reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Hej babeczki.
Normalnie cały dzień leżę i wsłu****e się w podwozie czy zasunie kopszturka czy nie.

Toluś - mam 11 kilo więcej:eek: ( stan na piątek). Pojawiły mi się rozstępy i ryczę, że gruba jestem (szczególnie jak czytam na forach o tych 3, 4 kg które dziewczyny przybierają). W chwili obecnej dobijam do 80:wściekła/y: i tylko się modlę żebym po ciąży mogła karmić piersią to schudnę. Z jednej strony myślę, że mogę mieć i 200 byle dziecko zdrowe z drugiej - boshe ale jestem armata;-)

Ena - ja też chodzę na cmentarz i zapalam znicze za mojego aniołka. Podejrzewam, że tak będzie już cały czas. Trzymaj się cieplutko

Post_ptaszyna - gratulacje:-) i trzymam kciuki.

Cfcgirl - u nas Jan po dziadku męża. Miała być Wiktoria.

Antila - Qrcze ja sama jakoś cały czas niemogę uwierzyć, że już za 4 miesiące będziemy mieć dziecko.:szok:

Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki i mamusie aniołków
 
hej :-)

postptaszyna - wielkie gratulacje i trzymam kciuki bardzo mocno :tak::tak:

daga - spoko spoko dla dzidziusia wszytsko :rofl2: :rofl2:

cfcgirl - cio tam u Ciebie ?? nie pokazujesz sie ale pewnie w pracy jesteś :sorry2:odezwij się jak będziesz na gg

nio to dobranoc kochane :-) :-)
 
witajcie babeczki!
Postptaszyna-superowe wieści!Pewnie wakacje musiały być bardzo udane skoro z nich przywieźliście fasoleczkę! Trzymam ja też kciuki za was!
Faktycznie ten czas leci....Bo my Daga,chyba gdzieś tak razem,za 4 m-ce będziemy tuliły nasze maleństwa w ramionach...Ja jeszcze nie wiem kto tam mieszka mnie w brzuszku,ale już za tydzień mam nadzieje że się dowiem...
Trochę się martwię ,bo apetytu to wogóle nie mam...a witaminki przecież biorę.Narazie to (do ost.wizyty)to przytyłam jakieś 4 kg.
Daguś a smarujesz się czymś na te rozstępy?Ja używam Mustelli,i narazie rozstępów niet.Oby tak dalej..
pozdrawiam was wszystkie kochane,zaciązone ite jeszcze nie-bo to tylko kwestia czasu..
Ja za moje aniolki będę palić też znicze...
miłego dnia!



dev071pr___.png
 
Cześć dziewczyny!:laugh2:

Antila - rzeczywiście czas szybko leci. Cieszę się, że znalazłaś chwilę by napisać.:-D Jak się czujesz i co porabiasz?:confused: Daj koniecznie znać, co u Ciebie/Was słychać!
ena - obecne dni nakłaniają nas bardziej do refleksji i wspomnień. No i takie chile są ważne... ale nie pozwól by odbierały Tobie/Wam nadziei na lepsze jutro!:wink: Trzeba sił i wytrwałości, by dotrzeć do celu. Ściskam Cię mocno!
Co Tobie/Wam lekarz powiedział?
post_ptaszyna - GRATULUJĘ! Trzymam kciuki!:-D
Gabi - :-)
daga.p.
- odpoczywaj póki możesz!:-p
A do armaty, to z pewnością Tobie jeszcze daleko!:rofl2: Ja używam krem Vichy na rozstępy i nich nie mam... oby tak dalej. Przytyłam już 14 kg.:szok:
tolka23 - jak się czuje przyszła mamusia?:happy:
ewa33 - uważam, że apetyt się jeszcze pojawi i wtedy będziesz się martwić, że za dużo przytyjesz... Spokojna głowa... Nie masz się czum martwić.:tak:
Ja mam termin na 24 stycznia 2008, czyli jeszcze mniej więcej 14 tygodni...:eek:

Buziaki
 
Aniu u mnie raz lepiej raz gorzej.Staranka nadal w zawieszeniu ze względu na te antybiotyki. Biorę je już drugi miesiąc i jeszcze co najmniej trzy tygodnie przede mną:baffled:( jakby ktoś nie wiedział wykryto mi boreliozę):-(
Wierzę jednak, że to leczenie wreszcie się zakończy i dołączę do zafasolkowanych:tak:
Pozdrawiam cały wątek:-)
 
Hej babeczki.

Swierdzam, że mały ma bardzo poważny stosunek do jajecznicy ze szczypiorkiem:-). Wystarczy, że wsunę i już zaczyna szaleństwa. Kto by pomyślał, że zwykła jajecznica może tak działać... Zaraz idziemy na cmentarz więc zapalę znicze za nasze małe aniołki.

Ewa - jak ja Ci kobieto zazdroszczę. Wszystko idzie w brzusio i biust, a nie jak u mnie w mamusię;-). Też urzywam Mustelli która niestety niedaje rady. Mam juz rozstępy na udach i biuście. Fakt, że z 75C przeszłam na 80 D/E. Przynajmniej chłop ma radochę, ze Pamela w domciu siedzi:-D... Niemartw się, że małe się jeszcze nieokazało płcią. U nas lekarz stwierdził, ze gdyby to była dziewczynka to pewnie by powiedział ok 26 tyg jak by miał już pewność. Poprostu na ostatnim Usg mały zamiast się ukrywac - jak to miał wcześniej w zwyczaju - pokazał się z każdej strony.:laugh2: Termin mam na 7 marca.

Antila - życzę Ci kobieto zdrowia. Wiem, że to czekanie jest najgorsze bo człowiek by chciał już, w tej chwili ale pomyśl sobie ile radości cię czeka jak już wyzdrowiejesz. Niedość, że zdrowa to jeszcze w ciąży.

Ena - ten dzień jest bardzo trudny dla nas wszystkich. Wszystkie straciłyśmy nasze maleństwa i pomimo tego iż cześć z nas jest w ciąży każda myśli o dzieciatku którego nigdy niebędzie dane jej przytulić... Myślisz, że ja się nieboję? Wystarczy, że coś mnie zakłóje albo nieczuję przez kilka godzin maleństwa i zaczynam wpadać w panikę. Każda wizyta w toalecie kończy się oglądaniem bielizyny i papieru czy przypadkiem niema śladów krwi. Ten starch pozostanie we mnie do końca ciąży ale niezamieniłabym tych miesięcy na nic innego. Staram się myśleć jaka nagroda na mnie czeka na końcu tych 9 miesięcy. Pamiętaj niejesteś sama. Każda z nas przeżywa bądź przeżywała ciężkie chwile. Poprostu musisz znaleść promyk słońca. Ściskam.

Toluś - jak tam? Apetycik jest:-)?

Ania - zanim dojdę tak do takiego wieku ciążowego to niestety będę mieć pewnie z 85 - 86 kg.

Pozdrawiam wszystkie mamusie aniołków
 
Witam !!!
Od tego cyklu zaczęłam staranka, wczoraj test owu pokazał 2 krechy tak więc wczoraj albo dziś ... jajeczkowanie :-)
Ciekawe za którym cyklem mi się uda ??? Ostatnio udało się za 1 ale nie cieszyłam sie tym stanem długo :wściekła/y::-(
Cieszę się że wam się powiodło dziewczyny będę trzymała za Was i wasze kruszynki mocno kciuki, i niecierpliwie odliczała 14 dni do @ albo do wielkiego szczęścia...
 
reklama
Witajcie Dziewczynki,

1XI - trochę dziś mi bardziej smutno i znowu myślę o tym moim Aniołku, ale nie wychodziłam z domku i nie miałam okazji zapalić lampki dla niego.

Boję się o moją malutką córcię ciągle- każdego dnia, ale żyję dla Niej, jestem silna dla Niej i wierzę, że Ona też jest silną kobietką. Za 17 tygodni będziemy mogły się wytulić.

Dla wszytkich naszych Aniołkowych Mamuś:

autor nieznany
***
Kochanie,
Nie mogłam Cię nawet zobaczyć, przytulić, pogłaskać
Nie słyszałeś moich bajek i kołysanek
Nie mogłam usłyszeć Twojego śmiechu
Nie poszliśmy razem na spacer
Nie opowiedziałeś mi o pierwszej piątce
Nie mogłam wycałować rozbitego kolana
Panie Boże, daj nam to wszystko kiedyś odrobić
[*]
[*]
[*]
 
Do góry