reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@kb.karola90, @witch84, @Syl92 buziaki, już jestem :)
Poodbierałam już wszystko. Wszystkie wyniki genetyczne są prawidłowe, nawet te superdokładne mikromacierze.
Oczywiście, nie dało mi to spokoju, i jak kolejny lekarz wytrzeszczał oczy i kręcił głową, że to niemożliwe, że przy takich wadach to na bank coś z genetyką być powinno to zrobiłam kółko i wróciłam do tego profesora genetyka, który pobranie mi robił dla laboratorium i zlecał kolejne genetyczne badania, żeby go dopytać o poprawność odczytu. Powiedział, że jest to możliwe jak najbardziej i że to dobrze, bo łatwiejsze leczenie. Zapisałam się do niego na 30 tydzień. Wtedy zrobi jeszcze raz dokładne usg i jeśli będzie taka potrzeba od razu skieruje mnie na swój oddział (bo to ordynator) i tam powinnam też rodzić przez cc.
Ogólnie, jeśli ta jedna nerka, która działa - będzie działać (działaj mała nerko, działaj), będzie możliwe przeprowadzenie operacji, które zlikwidują wady i malutka będzie mogła się rozwijać prawidłowo.

@patuśka, Ty masz podobne myśli jak ja miałam... że może gdyby poczekał ten lekarz to coś by drgnęło i maleństwo by jakoś się wykaraskało, ale to niestety tak nie działa. I tu nie ma mowy o błędzie lekarskim. Zawsze upewniają się z jakim stanem ciąży mają do czynienia. Lekarz też człowiek, ale jest wyszkolony medycznie i jednak widzi nie tylko brak tętna, zatrzymanie rozwoju, ale i inne fizjologiczne wskaźniki, które upewniają go w tym, jaką decyzję podjęła natura. Jeśli takie myśli przyjdą, że może jednak...odepchnij je.

@Totois30 fajne to 3D. Widać, już, że etap fasolki daleko za nim. Ja tak chodzę z zamiarem 3D USG, ale sama nie wiem... To jakoś inaczej wgląda? Też przez brzuch ?

@Irenaa M ma rację. Ty jesteś, moja droga tak obstawiona lekami, że fasolka będzie siedziała i żeby się waliło i paliło dookoła to nosa poza brzuch nie wystawi...dopiero jak będzie odpowiedni czas i miejsce:)

@monia_l poczekaj jeszcze, cierpliwości. Zajdziesz. Mówię Ci, zajdziesz i będą dwie kreski. Nie trać ducha.

@porcelana, ja spojrzeć w kierunku małych dzieci nie byłam w stanie. Koleżanka ze swoją córcią przyszła do przedszkola, żeby się pochwalić (zaszłyśmy w odstępie miesiąca) to nie wiedziałam gdzie oczy wsadzić, bo ona urodziła a ja mimo upływu roku od poronienia nie byłam w stanie się ogarnąć. Wpakowałam się za biurko, żeby tylko do potrzymania mi jej nie dała. To nie był mój czas.

@muza_ton o pięknie. I widzę, że po lewej stronie córcia też daje łapkę w górę.:)

@Paulinax, te pomiary są trudne do super dokładnego przeprowadzenia w ogóle właśnie ze względu na ułożenie dziecka. Jeśli byłoby coś źle, lekarz by powiedział. Zobacz, jakie są ogromne rozbieżności między np. wagą dziecka przewidywaną, a tym co się urodzi. Wielu dziewczynom się nie potwierdza, a niby takie super sprzęty usg i w ogóle. Uśmiechaj się. Jest dobrze.

@martakratka, no już jestem. Buźka. I gratuluję pomyślnej wizyty. Tylko takie będą. Chłopa warto ze sobą brać, bo to buduje więź. Niech się poczuje tatą. Oni tak naprawdę są trochę pokrzywdzeni, bo my bardziej świadomość bycia w ciąży czujemy (nawet jak mówimy, że nie czujemy) A te nasze połówki mają mało frajdy. Ja swojego na wszystkie usg teraz bym brała, tyle, że on pracuje i nie zawsze jest to możliwe. Nie patrz na brzusio, oni i tak gapią się w ekranik.:)

Straaasznie dużo piszecie :);) Nie to co ja :D;)
 
reklama
@ivvonka wreszcie się pojawiłaś ale widzę,że nie próżnowałaś!
Jesteś pod dobrą opieką i masz świadomość tego co się u Was dzieje.Zrobiłaś badania jesteś pod kontrolą specjalistów i to pewnie daje Wam poczucie bezpieczeństwa a to najważniejsze.Dziś medycyna ma takie możliwości,że jest w stanie pomóc w wielu wydawałoby się beznadziejnych sytuacjach a Ty masz już to wszystko zdiagnozowane więc będzie ok.
Ja trochę pękam przed dzisiejszą wizytą ale może ten czwarty raz w końcu będzie szczęśliwy.Ale przede mną jeszcze długa droga więc zamierzam cieszyć się tym co mam
 
@kb.karola90, @witch84, @Syl92 buziaki, już jestem :)
Poodbierałam już wszystko. Wszystkie wyniki genetyczne są prawidłowe, nawet te superdokładne mikromacierze.
Oczywiście, nie dało mi to spokoju, i jak kolejny lekarz wytrzeszczał oczy i kręcił głową, że to niemożliwe, że przy takich wadach to na bank coś z genetyką być powinno to zrobiłam kółko i wróciłam do tego profesora genetyka, który pobranie mi robił dla laboratorium i zlecał kolejne genetyczne badania, żeby go dopytać o poprawność odczytu. Powiedział, że jest to możliwe jak najbardziej i że to dobrze, bo łatwiejsze leczenie. Zapisałam się do niego na 30 tydzień. Wtedy zrobi jeszcze raz dokładne usg i jeśli będzie taka potrzeba od razu skieruje mnie na swój oddział (bo to ordynator) i tam powinnam też rodzić przez cc.
Ogólnie, jeśli ta jedna nerka, która działa - będzie działać (działaj mała nerko, działaj), będzie możliwe przeprowadzenie operacji, które zlikwidują wady i malutka będzie mogła się rozwijać prawidłowo.

@patuśka, Ty masz podobne myśli jak ja miałam... że może gdyby poczekał ten lekarz to coś by drgnęło i maleństwo by jakoś się wykaraskało, ale to niestety tak nie działa. I tu nie ma mowy o błędzie lekarskim. Zawsze upewniają się z jakim stanem ciąży mają do czynienia. Lekarz też człowiek, ale jest wyszkolony medycznie i jednak widzi nie tylko brak tętna, zatrzymanie rozwoju, ale i inne fizjologiczne wskaźniki, które upewniają go w tym, jaką decyzję podjęła natura. Jeśli takie myśli przyjdą, że może jednak...odepchnij je.

@Totois30 fajne to 3D. Widać, już, że etap fasolki daleko za nim. Ja tak chodzę z zamiarem 3D USG, ale sama nie wiem... To jakoś inaczej wgląda? Też przez brzuch ?

@Irenaa M ma rację. Ty jesteś, moja droga tak obstawiona lekami, że fasolka będzie siedziała i żeby się waliło i paliło dookoła to nosa poza brzuch nie wystawi...dopiero jak będzie odpowiedni czas i miejsce:)

@monia_l poczekaj jeszcze, cierpliwości. Zajdziesz. Mówię Ci, zajdziesz i będą dwie kreski. Nie trać ducha.

@porcelana, ja spojrzeć w kierunku małych dzieci nie byłam w stanie. Koleżanka ze swoją córcią przyszła do przedszkola, żeby się pochwalić (zaszłyśmy w odstępie miesiąca) to nie wiedziałam gdzie oczy wsadzić, bo ona urodziła a ja mimo upływu roku od poronienia nie byłam w stanie się ogarnąć. Wpakowałam się za biurko, żeby tylko do potrzymania mi jej nie dała. To nie był mój czas.

@muza_ton o pięknie. I widzę, że po lewej stronie córcia też daje łapkę w górę.:)

@Paulinax, te pomiary są trudne do super dokładnego przeprowadzenia w ogóle właśnie ze względu na ułożenie dziecka. Jeśli byłoby coś źle, lekarz by powiedział. Zobacz, jakie są ogromne rozbieżności między np. wagą dziecka przewidywaną, a tym co się urodzi. Wielu dziewczynom się nie potwierdza, a niby takie super sprzęty usg i w ogóle. Uśmiechaj się. Jest dobrze.

@martakratka, no już jestem. Buźka. I gratuluję pomyślnej wizyty. Tylko takie będą. Chłopa warto ze sobą brać, bo to buduje więź. Niech się poczuje tatą. Oni tak naprawdę są trochę pokrzywdzeni, bo my bardziej świadomość bycia w ciąży czujemy (nawet jak mówimy, że nie czujemy) A te nasze połówki mają mało frajdy. Ja swojego na wszystkie usg teraz bym brała, tyle, że on pracuje i nie zawsze jest to możliwe. Nie patrz na brzusio, oni i tak gapią się w ekranik.:)

Straaasznie dużo piszecie :);) Nie to co ja :D;)
Ivonka, w jalim badaniu przypomnij mi wyszla ta jedna nerka?
 
@nafoczka To daj znać co Wam tam napisali.
@ivvonka Z jedną nerka da się żyć. U moich znajomych córeczka też miała się z jedną nerka urodzić. Miała dwie, ale druga niestety nie podjęła pracy. Za to druga wzięła się do roboty i robi za dwie :) Dziewczynka ma już 6 lat i sobie dobrze się rozwija.
 
@kb.karola90, @witch84, @Syl92 buziaki, już jestem :)
Poodbierałam już wszystko. Wszystkie wyniki genetyczne są prawidłowe, nawet te superdokładne mikromacierze.
Oczywiście, nie dało mi to spokoju, i jak kolejny lekarz wytrzeszczał oczy i kręcił głową, że to niemożliwe, że przy takich wadach to na bank coś z genetyką być powinno to zrobiłam kółko i wróciłam do tego profesora genetyka, który pobranie mi robił dla laboratorium i zlecał kolejne genetyczne badania, żeby go dopytać o poprawność odczytu. Powiedział, że jest to możliwe jak najbardziej i że to dobrze, bo łatwiejsze leczenie. Zapisałam się do niego na 30 tydzień. Wtedy zrobi jeszcze raz dokładne usg i jeśli będzie taka potrzeba od razu skieruje mnie na swój oddział (bo to ordynator) i tam powinnam też rodzić przez cc.
Ogólnie, jeśli ta jedna nerka, która działa - będzie działać (działaj mała nerko, działaj), będzie możliwe przeprowadzenie operacji, które zlikwidują wady i malutka będzie mogła się rozwijać prawidłowo.

@patuśka, Ty masz podobne myśli jak ja miałam... że może gdyby poczekał ten lekarz to coś by drgnęło i maleństwo by jakoś się wykaraskało, ale to niestety tak nie działa. I tu nie ma mowy o błędzie lekarskim. Zawsze upewniają się z jakim stanem ciąży mają do czynienia. Lekarz też człowiek, ale jest wyszkolony medycznie i jednak widzi nie tylko brak tętna, zatrzymanie rozwoju, ale i inne fizjologiczne wskaźniki, które upewniają go w tym, jaką decyzję podjęła natura. Jeśli takie myśli przyjdą, że może jednak...odepchnij je.

@Totois30 fajne to 3D. Widać, już, że etap fasolki daleko za nim. Ja tak chodzę z zamiarem 3D USG, ale sama nie wiem... To jakoś inaczej wgląda? Też przez brzuch ?

@Irenaa M ma rację. Ty jesteś, moja droga tak obstawiona lekami, że fasolka będzie siedziała i żeby się waliło i paliło dookoła to nosa poza brzuch nie wystawi...dopiero jak będzie odpowiedni czas i miejsce:)

@monia_l poczekaj jeszcze, cierpliwości. Zajdziesz. Mówię Ci, zajdziesz i będą dwie kreski. Nie trać ducha.

@porcelana, ja spojrzeć w kierunku małych dzieci nie byłam w stanie. Koleżanka ze swoją córcią przyszła do przedszkola, żeby się pochwalić (zaszłyśmy w odstępie miesiąca) to nie wiedziałam gdzie oczy wsadzić, bo ona urodziła a ja mimo upływu roku od poronienia nie byłam w stanie się ogarnąć. Wpakowałam się za biurko, żeby tylko do potrzymania mi jej nie dała. To nie był mój czas.

@muza_ton o pięknie. I widzę, że po lewej stronie córcia też daje łapkę w górę.:)

@Paulinax, te pomiary są trudne do super dokładnego przeprowadzenia w ogóle właśnie ze względu na ułożenie dziecka. Jeśli byłoby coś źle, lekarz by powiedział. Zobacz, jakie są ogromne rozbieżności między np. wagą dziecka przewidywaną, a tym co się urodzi. Wielu dziewczynom się nie potwierdza, a niby takie super sprzęty usg i w ogóle. Uśmiechaj się. Jest dobrze.

@martakratka, no już jestem. Buźka. I gratuluję pomyślnej wizyty. Tylko takie będą. Chłopa warto ze sobą brać, bo to buduje więź. Niech się poczuje tatą. Oni tak naprawdę są trochę pokrzywdzeni, bo my bardziej świadomość bycia w ciąży czujemy (nawet jak mówimy, że nie czujemy) A te nasze połówki mają mało frajdy. Ja swojego na wszystkie usg teraz bym brała, tyle, że on pracuje i nie zawsze jest to możliwe. Nie patrz na brzusio, oni i tak gapią się w ekranik.:)

Straaasznie dużo piszecie :);) Nie to co ja :D;)
Dziękuje Iwonka. Kiedy masz termin porodu?
 
@Irenaa wszystkie dobre myśli w Twoją stronę. Będzie tym razem dobrze. :)

@martakratka wszystkie wady są widoczne na usg i przez to badanie są potwierdzone kilkukrotnie. W badaniach genetycznych nie wychodzą niestety takie wady, cokolwiek by internety pisały. Mogą wyjść różne nieprawidłowości w genach, które maja swoje nazwy np. Zespoł Edwardsa, Downa itd. Niektóre z tych zespołów charakteryzują się występowaniem wad rozwojowych, które są u malutkiej, ale jej geny (na poziomie możliwym do zbadania)wykazują, że genetycznie to jest ok. Przyczyna wad tkwi gdzieś indziej. Może dowiem się po urodzeniu.

@witch84 tak, z jedną nerką można żyć. I tylko taki scenariusz zakładam, że ta jedna przynajmniej będzie zdrowa. :)

@patuśka na 5 września. Jednak teraz to nie jest pewne, bo będzie cesarskie cięcie. Istnieje też możliwość (jeśli będzie konieczne) wcześniejsze rozwiązanie ciąży w celu rozpoczęcia jak najszybszego leczenia jeśli wodogłowie będzie się powiększało. Na razie od 20 tygodnia (czas stwierdzenia) nie powiększa się, wiec może ten wrzesień zostanie.:)
 
@witch84 tak z news odnośnie @roxie123 to wchodzą z dzidziolkiem w drugi trymestr :-) wszystko jest dobrze.
A u Ciebie niezły młyn. Ja w sumie relaksuje się od pracy. Fakt że jeszcze zdalnie pomagam ale już coraz mniej. Mam coraz mniej czasu. Po niedzieli muszę M na strych wygonic niech znosi klamoty.po córci. Póki jeszcze mam siły chociaż obawiam się co to się z moimi nogami dzieje bo.bolą drugi dzień. Opuchlozna zeszła ale chodzić nie.można a właśnie przyjechało kolejne 14kg truskawek
 
@muza_ton Kochana pogody zwariowane,upały i co się dziwić,że Cię nogi bolą tym bardziej, że dałaś im popalić ;) Poodpoczywać z nóżkami w górze, chłodne okłady i będzie ok:)
@ivvonka Trzymam bardzo mocno kciuki za zdrowie maluszka! I za ten wrzesień :)
@Tutti_frutti_by-Iga Uuu to będzie się działo :) My 3 miesiące pościliśmy bo a to krwiak, a to krwawienia a to później poronienie....grrr. Moja pierwsza @ po zabiegu trwała tydzień i była baaardzoooo obfita :/ Zastanawiam się co dalej będzie, bo to BetaHCG mnie niepokoi :/
 
@muza_ton Kochana pogody zwariowane,upały i co się dziwić,że Cię nogi bolą tym bardziej, że dałaś im popalić ;) Poodpoczywać z nóżkami w górze, chłodne okłady i będzie ok:)
@ivvonka Trzymam bardzo mocno kciuki za zdrowie maluszka! I za ten wrzesień :)
@Tutti_frutti_by-Iga Uuu to będzie się działo :) My 3 miesiące pościliśmy bo a to krwiak, a to krwawienia a to później poronienie....grrr. Moja pierwsza @ po zabiegu trwała tydzień i była baaardzoooo obfita :/ Zastanawiam się co dalej będzie, bo to BetaHCG mnie niepokoi :/
Kiedy idziesz ponownie sprawdzac bete? Nie znam sie ale okres to dobry znak...
 
reklama
@ivvonka kochaaanaaa ten kurdupelek z usg 3d to sprzed 5 tyg prawie:) na prenatalnych sie tak napatrzylam ze myslalam ze mi zadna focia niepotrzebna i zapomnialam poprosic a ze mi nie dal sam to nie mam:) a juz taki duzy byl bąbelek 6.4 cm i skakal i raczki do buzi bral a to 2 tyg temu bylo:) w czwartek planuje duzego bąbelka juz zobaczyc:) ciesze sie ze wszystko w dobrym kierunku idzie z krolewna, mam nadzieje ze wszystko bedzie najlepiej:) @Cleopatra_83 jak tam sie czujesz:)?
 
Do góry