My dalej z Marcelinka w szpitalu bo wyszło jej za wysokie crp i dostała antybiotyk. Dwa dni była na innym oddziale ale mogłam do niej chodzić karmić no i w końcu jesteśmy już razem
crp ładnie spada ale procedura jest taka że musimy być 5dni pod obserwacja od rozpoczęcia antybiotyku więc nie nastawiam się na wyjście szybciej niż niedziela -poniedziałek. Poza tym rozkręcam laktację, miałam już momenty załamania na szczescie zacisnelam zęby, dzialam z laktatorem plus przystawiam i już coś zaczyna się dziac w dobra stronę
Oto mój mały wielki człowiek