Borysowa cieszę się, że podjęliście decyzje o staraniach, nawet jeżeli jeszcze nie masz do tego przekonania, najważniejsze to ruszyć do przodu. I zgadzam się z Tobą, ból się nie zmniejsza i nie można zaakceptować straty. Ale można zaakceptować ból i nauczyć się z nim żyć i funkcjonować normalnie.
Misia gratuluję kolejnego ząbka
jak się czuje Nikoś, mam że przeziębienie już mija. I za Twoje staranka już zaciskam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Angelstw super że znowu się staracie zaciskam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& z Lutką niestety nie pomogę
Plenitude kurcze u Ciebie już 30 tc kiedy to zleciało, &&&&&&&&&&&&& za wizytę
Ovli22 super wieści, to działajcie Kochani trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Przepraszam, że tak mało się udzielam, ale niestety sił mi brak na cokolwiek, jak mam dzień w pracy to jakoś się spinam i funkcjonuje normalnie, a jak mam wolne to padam jak mucha
jeszcze przyplątał się do mnie wczoraj jakiś wirus/zatrucie sama nie wiem co, mam tylko nadzieje że nie zagraża to w żaden sposób dziecku. Martwi mnie to wszystko
We wtorek idę do mojej doktorki, i mam nadzieje że mnie przyjmie chociaż nie mam umówionej wizyty.
Pozdrawiam Was wszystkie