reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć dziewczyny!:laugh2:

tolka23
- cieszę się, że dajesz wszystkim dookoła odczuć, że jesteś w ciąży!:-) To dobry znak i chyba wszystkie przez to przechodzimy razem z przyszłymi tatusiami.:-p A co do kilogramów, to pamiętaj, że jest Was teraz dwoje i nie jesteś gruba "jedynie" w ciąży!:happy: Takie kłucia to rzecz normalna. Ja też tak miałam i lekarz powiedział, że nie ma się czym martwić o ile przechodzą po chwili. Zobaczysz, wszystko będzie dobrze!:yes:
agusia9915 - :wink:
cfcgirl -
a jak Ty kochana znosisz błogosławiony stan?:confused: Ustawiasz wszystkich po kątach?:-D
Ika_s - kiedy idziesz na USG 3D?:confused: Mam nadzieję, że to właśnie Marysia rośnie w Twoim brzuszku!:rolleyes: Mój synek ważył miesiąc temu, tyle samo, co Twoja kruszynka. W przeciągu miesiąca przytył o 0,5 kg:szok: czyli podwoił swoją wagę. Ale teraz tak już będzie do końca.

Buziaki dziewczyny!
 
reklama
Anna no cóż, ustawiam ustawiam, w domu w pracy. Ale mój mąz teraz jest kochany . W pierwszej ciąży niestety nie umiał mnie wspierać do konca, bo pewnie pewne rzeczy go przerastały. Teraz jest cudowny, wspaniały. Nazywa mnie swoim malym hormonem...No a poza tym ok.
 
Hej babeczki.

Dawno mnie tu niebyło. Widzę, że dołączyły nowe dziewczyny - współczuję z całego serca... Cieszę się, że ciężaróweczki dobrze się czują i dzieciaczki rosną jak na drożdżach... U nas też wporządku (chyba). Martwiłam się, że nieczuję rychów ale we wtorek na USG Jasiek (wiem, wiem miała być dziewczynka :-D) takie kopy mi zasadzał, że szoking iż tego nieczułam. W końcu w sobotę nabrał sił i się odezwał. I tak panikuję bo mało ruchów czuję. Mieliśmy już USG połówkowe i wsio w normie... Niewiem dlaczego ale cały czas się boję, że jeśli będziemy się za dużo cieszyć to skończy się tak jak poprzednio...:wściekła/y:

Toluś - niemartw się kilogramami. Powiem Ci tak jak mój mąż mówi - NIEJESTEŚ GRUBA, JESTEŚ W CIĄŻY - niestety na mnie to niedziała :-(

Ika_s - trzymam kciuki za babeczkę :D

Cfcgirl - cieszę się, że wszystko wporządku.

Ania - to już duży chłop jest.

Pozdrawiam
 
Hej Hej
Powróciłam właśnie z wakacji do zimnej i i szarej rzeczywistości. Wyspana, wypoczęta i opalona. wyluzowałam się nieco :)
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny :-)
 
Daga jak będzie u mnie chłopiec, to tez będzie Jaś, po moim dziadziusiu. A jak dziewczynka Marysia..., po babci i dlatego,że chce ,żeby patronka mojej córeczki była Maryja, bo ona ten cud sprawiła,że moje serduszko bije...
 
witajcie :-)

kochane tak się bardzo cieszymy że z dzidzią wszystko w porządku :tak: ma już 4 cm i raczki i nóżki i serduszko mocno bije :tak::-D nio a jeśli chodzi o kilogramy to przytyłam 3 kilogramy przez 3 tygodnie :wściekła/y: jak tak dalej pójdzie to będe ładna piłeczka pod koniec ciąży :crazy:ale co tam wszystko dla dzidziusia :rofl2::rofl2:

buziaczki

 
Cześć dziewczyny!:laugh2:

cfcgirl - zauważyłam też taką przemianę u mojego męża.:yes: Teraz bardziej się troszczy i martwi o mnie/nas. No i dobrze!:-p Napisz, co nowego u Ciebie/Was.:happy:
daga.p. - witaj po długie przerwie!:-D Co do ruchów, to normalne, że nie zawsze będziesz je czuła, przynajmniej na tym etapie. Cierpliwości... Polecam książkę "w oczekiwaniu na dziecko".:tak:
Bardzo się dla was cieszę, że USG wyszło dobrze. No i gratuluję dziewczynki!:rofl2::-D:rofl2:
Tym razem na pewno wszystko będzie dobrze!
Owszem, nasz Michałek już ciężki chłopak... Rośniemy i rośniemy...
post_ptaszyna - witaj z powrotem!:happy:
tolka23 - ale super! Naprawdę miło słyszeć dobre wieści!:-) Tak trzymaj, a kilogramami się nie przejmuj! :wink:

Ściskam Was mocno!
 
Witajcie Kochane:-)
Boże jak ten czas szybko leci.Patrzę na Wasze suwaczki i nie mogę uwierzyć:-)
Już nawet znacie płeć maluszków.
Wszystkim zafasolkowanym jeszcze raz gratuluję a tym co czekają życzę szybkiego spełnienia tego największego marzenia:tak:
 
Dzisiaj byliśmy na cmentarzu , przechodziliśmy obok grobu dzieci nienarodzonych mój mąż sam zaproponował abyśmy zapalili świeczkę ja łzy w oczach i ciężkie przełknięcie śliny. zawsze paliłam tam świeczke ale nigdy nie wiedziałam że to będzie mnie tak blisko dotyczyć. Wszystko wróciło cały ból w jednej sekundzie.Mój aniołek ,teraz też siedzę i płaczę.Gdzie on teraz jest, czy blisko nas. Nie wiem. mija trzeci miesiąc a mi jest nadal tak ciężko.
 
reklama
Do góry