidłowy. Ja bym kombinowała, gdyby przekroczył poziom 10. A teraz bym sobie miesiąc poczekała i zrobiła jeszcze raz oznaczenie homocysteiny i przy okazji pakiet na trombofilię. Po co psuć coś, co w zasadzie jest prawidłowe?

 

[Ironka]

Dziś po pracy jadę na drugą betę także trzymajcie kciuki, aby przyrost był odpowiedni.

 

[marsi89]

@marsi89 Nie ma pewności jak zareagujesz na metyle. Ile tu kobiet, tyle historii. Na wynik badania na trombofilię nie wpłynie przyjmowanie jakiejkolwiek formy. Może natomiast wpłynąć na poziom homocysteiny - ale nie ma tutaj pewności jak Twój organizm zareaguje na metylowane preparaty. Homocysteina może spaść, ale może też wzrosnąć. Są tu też osoby, u których najlepiej sprawdzało się przyjmowanie form mieszanych - np. zwykły folik + metylofolian.
Dlatego ja przy wyniku jaki ty masz za dużo bym nie kombinowała

Czyli zostanę chyba póki co przy tym kwasie foliowym i Wit. B12 niezmetylowanej

Hej
Jak myślicie czy podczas brania zastrzyków z heparyny można wypić lampkę wina czy np. piwko z sokiem?

W bardzo małych ilosciach pewnie nie zaszkodzi

@marsi89 ja homocysteine zbijalam z poziomu 16 samymi metylami i i niestety z marnym efektem bo bardzo wolno spadała. Potem dostałam od lekarza taki suplement life homocysteine resist i po tym elegancko zaczęlo spadać jednak moim zdaniem jak dla Ciebie ten preparat nie będzie wskazany bo tam są bardzo duże dawki a być może Tobie pomoże po prostu zmetylowany kwas foliowy. Trzeba spróbować.
Teraz na utrzymanie homocysteiny biorę TMG+kwas foliowy zmetylowany+ complex B zmetylowany.

A tak sama od siebie zbadałas ta homocysteine ? Czy jakieś podejrzenia były żeby ją zbadać?

U mnie podobnie jak u @KatJak , końskie dawki Każda z nas jest inna i trzeba regularnie badać krew(poziom kwasu foliowego, poziom homocysteiny i poziom B12),by sprawdzić czy wprowadzona strategia działania. U mnie przy braniu mieszanego kwasu foliowego skoczył on do ok 34. Czyli grubo ponad normę, tzn nie wchłaniał się, tylko " pływał sobie w krwiobiegu". Po zmianie na sam folian, poziom się unormował

To może warto żebym oznaczyła kwas foliowy i Wit. B12 ? Może to jakoś też rozwieje wątpliwości? Ja już cała głupia jestem z tego

Ale zwróćcie uwagę, że u @marsi89 ten poziom jest w miarę prawidłowy. Ja bym kombinowała, gdyby przekroczył poziom 10. A teraz bym sobie miesiąc poczekała i zrobiła jeszcze raz oznaczenie homocysteiny i przy okazji pakiet na trombofilię. Po co psuć coś, co w zasadzie jest prawidłowe?

Właśnie na internecie czytałam że przy staraniach najlepiej mieć homocysteine do 9 więc mieszczę się w normie, ale zaś na innej stronie jest napisane że najlepiej mieć w granicach 7 i niżej. Nie mam jakoś mega przekroczone więc póki co zostanę chyba przy tej niezmetylowanej formie kwasu foliowego i Wit. B12. A pod koniec listopada zrobię sobie pakiet na trombofilie. W międzyczasie mam nadzieję, że dostanę pierwszy okres po poronieniu to pójdę po nim do gina i zobaczę co on też powie.
Czy jakoś tak homocysteina wpływa mega negatywnie na ciążę i starania ? Tzn. póki się jej nie zbije lepiej odłożyć starania tak?

 

[Malutka1988]

@marsi89 może przestaw się na kwas foliowy w formie folianu, zacznij brać metylowana B12? Jeśli masz mutacje Mthfr,to twój organizm nie radzi sobie z wchłanianiem ich zwykłych form i wpływa to też na podwyższona homocysteine. Poziom homocysteiny do max 8 powinien być, ale warto trzymać bezpieczny dystans od tej wartości granicznej. Też mialam z tym problem

Słyszałam że homocysteina przy staraniach powinna być nawet w granicy 5. Ja po poronieniu badałam i miałam 9, 2 lekarzy nie widziało w tym problemu ale sama zaczęłam brać metyle. Teraz powtórzę wyniki. Nie wiedziałam że po metylach może homocysteina rosnąć jeszcze bardziej. A kwas foliowy na poziomie 25 jest ok? Nie miałam normy górnej a dolna była od 6.

 

[Pszczolka38]

Czyli zostanę chyba póki co przy tym kwasie foliowym i Wit. B12 niezmetylowanej

W bardzo małych ilosciach pewnie nie zaszkodzi

A tak sama od siebie zbadałas ta homocysteine ? Czy jakieś podejrzenia były żeby ją zbadać?

To może warto żebym oznaczyła kwas foliowy i Wit. B12 ? Może to jakoś też rozwieje wątpliwości? Ja już cała głupia jestem z tego


Właśnie na internecie czytałam że przy staraniach najlepiej mieć homocysteine do 9 więc mieszczę się w normie, ale zaś na innej stronie jest napisane że najlepiej mieć w granicach 7 i niżej. Nie mam jakoś mega przekroczone więc póki co zostanę chyba przy tej niezmetylowanej formie kwasu foliowego i Wit. B12. A pod koniec listopada zrobię sobie pakiet na trombofilie. W międzyczasie mam nadzieję, że dostanę pierwszy okres po poronieniu to pójdę po nim do gina i zobaczę co on też powie.
Czy jakoś tak homocysteina wpływa mega negatywnie na ciążę i starania ? Tzn. póki się jej nie zbije lepiej odłożyć starania tak?

To nie będę ryzykować bo też wyczytałam że nie jest to wskazane. Chciałam się trochę wyluzować i choć na chwilę odstresować chociaż wiem że nie tędy droga.
Dzięki kochana

 

[aspekt]

@marsi89 Jeśli piszesz o tym, że chcesz zostać przy tej B12 z Olimpu, to już tam jest 400 mikrogramów kwasu foliowego, więc nie beirzesz dodatkowo kwasu z Biottera.

 

[marsi89]

Słyszałam że homocysteina przy staraniach powinna być nawet w granicy 5. Ja po poronieniu badałam i miałam 9, 2 lekarzy nie widziało w tym problemu ale sama zaczęłam brać metyle. Teraz powtórzę wyniki. Nie wiedziałam że po metylach może homocysteina rosnąć jeszcze bardziej. A kwas foliowy na poziomie 25 jest ok? Nie miałam normy górnej a dolna była od 6.

No właśnie ja się też wystraszyłam jak dziewczyny napisaly że może rosnąć po metylach bardziej. Ja mam 8,3 więc nie ma aż takiej tragedii. Więc póki co zostaje przy tym b-12 forte bio complex co mi dziś w aptece babka dała. I zobaczę co mi lekarz powie. Jak oleje to, to go zrypie.

Mi się udało zajść przy homocysteinie 9,3 lekarz wtedy też kazał się nie martwić, czasem piłam zakwas z buraka.

Ale to ta homocysteina powoduje trudności z zajściem czy z utrzymaniem? Bo ja nigdy problemów z zajściem nie miałam. Jaka szkodę ona nieleczona może wyrządzić w ciąży ?

To nie będę ryzykować bo też wyczytałam że nie jest to wskazane. Chciałam się trochę wyluzować i choć na chwilę odstresować chociaż wiem że nie tędy droga.
Dzięki kochana

A ile jeszcze musisz te zastrzyki brać? Poczekaj jeszcze chwilę i na spokojnie się napijesz

 

[KatJak]

@marsi89 ja zbadałam sama z siebie a to pociągnęło kolejne badania. Ginekolodzy kazali mi to "olać" i że homocysteina nie ma znaczenia dla ciąży a immunolog twierdził że poronienia zaczynają się gdy homocysteina wynosi powyżej 10.
W obecna ciąża zaszłam gdy była poniżej 7.
Ale moim zdaniem u Ciebie nie ma tragedii.