reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczynki jestem po badankach genetyczny i jest ok.
Bardzo się stresowałam ale jest ok. Co więcej okazało się, żę będzie Synek :-) Jakaś odmaina dla J. - ma już przecież 2 córki :-) Najpierw powiedziała, że będzie Dziewczynka i też się ucieszył. Po chwili jednak poprawiłam na Chłopaka i już nie mogł uwierzyć :-D
Byłam też u swojego gina bo od wczoraj byłam jakaś tak dziwnie spięta ,,na dole''. Macica okazała się zamknięta a szyjka długa - więc mnie uspokoił. Zmienił jedynie moje leki dowcipne na pałeczki kwasu mlekowego ponieważ te źle na mnie działały.
Aby zakończyć cykl badań prenatalnych - umówiłam się na kwiecień w 30 tygodniu ciąży na szczegółowe badanko serca.
Tak w ogóle to Dzidzia dzisiaj nie była skora do pokazywania buźki i leżała sobie tyłem do nas, pokazując w większości swój piękny kręgosłup :-D
Gabi;
Zdrowiej Kochana - czosnek czosne i jeszcze raz czosnek :-)
Tak w ogóle to wielu lekarzy przesadza z aplikowaniem tych antybiotyków... Tak np. jak można przepisać antybiotyk na grypę - skor to jest wirus a nie bakteria - znam takie przypadki...
Dagusia;
Ty to zawsze Masz jakiegoś Asa w rękawie i nas czymś Zadziwisz ;-) Na pewno będzie wszystko dobrze :-)
dlaczegotak;
nie martw się - pewnie to nic groźnego... Szyjka jest bardzo wrażliwa i poprzez badanko też można ją podrażnić - ale myślę,że jest tak jak pisała Daga. Uszy do góry - majtki w dół :-)
Aniu;
mam nadzieję, że się 3masz i zostało Tobie jeszcze chociaż troszeczkę cierpliwości... Trzymaj się Kochana - już niedługo :-)
Tola;
JA też tak czasami mam... Tylko już powoli się przyzwyczajam, że moja Dzidzia najbardziej jest aktywna o 22.00 :-) Tak to jest, że przez cała ciążę się na coś czeka - a to na II kreski, a to znowu na bicie serca, a to na ruchy Dziecka no i na jego narodziny - to nie jest takie proste...
 
reklama
Dzięki Dziewczynki za wsparcie ! Na szczęście te plamienia ( a właściwie śluz podbarwiony na różowo) jak szybko sie zaczęły tak szybko sie skończyły. Ja mam strasznie wrażliwą szyjke i to z nadżerką , przed ciąża zdarzało mi się że nawet po seksie miałam taki różowy śluz ...ale cieszę sie że ustało tak szybko , bo mój ginek śmiga na nartach w obcych krajach i musiałabym iść do jakiegoś obcego chłopa.
Buziaczki dla was kochane !!!
 
Asiu,nie cierpię czosnku:baffled:
Z antybiotykami uważam,dziecku nie daję (raz brał,plus po urodzeniu,tfu tfu).A sama łykam,bo baaardzo ze mną źle:dry:
Zdrówka,bo to najważniejsze.Papa.
 
Witam Was.
Kilka godzin temu wróciłam od lekarza, byłam na usg, moja dzidzia przestała sie rozwijac okolo tygodnia temu. Dziś powinno być 9w4d, nausg wielkość dzidzi to 14.8mm co wyznaczyło wiek 8w3d. Serduszko nie bije, dzidzia nie żyje.
Dostałam skierowanie do szpitala, tak bardzo sie boje, jestem załamana...:-(

Niewiem co mnie czeka w szpitalu (wiem tylko że "beda czyscic") Nie wierze w to co sie stało, nie moge dojsc do siebie...:-(
 
Ojej,Cyprysiowa,przytulam Cię mocno:-:)-:)-( tak mi przykro...
W szpitalu...powtórzą usg,zrobią cały wywiad,a potem...uśpią.Zabieg trwa kilkanaście minut,ja wyszłam tego samego dnia.Fizycznie nie boli tak bardzo,zostaje tylko pęknięte serce...
Kochana,pisz do nas,to pomaga,wszystkie przez to przeszlyśmy.I płacz,płacz,kiedyś będzie bolało może ciutkę mniej,ale nauczysz się żyć dalej i uśmiechać tak jak dziewczyny tutaj.Ale musi minąć trochę czasu...
Jesteśmy z Tobą,trzymaj się.
 
Widzę,ze masz smyka ciut młodszego od mojego.Mi Misek bardzo pomógł,bo wiadomo,nie mogłam przy nim płakać...
 
Cyprysiowa, Kochanie, tak mi przykro ... wszystkie to tutaj przezylysmy, wiec wiemy jak to boli. U mnie bylo podobnie. W 11 tyg. okazalo sie ze Malenstwo odeszlo 2 tyg. wczesniej. Napewno powinni Ci zrobic USG ponownie. Czyszczenia czy zabiegu sie nie boj. Tak jak Ci Gabi napisala najbardziej boli pekniete serce, ale .. przychodzi taki moment, ze sie przestaje plakac.
.Bardzo Cie mocno przytulam. Trzymaj sie!
 
Cyprysiowa Tak mi przykro że musiałaś tutaj dołączyć, dziewczyny ja was wszystkie uwielbiam ale zyczę swobie żeby było nas tu jak najmniej. Tak jak piszą dziewczyny zabieg nie boli boli potem serce jak się wybudzisz. I płacz ile musisz i ile potrzebujesz.ból nie minie ale z czasem nauczysz się z nim życ i trochę go oswoisz no i masz nas zawsze ci pomożemy
 
Dziewczyny jestem załamana u mnie znowu nie wyszło @ nadchodzi, mam doła i chce mi sie wyć. nie wiem dlaczego nie moge zajść, jest mi tak źle. Jestem załamana.
 
reklama
Cześć Kochane

Cyprysiowa Trzymaj się kochana dzielnie. Trzymamy kciuki za ciebie. Bardzo mi przykro że musisz przez to wszystko przechodzić. :no:

ena Uszy do góry. Nawet nie wiesz ile masz w sobie siły. Ja wiem że będzie dobrze.
Dziewczyny czekające na fasolki, myślę o was często i za wszystkie trzymam kciuki. Jak tu przyszłam to też było to wszystkie strasznie trudne, ale jak po kolei dzieczynom rosły tu brzuszki to dawało mi dużo nadziei i siły. trzymam kciuki... o tak:dry:

Gabi Tobie to tylko zdrowia życzę, a reszta będzie już dobrze:tak:
JoannA25 Gratuluję faceta no i wyników. Baardzo się cieszę;-). Ja też poproszę faceta:-D. do usg jeszcze 2 tygodnie:szok:

tolka23 Jak się czujesz ?? Dawo się nie odzywałaś, napisz coś więcej:confused: ???

Dlaczegotak :tak::tak::tak: Ale fajne USG, prawda??? Ja myśle że fajnie byłoby mieć takie w domku:-D. gratulacje, dobre wieści zawcze cieszą :)

miłego weekendu :blink:

Ja słucham z młodym Dire Straits, niech się uczy klasyki :), nie czuję jeszcze żeby tańczył ale mam nadzieję że mu się podoba.
Wczoraj na jego osobistą prośbę zafundowałam mu pizze z szynką parmeńską, pycha.
Za chwilę i ja będę tańczyć...... z miotłą he he

Jak na razie dziwne sny mnie opuściły ale znając nieoraniczone zakamarki mojej wyobraźni pewnie się jeszcze pojawią:-D
 
Do góry