Ciąża Po Poronieniu

[MashaFre]

Doris, witaj :-) macie jakiś plan/leki, czy idziecie na żywioł? bo już nie pamiętam... trzymaj się dzielnie! :-)

karuzelka jest tutaj: smoby COTOONS Karuzela do łóżeczka projektor 0+ (5088834536) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

 

[MisiaMonisia]

MAsha toż to Willa a nie domek
Też miałam taki wielki brzusio....wszystkie kg ulokowały mi się w brzuszku
W tydzień po porodzie zrzuciłam 13 kg.....Teraz mam wagę sprzed ciąży (w ciąży przytyłam ok 20 kg)...ale zamierzam zrzucic nadmiar kg sprzed ciąży ;-)
Też siedziałam dzis na allegro i upatrzyłam sobie karuzelę z projektorem...będzie dłuzej grała bo na baterie

Czekamy jeszcze na zdjęcie łóżeczka dla Marysi ;-)
A tak w ogóle to bardzo ładne imię Niunia będzie miała...Moja mama ma tak na imię


Jesli chodzi o dotykanie brzuszka to akurat mi to nie przeszkadzało.....wręcz przeciwnie....Lubiłam...w końcu głaskano mojego synusia Pewnie to nie ma żadnego związku ale....Nikos uwielbia byc głaskany po pleckach, po główce


Doris miło że zajrzałaś do NAs &&&&&&&&&&&&&&&&& nadal zaciskam....Musi się w końcu udać ;-)


Dobra...zmykam myć okna bo zabieram sie za to jak pies za jeża
Miłego dnia dziewczynki :*

 

[Black Cat]

Cześć Dziewczyny,
poczytuję co tam u każdej z Was , obserwuję jak rosną Wasze brzuszki i maluszki :-) Ja mam teraz urwanie głowy w pracy, Poza tym nic się nie dzieje. Kolejny miesiąc starań za nami i nic, @ przyszła o czasie. Będziemy się próbować dalej. Pozdrawiam!

 

[witch84]

Ale piękne Wasze brzuchy! Cieszcie się nimi póki czas
Mi na szczęście nie zdarzyło się, aby ktoś obcy dotykał mojego brzucha. Chyba by tego pożałował

Moje dzieci wogóle karuzela nie interesowała, ale wśród dzieci znajomych widziałam, że dzieciom się podoba. Może najpierw zainwestuj w jakąś tańszą karuzelę? Z allegro na drugi dzień w razie czego będziesz miała

Ja po ciążach za prawie nie miałam czego zrzucać - na koniec z córką miałam +11kg, a z synem +8kg. Po każdej zostawało mi po ok 2kg, które ciężko teraz zrzucić. Obecnie wzięłam się bardziej za siebie. Chodzę na siłownię, ale muszę jeszcze bardziej zwrócić uwagę na to co jem. Do tego dochodzą jeszcze nadprogramowe kg sprzed ciąż - mam do zrzucenia jakieś 10kg.

 

[Olasec]

Masha, Ewel ale fajne brzuszki :-)

No ja przytyłam na razie 6 kg, ale jeszcze 3 miesiące do porodu wiec pewnie do 15 kg dobije. Choć wydawało mi się, że szybko dużo przytyję bo mam tendencje do tycia.

 

[Kinia281]

cześć dziewczyny fajne te wasze brzuszki a jeszcze niedawno to były małe fasolki :-)
Misia twój Nikoś śliczny i jak ładnie rośnie.
Co do karuzelki to mój starszy miał taką z fisher price i była fajna, interesował się na początku, potem już mniej. Ale takiej na baterie nie polecam bo strasznie szybko się zużywają i trzeba latać po nowe tani interes to też nie jest bo to działa na te duże baterie i u nas było 6 sztuk. Ale bardzo fajne są takie nakręcane karuzele.

No a moja rośnie jak na drożdżach, jak na nią popatrzę to aż sama widzę jak się zmienia tylko coś ją brzuszek pobolewa, cała się pręży bidulka, mam nadzieję, że to jeszcze nie kolka.

 

[OneMoreTime]

Kinia, no to wrzuć jakieś zdjęcie Madzi, skoro tak rośnie - my też popatrzymy :-)

Doris, Black, Lumia nieustanne &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& trzymam

 

[MisiaMonisia]

Kinia czekamy na zdjecie Madzi ;-)

Nie chce Cię straszyc ale Nikos miał właśnie 3 tygodnie jak zaczęły się nieszczęsne kolki....Polecam kropelki Sab Simplex....Nic innego Nikosiowi nie pomagało.
Niestety dzis miał ponownie atak kolki.....Teraz zasnął wymęczony....Jak sie obudzi to podam Mu krople i nakarmie.
Jednak to prawda ze kolki potrafia powrócić :-( A mieliśmy pare tygodni spokoju.

 

[lumia]

One
Wywolana do tablicy, jestem;-)
Podczytuje Was, ale tak jak u Doris, nic ciekawego....niestety@ przylazla.
Doris, ja tez dostalam@6czerwca;-)
W tym miesiacu palzujemy z wszystkimi lekami, do iui tez nie podchodze. Musze odpoczac od tych wszystkuch specyfikow....poza tym moze uda mi sie zalapac koniec czerwca/lipiec na obrone, wiec nauka, stres....
Pije tylko ziolka ojca sroki i mleczko pszczele;-)

Piekne te Wasze domki;-)az sie rozmarzylam;-)
Misia, Nikos slodziak straszny:-*

Mam do Was pytanie jeszcze;-)
Chce zrobic cytologie. W ktorych dniach cyklu sie robi?

 

[angelstw]

Witam Was Kochane po długiej przerwie.

Choć milczę to każdego dnia znajduję chwilę by zobaczyć co u Was. Wracam w myślach do czasu kiedy straciłam Zuzię i trafiłam na to forum. Znalazłam tu wsparcie, dobre słowo, pocieszenie i zrozumienie. A kiedy zobaczyłam 2 kreski na teście dopingowałyście mnie i 3małyście kciuki. Teraz ja zaciskam mocno kciuki za każdą z Was! Modlę się do Boga i proszę by jak najmniej nowych Aniołkowych Mam tutaj trafiało. Proszę by staraczki wreszcie doczekały się cudu szczęśliwej ciąży, brzuchatki w spokoju dotrwały do terminów porodów a świeżo upieczone Mamy czerpały jak najwięcej radości z daru macierzyństwa. Tak, bo jest to prawdziwy dar!
4 miesiące po porodzie patrzę na Jasia i wciąż płaczę ze szczęścia. Bogu dziękuję że dał mi ten mały wielki Skarb! I choć nie zawsze jest łatwo i lekko, choć nie pamiętam już czym jest przespana noc, i czasem zmęczenie bierze górę to wiem że teraz jestem spełnioną Kobietą. Choć czasem z Mężem nie potrafimy się porozumieć, sprzeczamy się czasem kłócimy to nabieramy nowego doświadczenia, umacniamy nasz związek a Jaś go cementuje. W ciągu całego swojego życia nie byłam tak szczęśliwa jak teraz! Jaś rośnie a wraz z nim rośnie moja miłość do niego. Czasem aż boję się czy nie będę nadopiekuńczą Mamą, ale na tą chwilę oddaję mu całą siebie, przytulam tak często jak mogę, poświęcam cały swój wolny czas. I wiecie co? Nie pamiętam już jak wyglądało moje życie zanim Jaś pojawił się na świecie, a skoro nie pamiętam tzn że musiało być nudno nasze życie nabrało zupełnie innego sensu.

Będę do Was zaglądać dalej! Pewnie nie raz wpadnę pokazać się z Jasiem, może kiedyś jeszcze wrócę z brzuszkiem ;-) kto wie co życie przyniesie

a tymczasem zaciskam piąstki!

Pozdrawiamy Was gorąco z Jasiem!

♥