reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Wiem co czujesz;* Ja po dwoch poronieniach w tej obecnej trzeciej ciąży też miałam.zle myśli. Wszystko analizowalam. Piersi nie bolały, trochę miednica. Tylko jamniki czułam. Zero mdlosci, dobrze się czulam i czuje nadal A wszystko do tej pory jest ok. Co ma być to będzie. Nic nie zmienimy. Mamy leki i trzeba brać i żyć o wierzyć że tym razem będzie dobrze;* łatwo powiedzieć gorzej czuć :) jak pisałam wcześniej. Ja byłam teraz w 6 tc i wszystko książkowo. A w pierwszej tej jakoś jak Ty masz i było widać pecherzyck ale bez zarodka. ;*
W tej ciąży pierwszy raz biorę heparyne i mąż mi wbija. Jak takie śiniaki i tak mnie boli że aż on ma wyrzuty sumienia i chciał abym przestała ;) eh mężczyźni;)
Mi moj wbil pierwszy zastrzyk bo jakos nie umialam sama.. ale tak bolalo ze dostal zakaz odrazu:) od kolejnejgo robie sama, ale tez niestety boli. Dopytam w czwartek czy dobrze je robie..
 
reklama
Mi moj wbil pierwszy zastrzyk bo jakos nie umialam sama.. ale tak bolalo ze dostal zakaz odrazu:) od kolejnejgo robie sama, ale tez niestety boli. Dopytam w czwartek czy dobrze je robie..
Musisz sporo tej skóry złapać i do góry odciągnąć żeby napewno było podane podskornie. A jaka masz dawkę? Ja mam 0,3 Więc podaje zastrzyk razem z powietrzem Ale zanim go podam to tak "potrzasam" strzykawka żeby napewno u góry było powietrze A na dole lek, aby pierw podać lek. A i bym zapomniała jak się wbije to pierw lekko odciagam tloczek strzykawki do góry aby zobaczyć czy nie zassie krwi bo nie powinno się podawać w naczynka Ale niby jak się poda to też nie jakaś tragedia. Raz będą siniaki A raz nie, taki urok [emoji28][emoji28]
 
wlasnie.. nie umiem tej skory na brzuchu pociagnac do gory...tylko z biedą ściskam... od zawsze mam brzuch taki napiety jakbym cale zycie byla w 6mc ciazy [emoji28][emoji1787] dawke mam 0.8 ale lekarz pow ze razem z powietrzem i na ulotce tez tak pisze
 
Musisz przyciskać po wkłuciu to nie będzie siniakow [emoji846]
Wiem co czujesz;* Ja po dwoch poronieniach w tej obecnej trzeciej ciąży też miałam.zle myśli. Wszystko analizowalam. Piersi nie bolały, trochę miednica. Tylko jamniki czułam. Zero mdlosci, dobrze się czulam i czuje nadal A wszystko do tej pory jest ok. Co ma być to będzie. Nic nie zmienimy. Mamy leki i trzeba brać i żyć o wierzyć że tym razem będzie dobrze;* łatwo powiedzieć gorzej czuć :) jak pisałam wcześniej. Ja byłam teraz w 6 tc i wszystko książkowo. A w pierwszej tej jakoś jak Ty masz i było widać pecherzyck ale bez zarodka. ;*
W tej ciąży pierwszy raz biorę heparyne i mąż mi wbija. Jak takie śiniaki i tak mnie boli że aż on ma wyrzuty sumienia i chciał abym przestała ;) eh mężczyźni;)
 
Hej :)
U mnie dzis 36dc, test i beta pozytywne w 25dc i od tego dnia robię zastrzyki. Wizytę mam w czwartek, to bedzie 5t+6d. Czekałm na ten termin od czerwca wiec nie da się go przesunąć o tydz lub dwa.. boję się, że nic nie zobaczę i będę sie niepotrzebnie stresowac.. :( Co myślicie, zarodek powinien już być widoczny? Gubię się w tych tygodniach...
Ogolnie jestem jakas zdołowana w tej ciąży. Bardzo się boję, że znów się nie uda.. pewnie jak każda z nas. W poprzedniej ciąży bardziej i czesciej bolal mnie brzuch, piersi.. teraz bardzo sporadycznie i delikatnie za to mocniej w plecach
... a to z kolei pojawilo sie u mnie przed samym poronieniem:( Myslalam, ze bede szczesliwa a nie potrafie sie cieszyc..
Zastrzyki z heparyna tez mnie bola dosc mocno, a nigdy nie mialam problemu z iglami i zastrzykami.. myslalam ze jestem twarda pod tym wzgledem a tu szok, bo walcze ze soba kazdego dnia.. :(
przepraszam że się wtrącam. ile temu poronilas? ja niestety 1 ciąża 26.07 zabieg i czekam na starania
 
To może na leżąco? Ja też tak na początku robiłam żeby jak najwięcej skóry złapać
wlasnie.. nie umiem tej skory na brzuchu pociagnac do gory...tylko z biedą ściskam... od zawsze mam brzuch taki napiety jakbym cale zycie byla w 6mc ciazy [emoji28][emoji1787] dawke mam 0.8 ale lekarz pow ze razem z powietrzem i na ulotce tez tak pisze
 
To może na leżąco? Ja też tak na początku robiłam żeby jak najwięcej skóry złapać
robię na półleżąco ale moze faktycznie sprobuje na lezaco dzis:)

QUOTE="Anuś 2204, post: 18527974, member: 193157"]przepraszam że się wtrącam. ile temu poronilas? ja niestety 1 ciąża 26.07 zabieg i czekam na starania[/QUOTE]pod koniec maja tego roku
 
robię na półleżąco ale moze faktycznie sprobuje na lezaco dzis:)

QUOTE="Anuś 2204, post: 18527974, member: 193157"]przepraszam że się wtrącam. ile temu poronilas? ja niestety 1 ciąża 26.07 zabieg i czekam na starania
pod koniec maja tego roku[/QUOTE]gratuluję fasolki. wierzę z całego serducha że będzie ok i donosisz ciążę.. ja czekam na 2@ i będziemy się z mężem starać.mi objawy nagle ustaly-i zarodek przestał się rozwijać A już była mała fasoleczka
 
reklama
Do góry