K
Katijah
Gość
Ponoć szybciej zadziałająO matko, czemu to tak się robi? :O Pierwsze słyszę... Też bym pomyślała że doszło do...pomyłki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ponoć szybciej zadziałająO matko, czemu to tak się robi? :O Pierwsze słyszę... Też bym pomyślała że doszło do...pomyłki
Od dupy strony zaczęli [emoji85]Dziewczyny, co by nie mówić, trochę do du*y [emoji38]
Tak ku pokrzepieniu to ja miałam też dwa zabiegi łyzeczkowania gdyż po pierwszym zostały resztki. Drugi zabieg był prawie dwa miesiące po pierwszym i po okresie. Twoje endometrium wcale nie jest złe. Ja w 24 dc miałam zaledwie 6 mm.Dzięki dziewczyny że jesteście mało kto zrozumie co teraz przechodzę. Nie chodzi już nawet o ten ból fizyczny tylko kurde psychicznie nie mogę zapomnieć o tym co mnie spotkało. To już prawie 3 miesiące ah kurde życie
Jestem po wizycie w szpitalu. Musieli łyżeczkować. Jutro wyjeżdżamy a potem nie wiem...na razie małymi krokami. Dzięki za wsparcie i troskę ale ja się na razie wypisuję z forum, głowa mi musi odpocząć bo mam wrażenie że od listopada jestem w permanentnej ciąży, wszystko jest pod to robione, organizowane i planowane, mam wrażenie że gdzieś zgubiłam w tym wszystkim siebie i musze pomyśleć o priorytetach. Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki.@izzy_j Kochana co u Ciebie? Nie mam już tyle czasu na forum żeby być na bieżąco niestety ale może coś napiszesz :*
Czasem trzeba sobie zrobić przerwę i złapać dystans. Udanego urlopu. Trzymaj sięJestem po wizycie w szpitalu. Musieli łyżeczkować. Jutro wyjeżdżamy a potem nie wiem...na razie małymi krokami. Dzięki za wsparcie i troskę ale ja się na razie wypisuję z forum, głowa mi musi odpocząć bo mam wrażenie że od listopada jestem w permanentnej ciąży, wszystko jest pod to robione, organizowane i planowane, mam wrażenie że gdzieś zgubiłam w tym wszystkim siebie i musze pomyśleć o priorytetach. Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki.
Tak jeśli tego potrzebujesz to odpocznij, zresetuj się. Odezwij się do nas gdy będziesz gotowa.Jestem po wizycie w szpitalu. Musieli łyżeczkować. Jutro wyjeżdżamy a potem nie wiem...na razie małymi krokami. Dzięki za wsparcie i troskę ale ja się na razie wypisuję z forum, głowa mi musi odpocząć bo mam wrażenie że od listopada jestem w permanentnej ciąży, wszystko jest pod to robione, organizowane i planowane, mam wrażenie że gdzieś zgubiłam w tym wszystkim siebie i musze pomyśleć o priorytetach. Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki.
Jestem po wizycie w szpitalu. Musieli łyżeczkować. Jutro wyjeżdżamy a potem nie wiem...na razie małymi krokami. Dzięki za wsparcie i troskę ale ja się na razie wypisuję z forum, głowa mi musi odpocząć bo mam wrażenie że od listopada jestem w permanentnej ciąży, wszystko jest pod to robione, organizowane i planowane, mam wrażenie że gdzieś zgubiłam w tym wszystkim siebie i musze pomyśleć o priorytetach. Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki.