reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@marsi89 Ja wogóle porodu bliźniaków sn sobie nie wyobrażam ;p Chyba za bardzo bym się bała, że maluchom może coś się stać. A tak - wyciągną jednego i drugiego z brzucha i od razu się nimi zajmą.
No ja też słyszałam że lekarz musi mieć fest umiejętności bo jak coś pójdzie nie tak to może być nieciekawie więc bezpieczniej CC
Rany dziewczyny, nie wytrzymałam i takiego popoludniowego sikanca zrobiłam rozcieńczonego kawą i ta kreska jest dużo bardziej widoczna niż wczoraj. Nie wiem czy na zdjęciu cokolwiek zobaczycie ale na żywo nie ma wątpliwości, mąż od razu wyłapał😍😍
Ja też widzę kreskę. Na tym bardziej, na tym następnym w ogóle nie widzę. Ja też miałam słaba kreske przed okresem.
W załączniku posyłam mój pierwszy test robiony bodajże w 24 DC, owu była prawdopodobnie w 11 albo 12 DC
i gratulacje kochana 🥰
 

Załączniki

  • IMG_20210814_070839.jpg
    IMG_20210814_070839.jpg
    793,3 KB · Wyświetleń: 67
reklama
@marsi89 Ja wogóle porodu bliźniaków sn sobie nie wyobrażam ;p Chyba za bardzo bym się bała, że maluchom może coś się stać. A tak - wyciągną jednego i drugiego z brzucha i od razu się nimi zajmą.
Mam 2 koleżanki po bliźniaczej i obie rodziły SN, jeśli dzieci są 2k2o a w obu przypadkach tak było to czemu nie? Są mniejsze i łatwiej idzie :). Ja po 2ch SN beż znieczulenia i w życiu nie wzięłabym cesarki (chyba że w celu ratowania życia dziecku).
 
Mam 2 koleżanki po bliźniaczej i obie rodziły SN, jeśli dzieci są 2k2o a w obu przypadkach tak było to czemu nie? Są mniejsze i łatwiej idzie :). Ja po 2ch SN beż znieczulenia i w życiu nie wzięłabym cesarki (chyba że w celu ratowania życia dziecku).
No 2k2o to pewnie że tak. Ja mam prawdopodobnie 1k1o więc raczej ryzykować nie będą. Ja też wolałabym sn ale niestety przy pierwszym porodzie stwierdzili że za wąska miednica, w drugiej ciąży nagle miednica już była ok ale poronilam, choć ja uważam że urodziłam sn bo cała akcja porodowa, skurcze itp. było. I mimo całej tej tragedii uważam że ból w porównaniu z cesarka był 2 na 10
 
Dziewczyny, czy któraś z Was ma nieprawidłowy kariotyp? U mnie jakaś translokacja na chromosmie 13 i 14, pani genetyk miała głos jakby skazywała mnie na wyrok :( Mówiła że dziecko może odziedziczyć mój kariotyp i być zdrowe ale będzie problem z rozrodem tak jak u mnie, albo może być ciężko chore :( Z nerwów mam ochotę zwymiotować... tak bardzo chciałam wierzyć że chociaż kariotypy okażą się prawidłowe :( :(
 
Stelle, dawno sie nie udzielałam ale podczytuje w sumie codziennie.
Ja mam nieprawidłowy kariotyp, translokacje zrownowazona na chromosomie 6 i 7. Mamy 50 % szans na żywe i zdrowe dziecko, 35 % na poronienie i 15 % na dziecko chore. Dowiedziałam sie o tym w maju na telewizycie, płakałam wtedy dużo i nie ogarniałam tego że akurat na mnie trafiło.
Mi genetyk powiedziała że mamy duże szanse i mamy próbować, bo zna inne kobiety którym sie udało.
Teraz podejmujemy starania i liczymy z mężem że trafimy na te właściwe 50 %, bo te pozostałe procenty niestety już nas spotkaly :(
Nie poddawaj się, mamy trudniejsza droge do przejścia ale wierze że i do nas szczescie sie uśmiechnie
Dziewczyny, czy któraś z Was ma nieprawidłowy kariotyp? U mnie jakaś translokacja na chromosmie 13 i 14, pani genetyk miała głos jakby skazywała mnie na wyrok :( Mówiła że dziecko może odziedziczyć mój kariotyp i być zdrowe ale będzie problem z rozrodem tak jak u mnie, albo może być ciężko chore :( Z nerwów mam ochotę zwymiotować... tak bardzo chciałam wierzyć że chociaż kariotypy okażą się prawidłowe :( :(
 
Stelle, dawno sie nie udzielałam ale podczytuje w sumie codziennie.
Ja mam nieprawidłowy kariotyp, translokacje zrownowazona na chromosomie 6 i 7. Mamy 50 % szans na żywe i zdrowe dziecko, 35 % na poronienie i 15 % na dziecko chore. Dowiedziałam sie o tym w maju na telewizycie, płakałam wtedy dużo i nie ogarniałam tego że akurat na mnie trafiło.
Mi genetyk powiedziała że mamy duże szanse i mamy próbować, bo zna inne kobiety którym sie udało.
Teraz podejmujemy starania i liczymy z mężem że trafimy na te właściwe 50 %, bo te pozostałe procenty niestety już nas spotkaly :(
Nie poddawaj się, mamy trudniejsza droge do przejścia ale wierze że i do nas szczescie sie uśmiechnie
Mi się udało z nieprawidłowym kariotypem za 6 ciąża.
Trzy poronienia zatrzymane i 2 ciążę biochemiczne.
3 tygodnie temu na swiat przyszła Ewa .
Przygotujcie się na długą i ciężka drogę.

IMG_20210929_163921.jpeg
 
reklama
Cześć dziewczyny ! Jest tu ktoś kto poronil dzidzie z triploidia i udalo mu się urodzić zdrowe dziecko? W 12 tyg serduszko przestało bić - badanie kosmowki triploidia . Genetyk powiedział, ze nie jest to choroba dziedziczna i nie trzeba robić katiotypu itd . W czerwcu miałam biochemiczna i staramy się dalej . Ale jakoś zaczynam się martwić . Ginekolog nie widzi narazie żadnego problemu.
 
Do góry